Vive chce dziewiątego mistrzostwa. Najlepiej już w sobotę

18-05-2012 19:43,

Przed tygodniem w Kielcach dwa razy górą byli kielczanie, dlatego teraz do zdobycia mistrzostwa Polski brakuje im już tylko jednego zwycięstwa. Okazję, aby je odnieść będą mieli już w najbliższą sobotę w Płocku. „Żółto-biało-niebieskich” wspierać będzie tam blisko czterystu kibiców ze stolicy województwa świętokrzyskiego.

Pierwszy finałowy mecz zawodnicy Vive Targów wygrali 28:25, a drugi 28:21. - W Kiecach oglądaliśmy dwa spotkania, w których Płock nas zaskoczył, bo był dobrze przygotowany. Było widać, że w pierwszych połowach mieliśmy problemy z tym zespołem. Było dużo starć i podobnego meczu oczekujemy w Płocku – uważa Sławomir Szmal.

Przed najbliższym weekendem w bardzo ciężkiej sytuacji są zawodnicy Orlen Wisły Płock. Jeżeli choć raz poniosą porażkę to mistrzostwo wróci do Kielc. Z kolei przewagę psychiczną mają kielczanie, bo oni mogą sobie pozwolić na wpadkę. Dodatkowym atutem naszej drużyny może być fakt, że w tym sezonie wygrali wszystkie pięć spotkań z odwiecznym rywalem.

- Musimy pamiętać, że gramy na wyjeździe. Oni będą mieli własną publiczność i to będzie dla nich dodatkowa mobilizacja, choć dla nas również. Dla nas mobilizacją jest także to, aby skończyć rywalizację jak najszybciej – zauważa Sławomir Szmal.

Wszyscy sympatycy piłki ręcznej zastanawiają się, czy finałowa rywalizacja zakończy się już w najbliższą sobotę. - Chcielibyśmy rozstrzygnąć to jak najszybciej, ale każdy mecz ma swoją historię – przypomina „Kasa”.

Przed tym spotkaniem w zespole z Kielc nie ma problemów zdrowotnych i wszyscy zawodnicy są gotowi do gry. Więcej problemu ma trener Orlen Wisły Płock, Lars Walther, jak informuje oficjalna strona płockiego klubu palca złamał Bostjan Kavas, a na ból pleców narzeka Michał Kubisztal i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Wcześniej kontuzji nabawił się też Adam Wiśniewski i także nie zagra w weekend.

Kielczanie stoją przed ogromna szansą odzyskania tytułu mistrzów Polski, który utracili przed rokiem, wtedy w finałowej rywalizacji Orlen Wisła Płock wygrała 3:1. Po pierwszych meczach w Hali Legionów był remis 1:1. W Orlen Arenie dwa razy górą byli Nafciarze i to oni dość sensacyjnie cieszyli się ze złotych medali.

Dla „żółto-biało-niebieskich” może to być już dziewiąty tytuł mistrzów Polski. Wcześniej podobne trofea zdobywali w roku 1993, 1994, 1996, 1998, 1999, 2003, 2009, 2010. W tabeli wszech czasów nasz zespół zajmuje obecnie trzecie miejsce. Lepsze są tylko Śląsk Wrocław i Wybrzeże Gdańsk. Ogółem w swojej historii kielczanie zdobyli już siedemnaście medali mistrzostw Polski.

Początek meczu Orlen Wisła Płock – Vive Targi Kielce w sobotę o godzinie 14.30, ewentualny czwarty pojedynek o tej samej godzinie w niedzielę. Już teraz zapraszamy na relację na żywo Scyzorykiem Wyryte! oczywiście wprost z Orlen Areny.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

no i co2012-05-18 20:11:19
jest blisko, ale ludzie trochę pokory
eldo2012-05-18 20:29:50
To teraz płock będzie płakał że przegrają znowu przez sędziów i z powodu braku Wiśniewskiego, Kubisztala i Kavasa... haha :)
Bryx2012-05-18 20:49:07
„Żółto-biało-niebieskich wspierać będzie tam blisko cztery kibiców ze stolicy województwa świętokrzyskiego"
Hahahaha!!! Niezły chochlik!
kakari2012-05-18 23:24:00
dzięki komu ten Wiśniewski nabawił się tej kontuzji? Pajace, chuje jedne, komunistyczne związkowe układy biorą góre! Szkoda gadać....
Sulejmani2012-05-19 11:30:02
Jazda z k..... Iskierko jazda z k...... !!!
pozdro2012-05-19 12:17:15
JEEEEEEEEEEEEEEBAĆ KIELCE JEEEEEEEEEEEEEEEBAĆ
Wisła2012-05-19 12:39:55
ogarnijcie tych swoich pikoli ,wyszła rodzinka w pełnych barwach z szalikami i w koszulkach na spacer po Płocku chyba nie muszę pisać jak to się dla nich skończyło

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group