Menedżer potwierdza wersję Korony: Ojciec chciał, by syn zarabiał tyle co Golański

19-03-2014 14:31,

Sprawa transferu Karola Angielskiego jest bardziej skomplikowana niż można było się pierwotnie spodziewać. Menadżer zawodnika twierdzi, że dostał od Korony umowę dla napastnika. Co więcej, sam piłkarz miał być z niej bardzo zadowolony, ale później zmienił zdanie, a jego żądania stawały się coraz większe. 

Karol Angielski w rozmowie z naszym portalem twierdził, że umowy od Korony nie dostał na piśmie. Zupełnie inne stanowisko w tej sprawie zajął prezes klubu, Tomasz Chojnowski, który przekonywał, że kontrakt został przedstawiony menedżerowi zawodnika. Agent piłkarza potwierdza ten fakt. – Nasza agencja, która reprezentuje Angielskiego, otrzymała ofertę nowego kontraktu w grudniu. Był on później poprawiany przez ojca piłkarza, ale zarówno on, jak i zawodnik propozycję umowy mieli przedstawioną - wyjaśnia Jerzy Kopiec, współwłaściciel agencji.

Przypomnijmy - kluczową sprawą jest to, czy Korona rzeczywiście przedstawiła Angielskiemu propozycję na piśmie przynajmniej 60 dni przed końcem kontraktu. Jeżeli tak, to kieleckiemu klubowi przysługiwałby o wiele większy ekwiwalent za wyszkolenie zawodnika w przypadku jego odejścia. Według agenta Angielskiego, Korona spełniła ten warunek. – Potwierdzam raz jeszcze, że ofertę jako agencja menadżerska dostaliśmy. Rozmawialiśmy o niej z rodzicami. Pierwszy kontrakt był w połowie grudnia, później dokonywaliśmy w nim zmian. Jeździliśmy do ojca. Takich spotkań i sugerowanych korekt w umowie było bardzo dużo. A my odbiór dokumentów podpisaliśmy w połowie grudnia – tłumaczy.

Menedżer zdradza, że negocjacje w pewnym momencie zrobiły się trudne. – Kilka razy jeździliśmy do domu piłkarza, gdzie rozmawialiśmy z ojcem. Wciąż pojawiały się nowe punkty, które chciał dodać do umowy. Ojciec był coraz bardziej aktywny. W pewnym momencie chciał kontraktu w wysokości tego, który ma Golański... – zdradza Kopiec.

Co się takiego stało, że w sprawie Angielskiego doszło nagle do komplikacji? - Podejrzewam, że ktoś go do tego namówił. On ma z nami umowę, ale wysłał pismo, że rezygnuje z naszych usług. Nie wiemy czemu, bo podstaw ku temu nie ma. Dbaliśmy o niego nawet lepiej niż o innych zawodników, wyposażaliśmy go w sprzęt, choć nie musieliśmy tego robić. Teraz jakaś inna agencja lub inny menadżer zaproponowali mu inny klub. Nas jednak wcześniej przez cały czas informowano, że Angielski i jego ojciec chcą, aby został on w Kielcach. W tym kierunku działaliśmy. Prezes Chojnowski złożył nam nawet lepszą ofertę niż oczekiwaliśmy. Karol dostał taki sam kontrakt jak Cebula, z czego my byliśmy zadowoleni, ale chłopak też. Dopiero później zaczął ingerować ojciec i wymyślać jakieś dziwne historie – wyjaśnia Kopiec.

Według naszego rozmówcy, Angielski nadal jest jego klientem, a to oznacza, że musi z nim konsultować wybór nowego klubu. - To nie jest tak, że on może sobie podpisać kontrakt z kim chce. Jest związany umową z naszą agencją i my też decydujemy, gdzie ma grać. Związał się z nami, my o niego dbaliśmy. Prezes Chojnowski może to potwierdzić - wysyłaliśmy zawodnikowi do klubu sprzęt, jeździliśmy do Włoch w jego sprawie – mówi.

Kopiec zapowiada, że jeżeli zawodnik podpisze umowę z nowym klubem, to jego agencja będzie dochodziła swoich praw.

Jak może zakończyć się sprawa „Anglika”? - To będzie spór w PZPN-ie. W sprawę jest zaangażowanych kilka osób. Od nas m.in. Piotrek Świerczewski, który miał te słynne wycieczki do Kielc, do ojca zawodnika. Ja jako współwłaściciel agencji byłem na większości meczów Angielskiego, rozmawiałem o nim z prezesem, przekazywałem Karolowi buty. Piotrek Świerczewski był we Włoszech, bo ojciec zawodnika go poprosił, aby tam pojechał. Podobno miał jakiś kontakt, ale nic z tego nie wypaliło – kończy Kopiec.

fot. Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Fiki2014-03-19 15:07:35
Kazdy wie ze swierczewski to najwiekszy oszust. Dziwne ze nie broni wlasnego pilkarza , nie ? Jakos nie wierze ze chcial zarobki jak golanski przecez to jest tak trudne do uwierzenia..
adolf2014-03-19 15:18:44
w doopach się przewraca.bramki w lidze nie strzelił a do Gola chce się równać?
yxz2014-03-19 15:19:05
Świerczewski człowiek kontaktów znowu spisał się na medal. Brawo Świrek :D
Toje2014-03-19 15:22:02
aż żal czytać, niestety w 4 literach się komuś poprzewracało, niby perspektywiczny, ale nie oszukujmy się, dostał KILKA szans od Pachety, nie wykorzystał ani jednej, powiem więcej, jak oglądałem tę partaninę, to miałem go ochotę sam wyrzucić z klubu, a są przecież młodzi, którzy nie popełniają błędów, notują solidne, może nie błyskotliwe, ale solidne występy
Majki2014-03-19 15:22:27
I wychodzi jak sie w łebie lasuje, i to nie tyle mlodemu chlopakowi co ojcu, w nowym klubie dadza mu tyle co Messiemu heh
19732014-03-19 15:26:06
niestety Angielski to nie jest odosobniony przypadek. Wielu młodych zawodników ma takie myślenie, jeszcze jeśli do tego wszystkiego dochodzi osoba trzecia, to już jest bardzo niedobrze.
Adi2014-03-19 15:38:06
jakos i tak wierze Angielskiemu, po co mialby chlopak klamac. swierczewskk to oszust. a kobylanski i chojnowski zawsze obronia sobie dupe nawzajem
Gooner2014-03-19 15:39:21
No tak. Przeczytaliście najpierw wywiad z Karolkiem i sruuu na klub że taki i owaki. Że ucieka za darmo oolejnybzawodnik. Po wypowiedzi Prezesa dalej nie mogliście uwierzyć. To proszę jaką mamy gwiadkę. Tatuś za plecami Gwiazdki coś kręcił?
Ostrowiee2014-03-19 15:40:24
najlepiej zwalic na ojca, Nie znam sie ale to tak smierdzi kolejnymi klamstwami zarzadu. Ile zaplaciliscie swierowi zeby tak powiedzial??kobylanski czarna owca !
hugo2014-03-19 15:44:42
Niech idzie do radomiaka tam będzie miał zarobki podobne do Messiego
nkp2014-03-19 15:52:34
jaka liga takie afery...
hahha2014-03-19 15:57:14
Moze niech dostanie od razu 100 tysiecy- 50tysi dla grajka ktory pokazal jakim wielkim jest zawodnikiem nawet nie przez to ze bramki nie strzelil ale jak "wygladal" na boisku, a drugie 50 tysi dla tatusia nie spelnione ambicje "menago" ktory chyba mysli ze dzieki swoim kontaktom z agencjami czy tez takimi osobami jak Pan Świerczewski zalatwi kontrakt swojemu synowi w jakims lepszym klubie i bd od razu zarabial dziesiatki tysiecy ... Patrzac na to obiektywnie to jest przykre ze Anglik mial bardzo duzo szans do pokazania i nic nie pokazal tak jakby nigdy pilki nie kopal a wymaga nie wiadomo czego, natomiast taki Cebula jakos nie narzekal na wysokosc kontraktu jakos szans specjalnie nie dostaje a jak juz dostal to pokazal wielkie umiejetnosci .
daniel242014-03-19 16:53:53
pisalem slaby pilkarz najwyzej na 2 lige gdzie sodtanmie 3 tysiace i po wioskach bedzie gral. takich pajacy w klubuie nam nie trzeba sa lepsi mlodzi od niego, on sam mysall ze juiz gwiazdka jest bo w kadrze byl pajacyk
Olo.2014-03-19 17:42:26
Czy już nie ma ważniejszych spraw na tym padole...
Cekin2014-03-19 18:05:35
Najpierw to trzeba mieć umiejętności i grać na poziomie. Dostawał kilka razy szanse i to nie po kilka minut i nic nie pokazał. W innych klubach wchodzą młodzi zawodnicy na pół meczu i widać, że mają potencjał i umiejętności a ten Angielski biegał po boisku jak dziecko we mgle no ale kasy by się chciało, we łbach się powywracało żeby nie powiedzieć w d....ch
pozdro2014-03-19 18:12:55
Komuś się w dupie poprzewracało :D nie zaliczył żadnego dobrego występu, a chce taki sam hajs co zawodnik z pierwszego składu, który reguralnie notuje świetne występy :D no bez jej, według mnie był najgorszym zawodnikiem zaraz po Cebuli.Może by coś z niego wyszło ale obecnie jest na BARDZO niskim poziomie.Ale Kielce nie będą tęsknić, jeszcze jak ma zabulić to możemy się cieszyć że się pozbyliśmy darmozjada :)
Grzesiek2014-03-19 19:56:09
zeby zarabiac tyle co golanski trzeba umiec grac on nigdy takich umiejetnosci nie osiagnie
kob2014-03-19 21:34:49
Kto wierzy w to zdanie o golanskim musi byc konkretnym debilem :) Bzdury nad bzdurami
icek2014-03-19 23:36:52
do Czelsi go bierom
tuliq2014-03-20 12:07:12
O czym tu pisac jak angielski jest na boisku to jest osłabienie zespołu niech spada szkoda tematu na 3 lige słaby a co ekstraklasa nic z nie go nie bedzie klub oszczedzi pare złoty jak go nie bedzie
KlusekCk2014-03-20 13:49:27
Ale trzeba być pizdą ,żeby kierować się w takiej kwestii zdaniem ojca ,a nie swoim !
mitek2014-03-23 10:53:25
Do nie przedłużania nowej umowy z klubem namawiał Anglika Golo :) Co wy chcecie od młodego chłopaka jak starszy kolega tak świetnie doradza :)teraz mają tego samego menago :)

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group