Oceniamy mistrzów Polski po meczu z NMC Powen Zabrze
W przedostatnim meczu fazy zasadniczej PGNiG Superligi zespół Vive Targów Kielce pokonał NMC Powen Zabrze 45:27, do przerwy prowadząc 20:16. To zwycięstwo zapewniło podopiecznym Bogdana Wenty pierwsze miejsce przed fazą play-off. Jak w tym spotkaniu zaprezentowali się „żółto-biało-niebiescy”?
Venio Losert – Na boisku przez pięćdziesiąt minut. Rozegrał dobre spotkanie. Kilka razy naprawdę dobrze interweniował. Cieszy, że w ostatnim czasie jest w dobrej formie.
Kamil Buchcic – Dostał szansę w drugim, kolejnym meczu. W pojedynku z Zabrzem na boisku spędził ponad dziesięć minut i zaprezentował się bardzo dobrze. Jest młody i zdolny, a gdy wchodzi do kieleckiej bramki jest mocnym punktem Vive Targów.
Bartłomiej Tomczak – Kolejne spotkanie, w którym jest jasnym punktem „żółto-biało-niebieskich”. „Kopara” od pierwszych wiosennych meczów jest w gazie i rzuca sporo bramek. Tym razem cztery.
Mateusz Jachlewski - „Kopara” jest w gazie, ale w wyśmienitej formie jest też „Siwy”, czyli Mateusz Jachlewski. Kielecki skrzydłowy rozegrał kolejny rewelacyjny mecz. Zdobył osiem bramek.
Karol Bielecki – W dalszym ciągu znajduje się w dobrej dyspozycji. W pojedynku z zespołem z Zabrza zdobył cztery bramki, po atomowych rzutach z drugiej linii.
Michał Jurecki – Bardzo trudno się go ocenia... bo można tylko chwalić. Czy to za grę w ataku (cztery bramki), czy za postawę w obronie.
Uros Zorman – Takie mecze są dla niego idealne, bo może z dużym powodzeniem rozgrywać piłkę. Co ciekawe we wtorek rzucał też z drugiej linii, co w jego przypadku mało kiedy się zdarza.
Grzegorz Tkaczyk – Podobnie jak Zorman – w swoich akcjach miał dużo ciekawych pomysłów. Dobrze zaprezentował się także w obronie.
Krzysztof Lijewski – Dużo walczył. W jednej z akcji rzucił się po piłkę na parkiet i jeszcze świetnie podał do Thorira Olafssona. Dobrze, że nie musi już grać po sześćdziesiąt minut w każdym meczu i może złapać trochę oddechu.
Denis Buntić – Po kontuzji wrócił bardzo szybko do gry. Widać, że z tygodnia na tydzień, z meczu na mecz jest w coraz lepszej formie. Jeszcze chwila i powinien wrócić do optymalnej dyspozycji. Już w pojedynku z Powenem Zabrze zagrał dobre zawody, rzucił pięć bramek.
Thorir Olafsson – We wtorkowym pojedynku najskuteczniejszy w kieleckim zespole. W sumie zdobył dziesięć bramek. Był pierwszy w kontratakach, skuteczny. Oby tak dalej.
Żelijko Musa – Trochę zawiódł w pierwszy minutach meczu, gdy oddał dwa nieskutecznie rzuty. Całe szczęście, że w kolejnych akcjach było już lepiej. Dobre spotkanie ukoronował zdobyciem dwóch bramek.
Piotr Grabarczyk – Po meczu bardzo chwalony przez trenera Bogdana Wentę. Kolejny raz był pewnym punktem defensywy mistrzów Polski.
Rastko Stojković – Tym razem mniej widoczny w ataku, bo rzucił jedną bramkę.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze