Dobra passa trwa dalej. Vive Targi gromi w Wągrowcu
Łatwo, miło i przyjemnie – tak z perspektywy zawodników Vive Targów Kielce wyglądało sobotnie starcie z Nielbą. Podopieczni Bogdana Wenty bez większych problemów rozprawili się ze swoimi przeciwnikami. „Żółto-biało-niebiescy” po dobrym meczu pokonali drużynę z Wągrowca 37:20.
Przed meczem można było jednak przypuszczać, że gospodarze postawią „żółto-biało-niebieskim” nieco trudniejsze warunki. Tym bardziej, że w 10 spotkaniach we własnej hali szczypiorniści Nielby tylko dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. O zwycięstwie z mistrzami Polski w Wągrowcu nikt nawet nie marzył. Stawiano sobie znacznie bardziej przyziemny cel, jakim było nawiązanie w miarę równorzędnej walki z faworyzowanym przeciwnikiem. Gospodarze z zadania wywiązywali się wzorowo, ale tylko przez… kilka pierwszych minut.
Jeszcze w 9. minucie kielczanie przegrywali w Wągrowcu 2:3. Spore problemy defensywie Vive Targów sprawiał 24-letni Dawid Przysiek. Gdy on zatracił skuteczność, goście stopniowo przejmowali inicjatywę w meczu. W 12. minucie na tablicy świetlnej widniał wprawdzie jeszcze remis – 3:3 – ale od tego momentu podopieczni Bogdana Wenty wyraźnie przyspieszyli. W 21. minucie było już 11:5 na korzyść „żółto-biało-niebieskich”. Gospodarzom do końca pierwszej połowy nie udało się zniwelować tej straty.
Do przerwy kielczanie prowadzili 16:10. To co działo się później, spokojnie można nazwać prawdziwą… demolką. Wystarczy wspomnieć, że pierwszy kwadrans drugiej połowy mistrzowie Polski wygrali aż 12:4. W tym momencie, przy stanie 28:14, jasnym stało się, że końcówka meczu pozbawiona będzie wielkich emocji. Goście cały czas kontrolowali przebieg spotkania i stopniowo powiększali jeszcze swoją przewagę. Dobrze bronili bramkarze – Marcus Cleverly oraz Kazimierz Kotliński – a bardzo solidnie prezentowali się również skrzydłowi, którzy w całym meczu rzucili aż 14 bramek.
Ostatecznie Vive Targi rozgromiło w Wągrowcu Nielbę 37:20. Już za tydzień, 3 kwietnia, szczypiorniści z Kielc meczem z Orlenem Wisłą Płock w Hali Legionów zakończą zmagania w sezonie zasadniczym PGNiG Superligi.
Nielba Wągrowiec – Vive Targi Kielce 20:37 (10:16)
Nielba: Kubiszewski, Konczewski - Przysiek 5, Białaszek 5, Przybylski 3, Tórz 2, Gierak 2, Wasilek 1, Krajewski 1, Płócienniczak 1, Witkowski, Ciok, Szyczkow.
Vive: Cleverly, Kotliński - Stojković 6, Gliński 5, Kuchczyński 5, Podsiadło 4, Zaremba 4, Knudsen 3, Dzomba 2, Jurasik 2, Rosiński 2, Nat 2, Grabarczyk 1, Zorman 1.
Źródło: własne/vivetargi.pl
Wasze komentarze
fajnie ze trafiali wszyscy zawodnicy z pola:)