Po nocy przychodzi dzień… Czyżby pieśń o zwycięskiej Koronie?

18-09-2014 18:15,

„Kiedy jeżeli nie teraz?” – zdają się pytać kibice kieleckiego zespołu. „Złocisto-krwiści” wreszcie mają okazję wygrać pod rząd i tym samym zrobić kolejny krok ku wyjściu ze strefy spadkowej. – Najważniejszy będzie brak przegranej – podkreśla z rezerwą Ryszard Tarasiewicz. Nie będzie łatwo, bo w szranki staje nieprzewidywalny Śląsk ze świetnym Flavio Paixao na czele.

Portugalczyk od początku sezonu bryluje na boisku, czego ukoronowaniem są trzy gole zdobyte w meczach z Górnikiem (2) i Legią. Jednak fani „Wojskowych” wciąż czekają na powrót do gry jego brata bliźniaka – Marco, który w połowie lipca doznał groźnej kontuzji. Póki co, 30-letniego snajpera w polu karnym wyręcza Róbert Pich. Słowak w poprzednich starciach ustrzelił aż 5 bramek. Napastnik WKS-u trafił nawet przy Łazienkowskiej, co jednak w ostatecznym rozrachunku nie przełożyło się na korzystny wynik w ostatniej kolejce. Tego dnia warszawska ekipa triumfowała 4:3.

Ale niewiele brakowało, a to właśnie Śląsk zdobyłby w tej potyczce komplet „oczek”. – Jako zespół potrafiliśmy wejść w tempo Legii i ją zdominować – przekonuje dziennikarzy oficjalnego serwisu slaskwroclaw.pl trener Tadeusz Pawłowski. Za „Wojskowymi” trzecie spotkanie rozegrane na dobrym poziomie. – Sekretem jest praca. Chcieliśmy pierwsze mecze potraktować jako okres przygotowawczy. Nie tylko Flavio gra lepiej, Sebastian jest w reprezentacyjnej formie. Zieliński gra równo. Są powody do radości – dodaje.

Odmienne humory panują w stolicy województwa świętokrzyskiego. Tutaj piłkarze raptem wychodzą z mroku porażek, do czego w minionej kolejce przyczyniła się drużyna prowadzona przez Leszka Ojrzyńskiego. Podbeskidzie nie poradziło sobie na Kolporter Arenie i przegrało 1:2. Pierwsze zwycięstwo w T-Mobile Ekstraklasie 2014/2015 już jest. Kolejnym zadaniem Korony jest ten wynik utrzymać. – Dobrze by było, żebyśmy przez najbliższe kilka meczów przywozili zdobycze punktowe, najlepiej zaliczyli dwa, trzy zwycięstwa z rzędu, ale najważniejsze to brak przegranych – uczula szkoleniowiec z Kielc, Ryszard Tarasiewicz.

Słowa dyrygenta „żółto-czerwonych” podtrzymuje kapitan, Paweł Golański: – Potrzebujemy ciągłości zdobywania punktów. Jesteśmy gdzieś tam na końcu tabeli, dlatego każdy mecz dla nas jest spotkaniem o sześć punktów. Z takim nastawieniem jedziemy do Wrocławia. Wszyscy przecież zdajemy sobie sprawę, że Kielce nie zasługują na tę pozycję, dlatego zrobimy wszystko, żeby się odbić.

Wedle wstępnych zapowiedzi, zarówno Tarasiewicz, jak i Pawłowski nie wprowadzą do swoich zestawień żadnych zmian. – Zwycięskiego składu się nie zmienia. Śląsk też spodziewa się takiego samego ustawienia. Jednak inaczej rozegramy stałe fragmenty w ofensywie – zdradza trener Korony, dla którego będzie to spotkanie szczególnie ważne. – Jako zawodnik wszystko zawdzięczam temu klubowi. Tam również zacząłem może nie karierę, ale seniorską przygodę trenerską. Sentyment jest – zaznacza.

„Po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój” – tli się w głowach kibiców „złocisto-krwistych”. Po fatalnych potyczkach w końcu przyszedł czas na uspokojenie sytuacji i wydostanie się z nizin ekstraklasowej tabeli. Pierwszy krok został wykonany z Podbeskidziem, kolejny piłkarze Korony powinni zrobić w województwie dolnośląskim.  

Spotkanie pomiędzy Śląskiem, a Koroną odbędzie się w najbliższy piątek (19.09) o godzinie 18.00 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Zapraszamy na relację Scyzorykiem Wyryte! jaką zrealizujemy na łamach portalu CKsport.pl.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walek@2014-09-18 18:52:13
Panowie i panie! Szybko do buka! Śląsk-Korona 1:2!
Luker2014-09-18 23:50:49
tak dla przypomnienia zawodnikom: 31 maja 2014, godz: 20:30, Korona vs. Śląsk, wynik: 1:5. W naturze musi istnieć równowaga. Powodzenia.

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group