Być może Tkaczyk nie będzie potrzebował operacji!
Wiadomo już jakiej kontuzji w meczu z Pick Szeged Grzegorz Tkaczyk. - Więzadło boczne jest naderwane, czyli potwierdziło się to, co wyszło na rezonansie – powiedział w rozmowie z oficjalną stroną kieleckiego klubu sam zawodnik. Za tydzień okaże się, czy potrzebna będzie operacja.
Początkowo wydawało się, że Tkaczyk będzie musiał przejść zabieg kontuzjowanego kolana i w obecnym sezonie nie pojawi się już na boisku. Teraz jest jednak nadzieja, że tak się nie stanie. - Dostałem zastrzyk z mojej krwi, który ma przyśpieszyć gojenie. Za tydzień, w czwartek mam kontrolę i jeszcze jedno badanie rezonansem magnetycznym, dzięki któremu lekarz sprawdzi czy to leczenie działa – wyjaśnia „Młody”.
- Jest jeszcze mały znak zapytania, jeżeli chodzi o więzadła krzyżowe przednie. Coś się w nich nie podobało lekarzowi - mówi Tkaczyk, który pozostaje jednak optymistą. - Wygląda to nieźle, ale jest jeszcze mały znak zapytania – dodaje kapitan mistrzów Polski w rozmowie z oficjalną stroną Vive Targów Kielce.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze