Fart rozbił Jastrzębski Węgiel! Awans na pozycję lidera!
"Farciarze" zrobili bardzo miły prezent imieninowy swojemu prezesowi Mirosławowi Szczukiewiczowi. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza w Hali Legionów pokonali w trzech setach Jastrzębski Węgiel i tym samym awansowali na pozycję lidera w grupie spadkowej! W play-outach będziemy mieli przewagę własnego parkietu!
vs.
Fart Kielce - Jastrzębski Węgiel 3:0
(26:24, 25:23, 25:22)
19.42 - W tabeli grupy spadkowej oczywiście awansowaliśmy na lidera. W klasyfikacji prędkości zagrywek wygrał Hardkorowy Koksu z Jastrzębia (112 km/h). Za uwagę serdecznie dziękuje Mateusz Kępiński!
19.40 - Koniec! Kapitalna kiwka Jungiewicza! Wygraliśmy 3:0! MVP spotkania został Maciej Dobrowolski!
19.39 - Miłosz Zniszoł i blok! Wszyscy wstają z miejsc! - Ostatni! Ostatni! Serwis Jungiewicza na 110! Niestety niecelny...
19.38 - Sławek Jungiewicz nie zawodzi! Szybki jak strzała atak ląduje w boisku! Po chwili znowu Sławek i ponownie w boisko! Aż spiker wstał z miejsca!
19.35 - Niepotrzebnie podpalił się Kapfer. Z trudnej piłki chciał atomowym atakiem obić blok. Nie trafił jednak zarówno w ręce gości, jak i boisko. Po chwili jednak nasz podwójny blok!
19.34 - I wreszcie! Po przerwie technicznej przyjmujący Jastrzębia trafia w siatkę. Po chwili bez bloku atakował Yudin i Fart ponownie wychodzi na prowadzenie!
19.33 - Jesteśmy za tym, aby Pawliński wreszcie zszedł z zagrywki. Po pierwsze nie radzą sobie z nim Farciarze, a po drugie jest daleki od rekordu szybkości :)
19.31 - As serwisowy Pawlińskiego... Po chwili przyjmujący znowu nie dał szans naszym przyjmującym i jest po 15...
19.29 - Robi się troszczkę nerwowo, bo goście zdobyli 3 punkty pod rząd. Czas wziął oczywiście Daszkiewicz.
19.26 - Była chwila dekoncetracji, ale to już historia. Znowu Farciarze grają znakomicie na bloku. Tym razem czapę jednemu z gości założył Zniszczoł. 13:8!
19.25 - Ale teraz coś zacięło się w naszej ekipie. Złe przyjęcie skutkuje tym, że Jastrzębianie zdobywają trzy punkty z rzędu.
19.24 - Najdłuższa akcja tego meczu zakończyła się kapitalnym blokiem Kamińskiego na 10:5!
19.23 - Oj trudne jest życie trenera… O tym doskonale przekonał się już Bernardi, który przecież wcześniej był także znakomitym zawodnikiem. - Jako siatkarz byłem zmęczony po ciężkim treningu czy wyczerpującym meczu. To było zmęczenie fizyczne. A teraz jestem wykończony psychicznie i to o wiele bardziej męczy. W przeszłości miałem dla siebie sporo czasu. Teraz pracuję 24 godziny na dobę. Prowadzę zajęcia, przygotowuję się do meczu, analizuję grę rywali. No i ciągle się dokształcam. Kiedyś byłem zapalonym wędkarzem, ale teraz już nie mam kompletnie na to czasu – lamentował Włoch. Teraz drodzy czytelnicy dwa razy pomyślcie zanim napiszecie coś złego o jakimkolwiek trenerze :)
19.20 - Mamy nadzieję, że ktoś pobije rekord 112 km/h. Z drugiej strony jak to będzie wyglądało jak Hardokorowy Koksu będzie na drugim miejscu :)
19.19 - Punkt za punkt, ale co widać po wyniku, może trwać do samego końca.
19.17 - Zniszczoł i Łuka na bloku! Przewaga zwiększyła się do 4:1. Akcję zaczął serwisem na 109 km/h Sławomir Jungiewicz. Klasyfikacja ragrywki w tej chwili wygląda tak:
1. Hardkorowy Koksu :) - 112 km/h
2. Sławek Jungiewicz - 109
3. Piortr Łuka i Igor Yudin - 108
19.15 - Ależ piękna wymiana. Tym bardziej cieszymy się, że blokiem zakończył ją Dobrowolski! Po chwili fatalne nieporozumienie w ekipie gości i jest już 3:1.
19.10 - Teraz coś ze „strefy tajemnic”. Podobno siatkarze Jastrzębskiego Węgla potrafią nagiąć prawa fizyki. W galerii portalu Siatka.org znaleźliśmy tajemnicze zdjęcie, na którym Igor Yudin wykorzystując magiczne moce wykonuje niezwykłe pompki :) Na szczęście jastrzębianie swoich umiejętności nie wykorzystują w Kielcach.
19.09 - Jupi!!! Nie było bloku, a Gasparini nie trafił w boisko! Dzięki temu prowadzimy 2:0!
19.08 - Jest 24:22! Po chwili jednak pierwszego setbola bronią goście.
19.06 - Jesteśmy ciekai co swoim zawodnikom powiedział "Daszek". Najważniesze jednak, że podziałało! Po kapitalnym ataku Jungiewicza jest 23:21!
19.05 - Przewaga Farta w tej partii jest już historią. Jest po 21, a trener Daszkiewicz wziął czas.
19.03 - Pawliński zagrywką sprawił bardzo duże problemy naszym siatkarzom. Z 20:17 zrobiło się 20:19 i byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie dosyć kontrofersyjna decyzna sędziego, który uznał, że jeden z gości przełożył rękę za siatkę.
18.59 - Mieliśmy ogromne problemy techniczne... Bardzo żałujemy, bo na parkiecie dzieło się, oj działo. Najpierw Jastrzębie wyszło na prowadzenie 16:13, przerwa techniczna jednak była lekiem na całe zło kielczan. I tak po kilku piłkach było 16:16! A teraz? 20:17 dla Farta! To tak w telegraficznym skrócie :)
18.48 - Goście nie dają za wygraną. Do pierwszej przerwy technicznej było 6:8, ale krótki odpoczynek dobrze wpłynął na "Farciarzy", bo jest już 8:8.
18.46 - Świetnie krótką skończył Kamiński i dzięki temu po raz pierwszy w tej partii wychodzimy na prowadzenie. Po chwili jednak podobną akcją popisali się goście,
18.44 - A teraz Yudin fatalnie się pomylił. Chciał nabić nasz blok, ale "Farciarze" nie dali się oszukać i w ostatniej chwili cofnęli ręce. Decyzja była znokomita, bo Australijczyk trafił w aut.
18.42 - Druga partia nie zaczyna się dla nas pomyślnie. Najpierw zagrywka Yudina (108 km/h) trafia w nasze boisko, a po chwili Jastrzębianie blokują jednego z naszych zawodników.
18.38 - I czas na małą anegdotkę. Trener Lorenzo Bernardi ostatnio zasłynął tym, że nie wiedział kim jest Adam Małysz. Szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla został porównany do naszego mistrza. Adam Małysz podobnie jak Bernardi zdobył w karierze wszystkie trofea oprócz olimpijskiego złota. Szkoleniowiec oczywiście był dumny z porównania, ale na końcu dodał zmieszany, że: "Nie zna tego zawodnika" :)
18.37 - Z trudnej piłki atakował Kapfer! I trafił w bosko! Po chwili blok Kamińskiego! Prowadzimy 1:0!
18.36 - Bronią pierwszego setbola goście.
18.34 - Bardzo blisko był Jungiewicz obrony ataku gości, niestety nie udało się i jest po 23.
18.34 - Kapfer na 23:22!
18.33 - Nie było bloku! Myli się Lukas Divis! 22:21!
18.32 - Punkt za punkt, ależ to będzie emocjonująca końcówka seta!
18.29 - Pod wrażeniem byli też Farciarze, bo zrobiło się 19:18 dla Jastrzębia. Czas wziął trener Daszkiewicz.
18.28 - 112 km/h! Jeden z gości! Niestety byliśmy tak pod wrażeniem prędkości, że nie dostrzegliśmy, który siatkarz ma parę w łapach jak Hardkorowy Koksu!
18.25 - Plasowana zagrywka Dobrowolskiego była tak wolna, że nawet prędkościomierz nie zmierzył jej szybkości. Tak więc nasz kaputan jest niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o najwolniejszy serwis :)
18.24 - Nie jest jednak źle. Druga przerwa techniczna, a na tablicy świetnej widnieje wynik 16:14.
18.22 - Przerwa podziałała na gości, bo teraz przewaga Farta wynosi tylko 1 punkt.
18.21 - Przejście środkowej linii przez jednego z gości! I jest 3 punkty przewagi. Nie wytrzymał Bernardi i wziął czas dla swojej ekipy.
18.19 - Przesuniętą krótką kapitanie skończył Zniszczoł. Nie potrafimy jednak odskoczyć na więcej niż 2 punkty.
18.17 - Piękna wymiana. Najpierw kapitalny blok naszego zespołu jakimś cudem bronią goście. Po chwili mają jeszcze więcej szczęścia, bo dosyć prosta piłka wpada w nasze boisko. Farciarzy to jednak nie załamało, bo niedługo później zadziałał blok Kamiński/Kapfer.
18.16 - Do pierwszej przerwy technicznej jest bardzo optymistycznie, bo jest 8:5 dla Farta.
18.15 - Łuka nie chce zejść z zagrywki! I dobrze, bo na razie jest rekordzistą - 108 km/h! A my prowadzimy 7:4!
18.13 - TaK jest! Było 2:4, a teraz po kapitalnej zagrywce Łuki prowadzimy 5:4!
18.11 - Ależ szkoda. Zahaczony blok naszego zespołu i przegrywamy 2:4. Jak na razie najszybsza zagrywka Sławka Jungiewicza - 104 km/h
18.08 - A kwiaty dostał, a jakże, prezes Mirosław Szczukiewicz, który jutro obchodzi imieniny.
18.06 - Zaczniemy w zestawieniu: Jungiewicz, Zniszczoł, Kamiński, Kapfer, Łuka, Dobrowolski oraz Lambourne.
18.04 - Adaś Swaczyna i Tomasz Drzyzga przygotowali dwa bukiety kwiatów. Komu wręczą upominki dwaj libero Farta? O tym oczywiście poinformujemy w najbliższym czasie!
18.02 - Do Hali Legionów przyjechali już kibice gości. Gdy byliśmy w Jastrzębiu, byliśmy pod wielkim wrażeniem ich dopingu. Ciekawe jak pokażą się tutaj w Kielcach.
17.57 - A do pracy rusza nasza wspaniała reporterka Paula Duda. To znaczy, że po meczu na naszej stronie obejrzycie fotogalerię najwyższej klasy! :)
17.53 - Mamy jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia spotkania. Ze względu na transmisję telewizyjną widowisko będzie trochę opóźnione. Zawodnicy w tej chwili intensywnie ćwiczą atak.
17.49 - Hala przy ulicy Bocznej powoli zapełnia się kibicami, którzy do dyspozycji będą dzisiaj mieli wachlarzyki podobne do tych, które są już stałym punktem spotkań Vive Targów w Lidze Mistrzów. Oby to wpłynęło na jakość dopingu dla "Farciarzy".
17.47 - Wracając do paradoksu Jastrzębia. Pokazuje to jak bardzo nieprzewidywalny sport. Wicemistrz Polski ze znakomitym składem bije się o utrzymanie. Nie trzeba chyba udowadniać, że jest to duże rozczarowanie w Jastrzębiu, nawet pomimo sukcesów w LM. - Wróciliśmy na siódme miejsce, które w walce o utrzymanie się jest naszym celem i bardzo się z tego cieszymy. Przed sezonem nie braliśmy pod uwagę takiej opcji, że będziemy grać o utrzymanie ale jak widać życie pisze różne scenariusze - mówił rozgrywający Grzegorz Pająk po wygranej w Wieluniu.
17.43 - Panie i panowie! Prezentujemy urządzenie, które już przed meczem spodobało nam się niezmiernie. Oto jest sławetny prędkościomierz!
17.36 - Z naszą drużyną normalnie rozgrzewają się Miłosz Zniszczoł, Robert Szczerbaniuk i Sławomir Jungiewicz, czyli siatkarze, którzy w tygodniu narzekali na urazy. Oby tak dalej, bo wiadomo jak są to ważne ogniwa w składzie Farta.
17.34 - W Hali Legionów już teraz możemy dostrzec największe szychy polskiej siatkówki. Jest Wojciech Drzyzga, Ireneusz Mazur. Ciekawi jesteśmy czy dzisiaj w Kielcach pojawi się także Andrea Anastasi, czyli nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Włoski trener był już na meczu w Rzeszowie, a także na... treningu Politechniki Warszawskiej. To jednak zrozumiałe, bo Radosław Panas ma być jego asystentem w kadrze.
17.33 - Paradoks Jastrzębia… Kto wie czy niedługo nie będzie to naukowy zwrot :) Jastrzębianie w tym sezonie są już w najlepszej szóstce Ligi Mistrzów, a w polskiej PlusLidze na pewno nie zdobędą miejsca wyższego niż siódme. Nie powinno to jednak martwić Farciarzy. Szczególnie, że wicemistrzowie Polski 1 marca zmierzą się w Lidze Mistrzów z belgijskim Noliko Maaseik. Czy dla Jastrzębskiego priorytetem znowu będą elitarne rozgrywki?
17.26 - Widzimy nowość w Hali Legionów. W rogu boiska zamontowany został prędkościomierz! Nawet nie wiecie jak się cieszymy :) Przez cały mecz będziemy się starali prowadzić klasyfikację najszybszych zagrywek.
17.22 - Jak widać poniżej dostaliśmy już zestawienie zawodników obu drużyn. Musieliśmy je jednak znacznie zmodyfikować. A dlaczego? W składzie podanym przez organizatorów jest jeszcze Martin Sopko, który jak wiadomo kilka tygodni temu został wypożyczony do Slavii Svidnik. Wiemy, że Słowak bardzo przyczynił się do awansu Farta do PlusLigi, ale jednak wypadałoby podawać aktualną kadrę, szczególnie naszego zespołu :)
17.20 - Halo halo! Na razie na hali jest nas mało! Ale nie ma się czemu dziwić, bo przecież do rozpoczęcia meczu pozostało jeszcze 40 minut. My jednak jak zwykle nie mogliśmy usiedzieć w domu i przybyliśmy wcześniej na Halę Legionów. Czekamy na wielkie emocje i miejmy nadzieję wygraną Farta.
16.00 - Jest już bardzo blisko do osiągnięcia pierwszego celu przed startem fazy play-offów. Fartowi Kielce brakuje tylko dwóch punktów, aby obronić drugie miejsce w grupie spadkowej i mieć przewagę własnego boiska w spotkaniach o utrzymanie. Podopieczni Daszkiewicza mogę jednak pokusić się o wyższą pozycję, bo w piątek zmierzą się z Jastrzębskim Węglem. Przeczytaj zapowiedź!
Fart Kielce: Sławomir Jungiewicz |
Jastrzębski Węgiel: Adam Nowik |
Wasze komentarze
:)
tez jestem dumy ze jestem kielczaninem :)
Fart grał bardzo dobrze :)