Koniec Ligi Mistrzów. Jurasik: Nie zasłużyliśmy na więcej
Vive Targi Kielce zakończyły tegoroczną przygodę z Ligą Mistrzów. W ostatnim meczu fazy grupowej mistrzowie Polski przegrali z najlepszą drużyną Europy, THW Kiel, ale wszyscy byli zgodni, że „żółto-biało-niebiescy” mogli zaprezentować się z lepszej strony. – Na co to pokazaliśmy, 9 bramek różnicy to najmniejszy wymiar kary – nie ukrywał Mariusz Jurasik.
- Nie zasłużyliśmy na niższą porażkę – przekonywał „Józek”. – Nie wiem co się stało. Na początku chcieliśmy rzucać z 9-10 metrów i to nas pokarało. Dobrze funkcjonował blok defensywny Niemców, a zwłaszcza ich bramkarz, który nas skarcił. Przez to Kiel przeprowadził kilka kontrataków. Choć i tak długo trzymaliśmy się na granicy 3-4 goli straty do rywali. W drugiej połowie niestety nasz styl gry się nie zmienił.
Można żałować, że przy wyniku 10:11, triumfatorzy ubiegłorocznej Ligi Mistrzów natychmiast odskoczyli. Do przerwy było 18:11 dla mistrzów Niemiec. – Dostaliśmy dwie minuty kary i Kiel to wykorzystał bezlitośnie. Zdobył szybko 3 albo 4 bramki. Później mieliśmy teoretycznie okazje do zdobycia gola, bo bardzo dobrze wypracowaliśmy sobie sytuacje, ale na naszej drodze stanął świetny bramkarz... – skwitował Jurasik.
Jego kolega z obrony, Daniel Żółtak przyznał, że w pierwszym meczu obu drużyn w Kilonii, Vive Targi zaprezentowały się lepiej. – Wtedy zagraliśmy zupełnie inaczej, przegraliśmy tylko czterema bramkami. W niedzielę walczyliśmy jedynie przez 15 minut. Potem głupie błędy w obronie, niepotrzebne straty i rywal po kontrach nam odjechał. THW skrzydłowych ma przecież znakomitych. Po przerwie doszliśmy przeciwników na 5 bramek, ale ten znowu nam uciekł. W starciu z takim zespołem trzeba zagrać na 100 procent i nie popełniać błędów. My tego nie zrobiliśmy – stwierdził „Yellow”.
Przed kieleckimi szczypiornistami już tylko walka w lidze i Pucharze Polski. – Oczywiście nas to nie zadowala. Chcieliśmy walczyć o wyjście z grupy, ale niestety w Lidze Mistrzów wypadliśmy słabiej niż w poprzednim sezonie. Szkoda, bo przecież niektóre mecze były na styk – z Celje i Chambery przegraliśmy tylko jednym golem, z „Lwami” dwoma. Te mecze mogły inaczej się zakończyć. Mam nadzieję, że jak dojdą nowi zawodnicy i wrócą ci kontuzjowani, nasza siła wzrośnie i w następnym roku pokażemy na co nas stać. Ale najpierw musimy zdobyć mistrzostwo Polski – mówił Żółtak.
fot. Patryk Ptak, Michał Janyst
Tak prezentowała się wczoraj Hala Legionów
Wasze komentarze
KIBIC, czy ja jestem slepa...Mariusz jest na trzecim miejscu strzelcow Vive? Nie zaslaniaj sie alkomatem, przestan po prostu chlac denaturat a wzrok moze Ci sie poprawi.
A ty przestań brandzlować się wibratorem bo widac mózg ci się lasuje i ci oczy pewnie ****zaszły jak nie widzisz co on gra.
ania - jest 3 strzelcem drużyny ale średnia 4,65 na mecz, w cienkiej jak dupa węża Superlidze nic nie znaczy,
pan Ronaldinho w tamtym sezonie grał w 7 meczach LM, strzelił 3 gole, zaliczył 36 występów w serie A i 12 bramek,a teraz gra we Flamengo RJ i wygląda tak : http://3.bp.blogspot.com/_VO55IT-lb1I/TGDkCnQuDvI/AAAAAAAAA7Q/YCG4MMl4LiE/s1600/Ronaldinho-Fat.jpg ,
jak widać czas leci, świat się zmienia, taka kolej rzeczy, o panu Jurasiku myślimy ciepło ale już dziękujemy, szczególnie że gość jedyne co potrafi to mieć pretensje do każdego tylko nie do siebie
ania - jest 3 strzelcem drużyny ale średnia 4,65 na mecz, w cienkiej jak dupa węża Superlidze nic nie znaczy,
pan Ronaldinho w tamtym sezonie grał w 7 meczach LM, strzelił 3 gole, zaliczył 36 występów w serie A i 12 bramek,a teraz gra we Flamengo RJ i wygląda tak : http://3.bp.blogspot.com/_VO55IT-lb1I/TGDkCnQuDvI/AAAAAAAAA7Q/YCG4MMl4LiE/s1600/Ronaldinho-Fat.jpg ,
jak widać czas leci, świat się zmienia, taka kolej rzeczy, o panu Jurasiku myślimy ciepło ale już dziękujemy, szczególnie że gość jedyne co potrafi to mieć pretensje do każdego tylko nie do siebie
ania - jest 3 strzelcem drużyny ale średnia 4,65 na mecz, w cienkiej jak dupa węża Superlidze nic nie znaczy,
pan Ronaldinho w tamtym sezonie grał w 7 meczach LM, strzelił 3 gole, zaliczył 36 występów w serie A i 12 bramek,a teraz gra we Flamengo RJ i wygląda tak : http://3.bp.blogspot.com/_VO55IT-lb1I/TGDkCnQuDvI/AAAAAAAAA7Q/YCG4MMl4LiE/s1600/Ronaldinho-Fat.jpg ,
jak widać czas leci, świat się zmienia, taka kolej rzeczy, o panu Jurasiku myślimy ciepło ale już dziękujemy, szczególnie że gość jedyne co potrafi to mieć pretensje do każdego tylko nie do siebie