Dużo nie strzelają, ale wygrywają. Ojrzyński znalazł sposób
W najbliższe niedzielne popołudnie Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z ambitnie walczącym o utrzymanie Podbeskidziem Bielsko – Biała. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego przeszli w ostatnim czasie ogromną metamorfozą i obecnie są na jak najlepszej drodze do utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Początek sezonu bez wątpienia nie należał do popularnych „Górali”, ponieważ w pierwszych piętnastu spotkaniach udało im tylko raz zdobyć komplet punktów. Po tej niechlubnej serii prezes Wojciech Borecki zdecydował się na zmianę na stanowisku szkoleniowca - Czesława Michniewicza zastąpił dobrze znany w Kielcach Leszek Ojrzyński. To właśnie pod jego wodzą bielszczanie nie tylko odnieśli aż pięć zwycięstw w 2014 roku, ale też udało im się wydostać ze strefy spadkowej i są na dobrej drodze, aby kolejny sezon z rzędu utrzymać się w T-Mobile Ekstraklasie.
Wydaje się, że trener Ojrzyński nie zaskoczy podczas desygnowania wyjściowej jedenastki na mecz w Kielcach. Pewne miejsce w bramce na pewno ma Richard Zajac, a parę środkowych obrońców bez wątpienia stanowić będą Błażej Telichowski i Bartłomiej Konieczny. O ofensywnych poczynaniach decydować będą przede wszystkim Marek Sokołowski, Maciej Iwański i najprawdopodobniej Piotr Malinowski. Za strzelanie bramek odpowiadać natomiast ma Fabian Pawela, który już w czasie poprzedniego spotkania tych drużyn w Kielcach pokonał Zbigniewa Małkowskiego.
Bez wątpienia największym atutem drużyny Podbeskidzia jest gra obronna. Od pierwszych minut spotkania starają się koncentrować na grze obronnej i ich głównym celem jest zachowanie czystego konta. Jednak rzadko się zdarza, aby udało im się zdobyć większą ilość goli. Kiedy już wygrywają, czynią to zwykle jedną bramką, co potwierdza statystyka – w tym sezonie tylko trzydzieści razy udało im się pokonać bramkarza.
Wydaję się, że mecz z Podbeskidziem może być jednym z trudniejszych w grupie walczącej o utrzymanie w Ekstraklasie. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego obecnie są w bardzo dobrej formie, co potwierdza liczba zdobytych punków w ostatnim czasie. Czy kielczanom wreszcie uda się zdobyć trzy punkty? Przekonamy się już w niedzielę na Kolporter Arenie.
Zapraszamy na naszą relację na żywo Scyzorykiem wyryte! – początek meczu o godz. 15.30.
Autor: Wojciech Staniec 2
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Tylko do tego potrzebne są odpowiednie decyzje sztabu, takie jak odsunięcie bezproduktywnych Chiżniczenki i Petrowa, być może też Sobolewskiego a zastąpienie ich kimś, komu będzie się chciało "umierać" za Koronę.
Razem z Golem świetnie się rozmieją i potrafią
rozmontować każdą obronę.
Dałbym szansę gry od początku Dyziowi.