To nie tak miało być... Vive przegrało z Veszprem

02-10-2011 13:06,

Gdyby nie bardzo zła pierwsza połowa i fatalna skuteczność podopiecznych Bogdana Wenty, to moglibyśmy się cieszyć ze zwycięstwa na inaugurację Ligi Mistrzów. Niestety w rzeczywistości musieliśmy przełknąć gorzką porażkę 25:29. Najwięcej trafień w Vive zanotował Rastko Stojković, autor 9 skutecznych rzutów na bramkę Mirko Alilovicia.

Kielce, niedziela, godz. 15.00

  vs. 

Vive Targi Kielce – MKB Veszprem 25:29 (10:17) 

Vive Targi Kielce:
Marcus Cleverly
Sławomir Szmal
Piotr Grabarczyk
Bartłomiej Tomczak 1
Michał Jurecki 1
Grzegorz Tkaczyk 3
Mateusz Zaremba
Thorir Olafsson 2
Patryk Kuchczyński
Mariusz Jurasik 5
Mateusz Jachlewski
Rastko Stojković 9
Mateusz Przybylski
Denis Buntić 1
Uros Zorman 2
Tomasz Rosiński 1

MKB Veszprem:
Mirko Alilović
Szilveszter Liszkai

Uros Vilovski
1 Peter Gulyas
5 Gergo Ivancsik
Timuzsin Schuch
 5 Gabor Csaszar
2 Tamas Ivancsik
2 Carlos Enrique Reinaldo Perez
6 Marko Vujin
Dawid Korazija
Balazs Laluska
1 Ferenc Ilyes
Vedran Hud
2 Mirsad Terzic
5 Renato Sulić

60. min. - Koniec spotkania. Ostatecznie przegraliśmy 25:29. Bardzo szkoda tego meczu, bo w drugiej połowie podjęliśmy walkę z rywalem. Fatalna pierwsza połowa jednak niejako ustawiła to spotkanie... Oby w następnej rywalizacji "żółto-biało-niebiescy" pokazali się już ze swojej najlepszej strony. Za uwagę dziękuje Mateusz Kępiński.

59. min. - Stojković nie trafił w sytuacji sam na sam, a po chwili goście rzucają na 24:29.

59. min. - Jurasik na otarcie łez rzuca na 24:28.

58. min. - Były chwile nadziei, ale w tej chwili umarła ona wraz z golem Veszprem. Na 100 procent nie wygramy już tego meczu. A mina dzisiejszego "jubilata" mówi sama za siebie...

57. min.  - To jest niemożliwe... Tomczak z karnego trafia w słupek... A jednak pogdybamy... Jakbyśmy trafili te nieszczęsne karne, to nasza strata w tej chwili wynosiłamy 3 bramki...

56. min. - Broni Cleverly, a po chwili z kontry rzuca Zorman.

55. min. - Co by było, gdyby... Moglibyśmy napisać. Ale nie napiszemy, bo nie chcemy się denerwować. A Stojković zmarnował karnego...

55. min. - Goście nie chcą skończyć rzucać... Niestety... Jest gol na 21:27, a cenne sekundy uciekają.

54. min. - Tracimy gola, ale za chwilę fantastycznie odpowiedział Zorman!

53. min. - Staramy się teraz nie wpadać w hurraoptymizm. Przewaga gości to już "tylko" 5 bramek. Gdyby jeszcze teraz udało się obronić.

51. min. - Nie zawodzi chyba tylko Stojković, który rzucił 8. bramkę. W drużynie gości natomiast ciągle czaruje Alilivić, który może pochwalić się 46-procentową skutecznością obron.

50. min. - Trudno nam to przechodzi przez... klawiaturę, ale chyba musimy się już pogodzić z porażką... Skoro nie potrafimy rzucać bramek w przewadze, to jak można myśleć o zwycięstwie...

49. min. - Rastko trafia, ale to jest dopiero 18. gol kielczan. Goście mają ich aż 25.

49. min. - Mamy rzut karny. Brutalnie faulowany był Jurasik i Peter Gulyas otrzymuje za to zagranie dwie minuty kary.

48. min. - Druga bramka Tkaczyka w meczu i jest 17:24. Chwila i jednak nie obroniliśmy akcji gości. Dobry wynik znowu wymyka nam się z rąk.

46. min. - Niestety rzuca Carlos Perez. Wenta przed meczem przestrzegał przed tym zawodnikiem. I nie mylił się – "Dziadek" Perez rzuca nam 23. bramkę.

46. min. - Bronimy, Panowie! Bo czas nam ucieka. Jeszcze tylko kwadrans.

45. min. - A żeby live nie był nudny, dajemy Wam fotkę z boiska :)

44. min. - Brawo Jurasik! Obyśmy wykrakali te sława z tym wybawicielem! :)

44. min. - Zapomnieliśmy wspomnieć, że w bramce od drugiej połowy stoi Cleverly. Jak na razie spisuje się dobrze! Do tego karę dostaje Laluska!

43. min. - "Józek" rzuca na 15:21! Jeszcze jest szansa!

41. min. - Nasze skrzydła są dzisiaj katastrofalne. Teraz w kontrze źle piłkę złapał Jachlewski.

40. min. - Nie wierzymy... Gdybyśmy napisali, że Kuchczyński nie rzucił sytuacji 100-procentowej, to byśmy skłamali... To była sytuacja 10000000000-procentowa.

38. min. - Goście chyba za szybko uwierzyli, że mają już wygrany mecz. Coraz łatwiej jest nam przedrzeć się obronę Veszprem!

37. min. - Jest zryw! Po golu Jurasika jest 13:20! Czy jednak nie za późno się obudziliśmy?

35. min. - Jest niestety 10:20... W sumie do takich obrazków jesteśmy już przyzwyczajeni, ale zawsze w roli prowadzącego występowali gracze Vive Targów Kielce...

34. min. - Węgrzy grają już w pełnym składzie i rzucają kolejne 2 bramki. Nie chcemy być złymi prorokami, ale 9 bramek będzie już bardzo ciężko odrobić...

33. min. - Fantasyczne podanie do Kuchczyńskiego, ale nasz skrzydłowy fatalnie spudłował...

32. min. - Na boisku pojawił się Jurasik. Czyżby "Józek" znowu był wybawicielem Iskry?

31. min. - Zaczyna się druga odłona. Oby lepsza w wykonaniu "żółto-biało-niebieskich".

Przerwa: Ten mecz przypomina nam spotkanie z Celje w tamtym sezonie. Też byliśmy tak bezradni i dobrze to się nie skończyło... No, ale każde spotkanie to inna historia, dlatego wierzymy w cudowne przebudzenie naszej ekipy, która przecież kilka tygodni temu poskromiła niemieckie Lwy.

Przerwa: Drużynie Wenty przydałby się się w przerwie budzik... „polski budzik”, jaki mieli w sobotę gracze Veszprem. Jak już wspomnieliśmy, goście strasznie marudzili po przybycie do Polski. Zwłaszcza w sobotę czekała ich dosyć niemiła niespodzianka. Zbudziły ich bowiem nasze remonty. W obozie rywali zaczęto nawet doszukiwać się pewnych teorii spiskowych, ale, jak widać, podziałało to na nich bardzo dobrze.

30. min. - Renato Sulić ląduje drugi raz na ławkę kar. W ostatnich sekundach pierwszej połowy powinno już nie być tak ciasno na boiski. I wykorzystuje to Stojković, który rzuca na 10:17. Po chwili skończyła się pierwsza połowa.

29. min. - Buntić rzucił z zupełnie nieprzygotowanej pozycji. Taki rzut nie miał prawa wpaść do bramki Alilovicia. Po chwili oczywiście Węgrzy rzucili bramkę na 9:17...

28. min. - Jurecki na 9:15, ale przewaga Veszprem wciąż jest ogromna.

26. min. - Znowu broni "Kasa"! My jednak ciągle nie potrafimy grać kontrą. Piłkę na skrzydło dostał Jachlewski, ale zamiast rzucać, podał do środka, gdzie ustawiony mur mieli już goście.

24. min. - Panowie... Tak grać nie można... Kielczanie całkowicie zmarnowali wysiłek Sławka Szmala, który obronił rzut ze skrzydła. Kontra bowiem została rozprowadzona tak, że piłka znalazła się w dłoniach gości...

23. min. - Czas dla Wenty. Zaspali jednak stolikowi, bo czas zatrzymał się dobre 10 sekund później...

21. min. - Jak się można było domyślać, Węgrzy wykorzystali grę w przewadze. Może byłoby inaczej, gdyby w bramkę trafiał Zaremba... A tak jest już 6:14...

19. min. - Nie rozumiemy teraz decyzji sędziego. Na ławkę kar wysłany został Buntić. A za co też kochamy Ligę Mistrzów? Za to, że możemy sobie też obejrzeć powtórki. I teraz także jesteśmy pewni, że Denis nie faulował!

17. min. - To jest odpowiedni moment, żeby wziąć się do pracy. I to też robią gospodarze! Najpierw broni Szmal, a potem po kontrze rzuca Rosiński!

16. min. - Szczerze to nie wiemy jakim cudem bramkę zdobył teraz Stojković. Serb niczym kot zmieścił się w małą lukę pomiędzy obrońcami Veszprem i rzucił na 4:9.

15. min. - Bogdan Wenta wziął czas. Czy nie za późno? Oby teraz jego interwencja pomogła! To jest też czas na pytania od kibiców. Jesteście tam? Nie wierzymy, że nie, bo dla niektórych na pewno zabrakło biletów :)

15. min. - Trzeba przyznać, że kibice gości mają dzisiaj wielkie powody do zadowolenia. W pierwszym kwadransie Veszprem jest zdecydowane lepszy i wygrywa 9:3.

14. min. - Brawo Tomczak! Przewaga gości zmniejszyła się do 3:7.

12. min. - Uros Zorman rzuca bramkę, ale sędzia jej nie uznaje! Mamy jednak rzut karny, który pewnie wykonał Stojković. Jak na razie tylko Serb zdobywa dla nas gole.

10. min. - Fatalnie to wygląda w obecnej sytuacji... Gramy co prawda już 7 na 7, ale na tablicy widnieje wynik 1:6...

8. min. - Bardzo twardo bronią Węgrzy. Mamy naprawdę duży problem przedrzeć się przez ten mur. Może z czasem cegiełka po cegiełce w końcu ta zapora runie... Na razie jednak jest 1:3, a na ławkę kar wędruje Michał Jurecki.

7. min. - Uff... Teraz powinno być już z górki. Stojković przełamał impas i zdobył kontaktową bramkę.

5. min. - Nie możemy wejść w to spotkanie... Jak na razie Alilović zaczarował bramkę Veszprem... Prowadzą 2:0, a powinni znacznie wyżej, ale w naszej bramce cudów dokonuje także "Kasa".

4. min. - Dopiero teraz pada pierwsza bramka. Niestety jej autorem jest Gergo Ivancsik.

3. min. - Festiwal nieskuteczności w pierwszych minutach. Najpierw pomylił się Buntić, ale potem broni Szmal!

1. min. - Zaczynamy w składzie Szmal – Tomczak, Jurecki, Tkaczyk, Buntić, Olafsson i Stojković.


14.59 - A tak wygląda dzisiaj trybuna telewizyjna. Oczywiście nie ma pustych miejsc.

14.57 - Uwielbiamy tę chwilę! Nasi piłkarze przy ogromnym aplauzie pojawili się na parkiecie. A po chwili usłyszeliśmy podniosły hymn Ligi Mistrzów. Już minuty dzielą nas od tej rywalizacji!

14.54 - I zaczynamy prezentację! Wychodzą najpierw rywale!

14.50 - To prawdziwy Holender o polskim sercu! Mija dokładnie 20 lat, od kiedy Bertus Servaas przyjechał do Kielc! Ile dobrego zrobił dla naszego miasta, niech świadczy to, że dzisiaj gramy ponownie w Lidze Mistrzów!

14.45 - Ale żeby nie było, że uważamy Węgrów za niemiłych ludzi. Jest wręcz odwrotnie! Przypomniał nam się ten ostatni mecz z Veszprem w Hali Legionów. Atmosfera na parkiecie i na trybunach była znakomita. Kibice obu zespołów po spotkaniu wymieniali się serdecznymi przyśpiewkami. Było naprawdę sympatycznie! I oby było tak zawsze, bo przecież Polak i Węgier to dwa bratanki!

14.43 - Przejrzeliśmy dzisiaj stronę mkbveszprem.eu, gdzie natrafiliśmy na relację z podróży do Kielc i samego pobytu zawodników Veszprem w naszym mieście. I dochodzimy do wniosku, że Węgrzy, a przynajmniej autor relacji, to straszne marudy :) Narzekają prawie na wszystko. Szczególnie mordercza była dla nich droga z Warszawy do Kielc. A to długo, a to za zimno w autokarze, kierowca niezbyt rozgarnięty... No cóż... My w sumie do takich atrakcji jesteśmy już przyzwyczajeni :)

14.40 - W sumie Veszprem to taki dobry znajomy. Przecież zaledwie dwa lata temu także byli naszymi rywalami w grupie Ligi Mistrzów. Wtedy Vive przegrało na Węgrzech 26:33, a w Kielcach 29:32. Ogólnie z Veszprem graliśmy już 5 razy i za każdym razem przegrywaliśmy. Czas to zmienić!

14.37 - Na parkiecie natomiast trwa intensywna rozgrzewka obu ekip. Na hali z kolei pojawili się już kibice z Węgier. Zachowują się wspaniale. Już słychać głośne śpiewy. Niektórzy sympatycy Veszprem przepasani są też szalikami Vive. To tylko udowadnia, że dzisiaj czeka nas w naszym obiekcie wspaniała atmosfera.

14.35 - A jak to się stało, że znowu znaleźliśmy się w Lidze Mistrzów? Przeżyjmy to jeszcze raz! Oby w spotkaniu z Veszprem czekał nas podobny happy-end. Chociaż aż takich palpitacji serca nie chcielibyśmy znowu doświadczać :)

14.33 - Nie ukrywamy, że liczymy dzisiaj na zwycięstwo. Dlaczego? Jeżeli wygramy z Węgrami to pierwszy raz w historii dwie Polskie drużyny zdobędą w jeden weekend komplet punktów w Lidze Mistrzów. Wczoraj po fantastycznej końcówce Orlen Wisła Płock wygrała z Constantą 30:29. Oczywiście największemu rywalowi Vive serdecznie gratulujemy, bo zawistni nie jesteśmy :)

14.30 - Witamy wszystkich kibiców kieleckiego sportu prosto z Hali Legionów! Jesteśmy już zwarci i gotowi do pracy! Musimy Wam się przyznać, że w ciągu tygodnia w naszej redakcji stoczyła się między nami spora walka o akredytacje na ten mecz. Nie ma się jednak czemu dziwić, w końcu dzisiejsza rywalizacja Vive z Veszprem nawet przez EHF została wybrana wydarzeniem kolejki :)

13.30 – Przed nami kolejna wspaniała przygoda. Musimy zrobić wszystko, żeby nie zakończyła się ona zbyt szybko – deklaruje Bogdan Wenta. Już w niedzielę Vive Targi Kielce podejmie MKB Veszprem, a tym samym rozpocznie zmagania w fazie grupowej Ligi Mistrzów. O zwycięstwo będzie jednak bardzo trudno, tym bardziej że z Węgrami kieleccy szczypiorniści jeszcze nigdy nie wygrali. Przeczytaj zapowiedź spotkania!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

eldo2011-10-02 13:33:04
WYGRAMY TO!
m2011-10-02 14:12:40
czemu kielecka hala jest taka mała. Nie zdążyłem kupić biletów:((((
ghgfhgf2011-10-02 14:44:25
online tv streams
http://stream.forumx.hu/viewtopic.php?t=286&mforum=stream
hektor2011-10-02 15:28:49
Bez ładu i składu ta gra dzisiaj im idzie, zero pomysłu na atak, zero ruchu zawodników, kontry tragedia. Tkaczyk na rozegraniu z takim przeciwnikiem to nie jest najlepszy pomysł. Jeśli się nie obudzą to dostaną baty.
mmm2011-10-02 15:47:30
poki co ogladanie tego meczu sprawia bol...moze byc tylko lepiej! DO BOJU ISKIERKA!!!
hektor2011-10-02 15:48:45
Siedem bramek do przerwy z Vesprem to wynik raczej nie do odrobienia, zawiedli Tkaczyk, Buntić i Jurecki, którzy będąc gwiazdami rzucają na pałę i powodują kontry, skrzydłowi nie lepiej ale coś się tam starają. Co ciekawe w obronie nie najgorzej a było by lepiej gdyby nie nonszalancja rozgrywających. Wenta kolejny raz nie trzyma ręki na pulsie i bierze czas o kilka minut za późno. Niczego się nie nauczyli od zeszłego sezonu.
Feszprem2011-10-02 15:49:51
Slawek zero, Tkaczyk zero. Dziekuje. Zaraz Wenta bedzie kopal krzeselka. Powtorka z rozrywki.
Tkaczyk to rozgrywajacy na Juranda.
hektor2011-10-02 15:56:42
A ataku nie gramy zespołowo...zupełnie. Dziwi mnie to gdyż w turnieju o DK potrafili rozgrywać na prawdę wysokiej klasy piłki i udało się pokonać nie gorsze zespoły niż Vesprem.
hektor2011-10-02 16:31:56
Przespana pierwsza połowa z winy gwiazdorów na rozegraniu, którzy grali tak jakby nie mięli jaj i przestraszyli się przeciwnika. Zmiennicy w 2 odsłonie znacznie lepiej i znacznie ambitniej a Zorman o 2 klasy skuteczniejszy na środku niż Tkaczyk, Cleverly o klasę lepszy od Sławka. Winny też jest trener, który nie zareagował w porę na niemoc wyjściowego składu a ataku i słabej dyspozycji bramkarza.
iwan2011-10-02 16:41:11
Bez pomysłu, beznadziejnie. Dobrze, że w drugiej połówce Węgrzy trochę odpuścili, bo bałem się pogromu. Ciekawy jestem, jak długo jeszcze Wenta będzie trenerem...Dzisiaj była deklasacja naszego zespołu.
gebskit2011-10-02 16:49:14
Veszprem to nie chłopki bo bicia, tylko top 8 w europie! Brak gry zespołowej na początku ustawił mecz do tego nie wykorzystane kontry plus karne i mamy zero punkcików zamiast dwóch...dobrze im ta porażka zrobi !!!
sander2011-10-02 18:24:59
Bylismy swiadkami historycznego wydarzenia. Kielczanie do przerwy zdobyli.... 10 bramek. Bez komentarza.
Gignac2011-10-03 13:12:02
Niech kupią jeszcze ze 4 "gwiazdy" to może uda sie zremisować z Veszprem czy Celje...
wenta2011-10-03 17:45:57
On musi wyleciec i to szybko !!!Wstyd przy braniu czasu dla zespolu bylo ogladac jego bezradnosc i chamstwo w slownictwie.Caly czas K......wa cisza ???Co to jest za trener??
tricky2011-10-03 20:23:41
a co do za zawodnicy kiedy w czasie wzietym przez trenera, kiedy ma im cos waznego do powiedzenia oni(Zorman)go olewaja i gadaja jakby trenera tam nie bylo i Zorman objal to stanowisko, widze ze w druzynie od jakiegos czasu nie ma najlepszej atmosfery
arksi2011-10-04 21:19:01
tricki,wenta,iwan i tym podobni fachowcy powinni sie sie wziasc za trenerke, widze ze macie wieksze pojecie od naszego trenera. biegiem do klubu i CeValki zostawiac, z wami zwojujemi swiat :)
WBcNBDgZt2012-03-13 21:59:52
Asja- twf3j komentarz wgamya kilku sprostowań. Jeżeli powołujesz się na jakiekolwiek badania naukowe, podawaj ich źrf3dło (tj. periodyk z ktf3rego pochodzą, rok, numer i zakres stron). Jeżeli tego nie robisz twf3j argument jest bez znaczenia, ponieważ pozostaje nieweryfikowalny. Rf3wnie dobrze mogłabyś go sobie zmyślić, albo powoływać się na prace o wątpliwej wartości naukowej.Sugerujesz, że istnieją dowody na karcynogenność (wywoływanie raka) THC. Według mojej najlepszej wiedzy, a siedzę w nauce juża0ładnych parę lat, nikt, jak do tej pory, nie przedstawił przekonywujących dowodf3w na poparcie tej tezy. Zakładam, że nie ma w tym twojej złej woli, a jedynie zła interpretacja faktf3w. Ponieważ THC przyjmuje się głf3wnie w postaci marihuany lub haszyszu, ktf3re się pali, to tak samo jak w przypadku palenia tytoniu w trakcie procesu spalania powstaje cała masa szkodliwych substancji, ktf3re to raka wywoływać mogą. Ale czyste THC nie ma z tym nic wspf3lnego.Piszesz, że: [THC] wplywa na też na ekspresję dna . Poprawnie byłoby gdybyś napisała, że wpływa na ekspresję konkretnych genf3w (w DNA są tzw. fragmenty niekodujące, ktf3rych roli jeszcze do końca nie znamy, ale wiemy że nie kodują one żadnych białek, a co za tym idzie, nie podlegają ekspresji). Ekspresji podlegają geny, a nie jakieśa0tam przypadkowe DNA. Poza tym w zasadzie wszystko co spożywamy, czym oddychamy, nasza aktywność fizyczna i intelektualne bądź ich brak itd., wpływająa0na poziom ekspresji genf3w, nie ma w tym ani nic dziwnego , ani tym bardziej groźnego. Chyba, że się udowodni, że ekspresja jakiśa0konkretnych genf3w może być związana z sytuacją patologiczną (fizjologicznie, nie moralnie ). Rzuciłaś hasłem, ktf3re nic nie znaczy, a tylko może wprowadzać zaniepokojenie u czytenika, ktf3ry na biologii się nie zna. Nieładna prf3ba manipulacji Lekką ręką przyszło ci zrzucenie winy za uzależnienie na samych uzależnionych. Już pomijam argumenty Mateusza na temat przyczyn środowiskowych, ktf3re spełniają w tym procesie (uzależnienia) ważną rolę, ale chcę ci zwrf3cić uwagę na fakt, że proces uzależniania się od danej substancji (mam na myśłi tzw. uzależnienie fizyczne) jest procesem bardzo skomplikowanym, ktf3ry trwa i ktf3ry na poziomie mf3zgu zachodzi w strukturach podkorowych, czyli zupełnie poza naszą świadomością. Trudno więc oskarżaća0kogokolwiek o świadome uzależnianie się. Można by to zrobić tylko w sytuacji, gdyby wszysycy ci uzależnieni posiadali szczegf3łową wiedzę na temat działania przyjmowanych przez nich substancji jeszcze zanim po nie sięgneli. Ale jak wiadomo, zarf3wną z wiedzą na temat substancji uzależniających (celowo pomijam tu słowo narkotyki, ponieważ rzecz się tyczy rf3wnież alkoholu, nikotyny, a do pewniego stopnia nawet jedzenia- sic!), jak i z wiedzą na inne niewygodne dla niektf3rych ludzi w tym państwie tematy, jak wychowanie seksualne itp., jest raczej marnie.Pzdr

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group