Niesmak jest, ale wdzięczność Szczukiewiczowi się należy

02-07-2012 21:43,

Mirosław Szczukiewicz miał ochotę stworzyć drużynę siatkarską, i zrobił to – jego pełne prawo, a nasza skromna wdzięczność. Milioner wpomponował ogromne pieniądze, tracił czas i nerwy. Dzisiaj zdecydował się wycofać i my musimy to uszanować. Choć wcale nie oznacza to, że nie możemy czuć dużego niesmaku, patrząc na styl, w jakim to wszystko się odbywa.

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że kilka tygodni temu prezes Farta Kielce wykorzystał MOMENT. Radni przyznali blisko 4 mln zł na Koronę, choć ciągle słychać, że na sport w budżecie miasta nie ma dodatkowych pieniędzy. Wtedy rozpoczęła się gra medialna o państwowe środki dla Farta. Gra, której finał był z góry znany – choć oczywiście w zamkniętym kręgu, zbliżonym do osób decyzyjnych w siatkarskim klubie z Bocznej. Ten finał to całkowite wycofanie ze sportu.

Usłyszeliśmy wtedy zarzuty, że miasto za mało wspomaga Farta. Szybko doszło więc do spotkania z prezydentem Lubawskim, który jednak podtrzymał dotychczasowe dofinansowanie dla siatkarzy – 1 mln zł. Efekt? Zaskakujący. Słowa Michała Szczukiewicza, który stwierdził, że miasto zachowuje się w sposób satysfakcjonujący zarząd klubu. No dobrze... Teraz jest OK, skoro nieco wcześniej było fatalnie?

Kolejna krytyka uderzyła w Urząd Marszałkowski. Tutaj jednak nawet nie doszło do konkretnego spotkania między przedstawicielami klubu a urzędu. Kto zawinił? Prawdy chyba nie dojdziemy, bo w tym przypadku „prawda” jest wyjątkowo subiektywna. Ja jednak jakoś bardziej ufam słowom Jacka Kowalczyka, którzy twierdzi, że Fart o rozmowę wcale nie zabiegał.

Dzisiaj, w oświadczeniu prezesa Szczukiewicza, czytamy o marnym zainteresowaniu potencjalnych przedsiębiorców wspomożeniem Farta. Czyli kolejny „winny”, lecz nie nazwany po imieniu.

I co wynika z tej wyliczanki? Zasadniczo niewiele, bo... podtrzymuję swoje zdanie z początku. Prezes Mirosław Szczukiewicz, jako właściciel klubu, miał całkowite prawo zrezygnować z finansowania drużyny w każdym, dowolnym momencie. Na swój sukces zawodowy Pan Prezes ciężko zapracował, dlatego nie mamy żadnego moralnego prawa krytykować go za decyzję o tym, w jaki sposób zamierza wydawać swoje pieniądze.

Szkoda tylko, że zamiast od razu przyznać się do niechęci, pewnego sportowego wypalenia, rozpoczęło się szukanie winnych. Po co? Czy to w jakikolwiek sposób poprawiło wizerunek Farta? Nie sądzę.

Tak już jednak jakoś mam, że nie lubię szydzić z ludzi za to, jak wydają swoje pieniądze. Do portfela nikomu nie zaglądam, bo bardziej interesuje mnie to, w jaki sposób wypełnia się ten mój. Dlatego gdy ktoś krytykuje na przykład prezesa Kolportera za to, że wycofał się z Korony, to się z nim nie zgadzam. Ktoś powiedział, że szczur uciekł z tonącego pokładu... To był trudny czas, ale Krzysztof Klicki nie miał żadnego przymusu, by w Koronie pozostać. I nawet to, czy podjął decyzję biznesową, czy też moralną, nie powinno nas interesować.

Dzisiaj jestem mu wdzięczny za to, że dał Koronie impuls. Dzięki niemu powstała drużyna, która po kilku latach wylądowała w ekstraklasie. To on, swoim zaangażowaniem, doprowadził do tego, że w Kielcach od zera został wybudowany całkowicie nowoczesny stadion. Korona zaistniała w Polsce, co byłoby niemożliwe bez Klickiego.

Analogicznie sytuacja wygląda w Farcie. Z optymizmem przyjmuję kolejne informacje o tym, że  w Kielcach może pozostać siatkarska PlusLiga. Ponoć jest inwestor, który jest zainteresowany utrzymaniem klubu w ekstraklasie. Trzymam kciuki, ale wciąż pamiętam, że tego też nie byłoby bez Szczukiewicza. To on zainicjował siatkówkę na najwyższym poziomie w Kielcach. Był wizjonerem, człowiekiem, który mknął do przodu bez kompleksów, mimo że nikt nie zwiastował jego sukcesu. To dzięki niemu mogliśmy przeżywać ogromne emocje, gdy Fart w Gdańsku wywalczył awans do PlusLigi. To on zapewnił nam siatkówkę na najwyższym polskim poziomie tuż obok nas, w Hali Legionów. Kto o tym marzył cztery, pięć lat temu?

Za to, Panie Prezesie, serdecznie dzięki.

I tylko żałuję, że w końcówce coś się posypało. Nie mogę darować sobie osobistego wtrącenia w ten komentarz. Przypadek zrodził, że nasz portal rozwijał się niejako razem z Fartem – jak dwaj bracia, choć ten drugi był oczywiście znacznie silniejszy i większy. Niemniej jednak, ten swoisty siatkarski Big Brother zawsze traktował nas z szacunkiem. Dowody sympatii płynęły do nas często i gęsto - od trenera Dariusza Daszkiewicza, ale przede wszystkim od prezesa Szczukiewicza.

Czar jednak prysł.

Wszystko skończyło się kilka tygodni temu, gdy w podsumowaniu piłkarskiego Turnieju Charytatywnego napisaliśmy: „(...) Mogła jednak ciut zawieść postawa kieleckich siatkarzy. Nie pojawili się w „plusligowym” kolektywie, a jaką swoją reprezentację w meczu pokazowym wystawili graczy Młodej Ligi”.

To był MOMENT, w którym nasze stosunki się popsuły. Konkretnie – Fart chyba przestał nas lubić. To były drobne sytuacje i spięcia (problemy z akredytacją dla naszej koleżanki redakcyjnej, prośba o opuszczenie przez nią hali, odebranie biletów na konkurs dla czytelników, czyli tak naprawdę kara dla Was), co uczyniło poważną rysę na naszej współpracy. To zabolało, bo było zwyczajnie niesprawiedliwe i głupie. Ale tak to już w tym kraju jest, że nie można nikogo pochwalić, ani skrytykować. Bo albo jesteś „wazeliniarz”, albo wróg.

Kilka dni temu widziałem takiego demotywatora: „Boże, chroń mnie od fałszywych przyjaciół, bo z wrogami sobie poradzę”. Trafia w sedno.

P.S. Jeden dzień i aż trzy informacje ogromnej wagi – atak hackerów na stronę Korony, oświadczenie Szczukiewicza o rezygnacji z siatkówki i informacje o zgodzie na próbę wybudowania nowej, dwa razy większej hali sportowej. I jak tu nie prowadzić dalej CKsportu? Uspokajamy jednak – my na razie nie mamy zamiaru rezygnować, choć... inwestor też by się nam przydał, nie ma co ukrywać :)

Tomasz Porębski

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2012-07-02 22:01:35
FART KIELC!!!!!
Mark2012-07-02 23:54:18
Tak to jest... ktoś wykłada pieniądze i nie liczy sie z maluczkimi (czytaj kibice). Zgadzam sie, że nikt nie ma prawa nakazywać komuś co ma robić z zawartościa swojego portfela ale w Kielcach to chyba plaga z tymi sponsorami i ich humorami a wymówki, że wyniki klubu po 2 sezonach w +L nie przynoszą pozytywnego wizerunku firmy...sorry poniżej krytyki. Asseco systematycznie budowalo drużynę przez parę sezonów aby zdobyc mistrzostwo, a Pan Szczukiewicz chciał juz i teraz. Czyste chciejstwo. Szkoda tego wszystkiego i rozbudzonych nadziei na przyszłość. Ciężko mi jakoś uwierzyć w próbe utrzymania tego sportu w Kielcach. Pozostaje żal, szczególnie tych co dopingowali i życzyli dobrze siatkówce. Pozdrawiam
do redaktora2012-07-03 07:41:41
Wszystko fajnie napisane, ale po co znowu to wyciąganie braku akredytacji, wyproszenie koleżanki z hali. Mało Wam było po 7 -8 akredytacji, najwięcej ze wszystkich portali. A na meczu co się okazywało - że pseudoredaktorzy z CKsportu,zamiast w takiej liczbie w jakiej dostali akredytacje pracować (i tutaj pytanie po co tyle osób), to sobie chodzili w trakcie meczu na catering i kieszonki jedzonkiem wypełniali. Zachowanie typowo gówniarskie a nie profesjonalne. I dużo by tutaj można takich perełek wypisać.
onCK2012-07-03 08:11:40
A marzyzyłem, że jednak kiedyś uda mi się zagrać w Kielcach, w mistrzu siatkarskiej Polski, ale cóż...
do redakcji2012-07-03 09:03:26
I jak zawsze komentarze tutaj zostają puszczane wybiórczo :(
ciekawski2012-07-03 09:47:14
Skoro jest nowy inwestor, któremu zależy na ratowaniu siatkówki, to czemu nie zależało mu wczesniej, gdy Fart szukał pomocy. Nie lepiej miec dwóch strategicznych sponsorów na siatkówce? Kibice! Patrzcie obiektywnie! Nie ma nikogo komu zależy na siatce w Kielcach. To Urząd Marszałkowski ze swoją świtą mąci wszystkim w głowie, żeby wyjść z twarzą z tego, że przez 2 lata nie dał nic na siatkę. Sieją zawieruchę w mediach, żebyyś TY KIBICU miał nadzieję, a teraz się uda, żebyś znienawidził i zapomniał o tym co Fart Kielce, jego trenerzy i sponsorzy dokonali dla rozwoju tej dyscypliny. Zakładam się o wszystko, że siatka w Kielceach przepadła. A Marszałek niech się dalej bawi we wspieranie strażaków w Koziej Wólce.
Ania2012-07-03 12:22:14
ciekawski czemu obarczasz winą Urząd Marszałkowski? To Panu Szczukiewiczowi znudziła się siatkówka. To on myślał, że w ciągu roku uda mu się zdobyć mistrza Polski, a jak coś poszło nie po jego myśli, to się obraża, zwija żagle pokazując, że na kibicach i siatkówce w ogóle mu nie zależy. Niskie wyniki źle wpływają na wizerunek firmy Fart...to czysta kpina! A jak na wizerunek firmy wpłynie zachowanie szanownego Pana Prezesa??? Człowieka, który jeszcze niedawno w żywe oczy kłamał, że pieniądze są, że planuje się kupić klasowych zawodników! Człowieka, który tak naprawdę sam przyłożył się do upadku młodej siatkówki w tym mieście swoimi nietrafionymi wyborami (trzymanie na siłę trenera Wagnera!!!), obstawieniem całą, nie mającą zielonego pojęcia o tej robocie rodziną zarządu klubu i wieloma innymi tego typu zagraniami!!! Pan Prezes chciał się wyłącznie nachapać kasy!!! Przyzwyczaił się do wyników z sezonu na sezon, a jak drużyny PlusLigi okazały się na Farta za silne, to nie miał pojęcia co zrobić by ratować ten klub, więc postąpił najłatwiej jak się dało - zwyczajnie zwiał! I jeszcze winą obarcza każdego wokół, ale oczywiście nie siebie i swoje pożal się Boże działania!!! Hańba Panie Szczukiewicz!!!
jerseyus2012-07-03 12:53:38
Szczukiewicz zaczął ten sezon żałośnie (od zamieszania z darmowymi karnetami w konkursie Echa) i żałośnie skończył. Kilka sezonów to trochę mało, żeby Kielce były mu dozgonnie wdzięczne. Powinien oddać ludziom pieniądze za koszulki, szaliki i inne gadżety. Wizjoner za dychę.
ciekawski2012-07-03 13:03:17
Aniu, przyznam Ci racje jeśli odpowiesz mi te pytania: Skąd wiesz że Fart ma kase na siatke, żeby wydawać co roku po kilka milionów? W jaki sposób Fart, czy Pan Szczukiewicz miał się nachapać skoro on odkręcił kurek z kasą na siatkę i po prostu tracił? I ostatnie, sprawdzałaś co mówił marszałek po awansie do Plus Ligi? Ja sprawdzałem. Można nawet filmik znaleźć. Dodam jeszcze, że powinniśmy się cieszyć z biznesmenów, którzy ładują swoje własne pieniądz na sport, nawet jeśli są ku..sami, jak pan Szczukiewicz. Zastanówmy się czemu każdy z nich ucieka. Przecież to są ich pieniądze i nie dziwmy się, że mogą zrobić z nimi co chcą. Zastanówmy się dlaczego kieleckie srodowisko im nie pomaga (patrz Urząd Marszałkowski).
Mtb2012-07-03 13:27:14
A niby czemu ma ot tak dawać kase nawet ten Urząd? To kazdy kto zalozy drużynę moze po chwili powiedziec: dajcie kase, albo zabieram zabawki?
Nie róbcie jaj. Widocznie w Kielcach nie jest potrzebna siatkówka. Nożna i reczna to wystarczająco. Skupmy sie na tym coz Kielcach jest kojarzone a nie z wymyslami.
fly2012-07-03 14:43:02
No właśnie, z jakiej racji miasto czy urząd ma dawać kasę. Fart jest/był w 100 procentach prywatnym klubem.
do Mtb2012-07-03 15:23:15
Jak dla mnie to nożnej może nie być i co. Znalazl się znawca sportu w Kielcach i potrzeb wszystkich. Moze nie uszczęsliwiaj mnie na siłę dobrodzieju
do do Mtb2012-07-03 19:16:41
a ilu jest takich jak ty? Z 50? Nie ma popytu nie ma podaży
jj2012-07-03 21:13:42
Mtb - Przez długie lata Kielce były kojarzone z 3 ligą piłki nożnej i gdyby nie Klicki dalej by tak było, więc łaskawie przestań się wypowiadać na tematy, których nie ogarniasz.
zaba2012-07-03 22:20:29
mysle, ze lepiej byloby dla prezesa szczukiewicza i wizerunku firmy "pierd" , by nie szukal potencjalnego nabywcy akcji +ligowego klubu poza granicami wojewodztwa, tylko, skoro jest potencjalny sponsor siatkowki w ck, oddal JEMU akcje klubu. nieraz gadal, ze zalezy mu na pozostawieniu siatkowki w ck. skoro jest sponsor( grupa sponsorow, sęk z daszkiewiczem-niewazne), to powinien odsprzedac im akcje klubu i cieszyc ie z darmowego karnetu na loze vip przez najblizsze 2-3 sezony. prezesie! apeluje w imieniu kibicow siatkówki w ck!zachowaj honor! pomoz pozostwic pus lige w kielcach. dla kibicow,zawodnikow, ale i dla wizeruku farta! nie pozwol , by twoja firma kojarzyla sie jako grabarz kieleckiej siatkowki. to samo zrobiles kiedys z lekka atletyka w kkl-u!!! nie powtarzaj tego bledu w siatkowce!!! jesli prawda jest to, ze jest grupa zainteresowana przejecien sekcji- oddaj im ja, a kibice beda skandowac jeszcze przez cay nastepny sezon ;FART!!! prosze w imieniu kibicow siatkowki!!!
zaba2012-07-03 22:21:50
mysle, ze lepiej byloby dla prezesa szczukiewicza i wizerunku firmy \"pierd\" , by nie szukal potencjalnego nabywcy akcji +ligowego klubu poza granicami wojewodztwa, tylko, skoro jest potencjalny sponsor siatkowki w ck, oddal JEMU akcje klubu. nieraz gadal, ze zalezy mu na pozostawieniu siatkowki w ck. skoro jest sponsor( grupa sponsorow, sęk z daszkiewiczem-niewazne), to powinien odsprzedac im akcje klubu i cieszyc ie z darmowego karnetu na loze vip przez najblizsze 2-3 sezony. prezesie! apeluje w imieniu kibicow siatkówki w ck!zachowaj honor! pomoz pozostwic pus lige w kielcach. dla kibicow,zawodnikow, ale i dla wizeruku farta! nie pozwol , by twoja firma kojarzyla sie jako grabarz kieleckiej siatkowki. to samo zrobiles kiedys z lekka atletyka w kkl-u!!! nie powtarzaj tego bledu w siatkowce!!! jesli prawda jest to, ze jest grupa zainteresowana przejecien sekcji- oddaj im ja, a kibice beda skandowac jeszcze przez cay nastepny sezon ;FART!!! prosze w imieniu kibicow siatkowki!!!
jaro2012-07-04 08:27:45
zaba zalosne wypociny
ciekawski2012-07-04 11:05:27
zaba - tak jak pisałem wyżej, jakby był nowy inwestor to mógł rozmawiać z Fartem przez półtora miesiąca, bo od takiego czasu było wiadomo, że Fart ma problemy. Teraz jak Fart zbył już akcje na rzecz PlusLigi to ci pseudonowiinwestorzy robią zawieruche, żeby sobie PR zrobić i pojechać na podjarce takich kibiców jak Ty, którzy między wierszami czytać nie umieją
Elber2012-07-04 13:57:16
"Jak dla mnie to nożnej może nie być i co" - ale twoje zdanie nikogo nie interesuje co ty chcesz a czego nie! Piłka nożna jest sportem numer 1 na świecie jak i w Polsce! A nie jakieś niszowe śmieszne sporty w którym za kilka milionów euro można wygrywać LM co roku!
Thir2012-07-05 19:22:54
Elber - twoje zdanie też nikogo nie obchodzi. A z tego, że piłka nożna jest sportem numer jeden w naszym kraju, to się akurat szczycić nie powinno, biorąc pod uwagę nasze miejsce w rankingu. Dla porównania nasi siatkarze właśnie wyeliminowali mistrzów świata z większego interkontynentalnego turnieju. Które my tam mamy miejsce? Trzecie czy czwarte. To mówi wyraźnie o tym, na co należy w Polsce stawiać.
jj2012-07-07 10:54:19
Elber - powiedz wprost, że cię jarają nażelowane chłopaczki biegające za piłką po boisku, a nie będziesz tu bredził o sportach niszowych.
uDjYtpXh2012-08-11 02:06:08
cytat: Wiele razy czytałem Migalskiego, często się z nim zgadzałem, wiele razy go broniłem przed ranykaldymi pobratymcami, lecz od pewnego czasu uważam, że Migalski najadł się politologicznego szaleju. Mało tego, śmiem twierdzić, że to nie Kaczyński abdykował lecz abdykował zdrowy rozsądek Migalskiego. Panie Marku, Pan już przestanie rąbać w PiS, Pan już przestanie szkodzić tej formacji.Jeżeli to mają być argumenty, to są one na poziomie przedszkola. Argumentacja ma zawierać uzasadnienie. Ma tłumaczyć i wyjaśniać. Ma nie być pusta. Pana argumentacja jest pusta. Migalski,Kluzik-Rostowska, Jakubiak itd. posiadają argumenty o konkretnej wadze. Ich przeciwnicy mają tylko jakieś brednie a la "abdykował zdrowy rozsądek Migalskiego". PiS potrzebuje zmiany. Ziobro i inni powinni zostać odsunięci w cień.PS I radzę nie cenzurować tego komentarza, bo jest on merytoryczny i w przypadku cenzury zamieszczę stosowne info na blogu.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group