Berg przed debiutem: Korona ma dobre stałe fragmenty. Spodziewamy się ciężkiego meczu
Mecz Legii Warszawa z Koroną Kielce zbliża się wielkimi krokami. O komentarz dotyczący najbliższego rywala swojego zespołu został poproszony trener „Wojskowych”, Henning Berg, który w piątek zadebiutuje na Pepsi Arenie. - Mają kilku ciekawych zawodników, są silni, grają agresywnie i nie boją się otwartej walki – powiedział Norweg.
Szkoleniowiec warszawian w Polsce pracuje od niedawna. - O Koronie na pewno wiem więcej niż jeszcze dwa miesiące temu. Mają nowego, hiszpańskiego szkoleniowca i ciekawi mnie kierunek, w którym podążą – czy będą kontynuować to, co do tej pory – zastanawiał się Berg.
Opiekun mistrzów Polski mówił dalej: - Korona ma dobre ofensywne stałe fragmenty, dlatego musimy się na to przygotować. Rzuty rożne i wolne to bardzo ważna część gry. Będziemy trenować je głównie przed samymi meczami, mamy już odpowiednich wykonawców.
Trener Legii przyznał, że nie ma jeszcze w głowie zestawionej pełnej „jedenastki” na piątkowy mecz: - Trzeba brać wiele rzeczy pod uwagę, nie tylko to, kto jest lepszy indywidualnie, ale również to, co będzie lepsze dla drużyny. Liczy się także to, że będzie to pierwszy ligowy mecz, że zagramy go u siebie i że przeciwnikiem będzie Korona.
„Wojskowi” w sparingach ćwiczyli kilka wariantów ustawienia. - Z Dynamem zagraliśmy 4-4-2, z Otelulem 4-2-3-1 i jesteśmy w stanie używać tych formacji zamiennie. Najważniejszy jest styl gry, nasza filozofia, sposób poruszania się – przekonywał norweski szkoleniowiec.
Na koniec Berg dodał: - Spodziewamy się ciężkiego meczu, ale każde spotkanie Legii tak właśnie wygląda. Zobaczymy, czy będzie to otwarte starcie.
Wypowiedzi pochodzą ze strony www.legia.com
fot. Oskar Patek