Ten kto liczył na emocje, musiał obejść się smakiem. Druga odsłona kielecko-wągrowieckiej potyczki była taka sama jak pierwsza. Vive Targi wygrało pewnie, bo aż 37:23. Emocji zabrakło jednak głównie za sprawą rywali, którzy mecz potraktowali wyjątkowo „ulgowo”.

  vs.

Vive Targi Kielce - Nielba Wągrowiec 37:23 (17:14)

Koniec - To by było na tyle. Za uwagę dziękuje Grzegorz Walczak, który pędzi już do sali konferencyjnej, aby sprawdzić co do powiedzenia po meczu mają trenerzy obydwu drużyn ;)

60. min - Koniec. Kielczanie wygrali i zapewnili sobie - jako pierwszy zespół - awans do Final Four Pucharu Polski. A gdzie odbędzie się finał? W Płocku oczywiście!

59. min - Nielbę dobija jeszcze Krieger. Vive Targi nie mają litości dla przeciwnika. 37:23.

58. min - Tak się zastanawiamy, co jest bardziej męczące dla zawodników Vive – czy taka pozorwana gra, czy może obowiązki pomeczowe? Jak wy myślicie?

56. min - Nielba przynajmniej troszkę stara się udawać, że o coś w tym meczu gra. Mamy czas dla drużyny z Wągrowca.

54. min - A trener Wenta spokojny jak nigdy. Nie gestykuluje, nie krzyczy, tylko stoi i się patrzy. Powiedzielibyśmy oaza spokoju. Powiedzielibyśmy, gdybyśmy nie znali trenera Vive Targów ;)

52. min - Patrykowi Kuchczyńskiemu na dodatek pomyliły się dyscypliny. Zamiast ręką, zagrał nogą. No cóż, słyszeliśmy, że podczas mistrzostw świata w Szwecji kadrowicze bardzo często grali w piłkę kopaną. Czyżby stare przyzwyczajenia?

50. min - Kibicka odpowiadamy: Rafał nie został wpisany do protokołu meczowego, siedzi za bramką. I też chyba nieżle się nudzi ;)

49. min - Vive prowadzi róznicą 13 bramek, a pierwsi zniecierpliwieni już opuszczają halę.

47. min - Na boisku pojawił się Damian Kostrzewa. Ten to ma dopiero cieżko. Nie dosć, że rywalizuje z trzema zawodnikami, to jeszcze media straszą go, że niebawem do zespołu dołączy kolejny rywal o miejsce w składzie - Bartłomiej Tomczak. Jak on to wytrzymuje?

44. min - Rezerwy Vive kontra rezerwy Nielby 31:18. Ktos chyba kiedyś powiedział: pokaż mi swoją ławkę, a powiem ci, jak dobry masz zespół, tak?

43. min - Skoro już Daniel Żółtak gra w ataku, to chyba naprawdę można powiedzieć, że dzis grany jest sparing ;)

40. min - Coraz lepiej w kieleckiej bramce radzi sobie Kazimierz Kotliński. Przed chwilą obronił nawet rzut karny. Mamy nadzieję, że szczypiorniści rywali na konfrontację z nim bedą niebawem reagować podobnie jak na spotkanie z Marcusem Cleverlym ;)

38. min - Pierwsza bramka dla Nielby w drugiej połowie dopiero w 38. minucie...

37. min - Dziś w Hali Legionów nieco senniej, ale ciekawiej powinno być w niedzielę. Wtedy to do Kielc zawita MMTS Kwidzyn. Z kibicami tego klubu od lat zaprzyjaźnieni są sympatycy „żółto-biało-niebieskich”. Swego czasu o swoich wspomnieniach związanych z grą w Kwidzynie opowiadał nam były zawodnik MMTS-u, Kamil Krieger. „Na ilu weselach ja tam byłem, to nawet nie pamiętam” – śmiał się rozgrywający kieleckiej drużyny. Może do niedzieli sobie wreszcie przypomni? ;)

36. min - Sześć minut drugiej połowy za nami i wynik 7:0 dla Vive Targów. Widocznie szczypiornistom Nielby zaszkodziło pozostanie na parkiecie w trakcie przerwy. My się tym jednak nie przejmujemy ;)

35. min - Nie dziwimy się już, że Dzomba ma tylu fanów na facebooku. Po tym co dziś pokazuje... Narazie jest wręcz nieomylny.

34. min - Nie ma niestety Rafała Glińskiego. A szkoda. "Glinę" cenimy nie tylko za umiejętności, ale i za wielkie serce. Rafał już od jakiegoś czasu zaangażował się w akcję charytatywną „Marzycielska Poczta”, której celem jest wysyłanie listów i pocztówek do nieuleczalnie chorych dzieci. O szczegółach tego szczytnego przedsięwzięcia możecie przeczytać TUTAJ.

32. min - Na parkiecie sporo zmian. Są Krieger, Kuchczyński, Jurasik.

31. min - Zaczynamy drugą "połówkę". Oczywiście meczu, jakby ktoś miał wątpliwości.

Przerwa - A wracając jeszcze na chwilę do pana Stokłosy… Mówi wam coś to nazwisko? Jak nie, to służymy pomocą. W 2007 roku za panem tym wydano europejski nakaz aresztowania, złapano go w Hamburgu i postawiono mu 21 zarzutów za przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Całkiem nieźle, prawda? Dla pieniędzy wybacza się jednak nie takie grzechy ;)

Przerwa - Swoją drogą dziwne zwyczaje panują w tym Wągrowcu. Nielba niedawno zawarła porozumienie z kandydatem na urząd Senatora, niejakim Henrykiem Stokłosą. Klub będzie reklamował jego osobę na swoich stronach internetowych, a pan Stokłosa – gdy mu się powiedzie w wyborach (i tylko wtedy!) – przekaże drużynie piłkarzy ręcznych 100 tysięcy złotych. To się nazywa mieć gest! Nasz komentarz? Cenne są serca (i głosy) kibiców, oj cenne ;)

Przerwa - Wiecie co, nie wiemy, czy się śmiać... czy robić jeszcze coś innego ;) Gracze Nielby nie zeszli nawet do szatni... Siedzą na parkiecie... Najlepszym komentarzem do tego będzie brak komentarza. I jak tu wierzyć, że oni o coś w tych Kielcach grają?

Przerwa. - Dzik Kiełek też dzisiaj jakiś ospały. No ale może to tylko pozory. Zaraz będzie miał okazję się wykazać. Czeka nas konkurs z udziałem kibiców, a w nim do wygrania - uwaga! - aż 4 "stówki".

30. min - I mamy koniec pierwszej połowy. Nuuuuda chciałoby się rzec. Ale, że nam nie wypada, napiszemy, że mecz nas bardzo rozczarowuje :)

28. min - "Heniek" sam na sam tylko w poprzeczkę. Potem Rosiński i gol. 18:13. Po chwili czas dla Nielby. Tym razem trener Kamielin nie wytrzymał.

26. min - Kielczanie grają w zasadzie bez większych zmian. W ataku - Knudsen, Zaremba, Rosiński (na lewej połówce), Dzomba, Jachlewski, Stojković, w obronie Serba zmienia Żółtak, a Rosińskiego Grabarczyk.

24. min - Piękna bramka Henrika Knudsena. Oj, chyba do Duńczyka dotarło już to z kim będzie musiał rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie... 16:12.

22. min - Wypatrujemy tego Urosa, wypatrujemy, ale cały czas go nie widzimy. Przed meczem widzieliśmy za to trenera Kamielina w pogawędce z kibickami "żółto-biało-niebieskich". Jak widać o legendzie tego klubu się nie zapomina ;)

20. min - Trener Wenta nie wytrzymał i wziął czas. Z gry ofensywnej swoich podopiecznych może być zadowolony, gorzej z obrony. Przez 20 minut kielczanie stracili 11 bramek.

18. min - Pomogło. Wreszcie udana obrona ;)

17. min - Oj, nie idzie dzisiaj popularnemu "Kazikowi". Nie liczymy, ale białoruski bramkarz ma dzisiaj mizerną skuteczność. Mamy nadzieję, że poniższe zdjęcie doda mu nieco otuchy.

15. min - W zespole Nielby nie gra dzisiaj lider tego zespołu, Dawid Przysiek. Nie jest zgłoszony w ogóle do meczowego protokołu. Nie ma też byłego zawodnika Wisły Płock, Bartosza Świerada. I jak tu wierzyć, że drużynie z Wągrowca zależy na Pucharze Polski?

13. min - Tak w ogóle to jesteśmy w niezłym szoku. Nie z powodu tego, że Dzomba rzucił bramkę, ale patrząc na to, ile fanów Chorwat ma na Facebooku. 41 327 osób lubiących stronę mu poświęconą robi wrażenie, prawda? Mamy nadzieję, że i nasz portal poszczyci się kiedyś taką liczbą ;) No dobra, przesadziliśmy… Wystarczy nam póki co 1/10 fanów Mirzy ;)

11. min - Już cztery bramki różnicy na korzyść mistrzów Polski. Kielczanie powoli odjeżdzają... Kolejny gol - tym razem piekny lob Mirzy Dzomby. I to na kim? Na wielkoludzie Kubiszewskim ;)

9. min - Rastko nie może się dziś przebić. Znów jego strzał sam na sam broni Kubiszewski. Sposób na rosłego bramkarza ma za to Mateusz Zaremba, który zdobywa bramki numer 6 i 7 dla Vive Targów.

7. min - Kapitalna wkrętka Jachlewskiego. "Siwy" na swojej stronie internetowej napisał, że jego klubem marzeń jest hiszpański Ciudad Real. No cóż, może być ciężko o spełnienie tego marzenia... Ale wkrętka i tak pierwsza klasa!

6. min - A propos  Kubiszewskiego… Zawsze lubiliśmy oglądać grę byłego bramkarza Vive, ale nie za bardzo przepadaliśmy za rozmowami z nim. I nie chodzi o to, że Marek jest mało sympatyczny, czy niezbyt gadatliwy. Wręcz przeciwnie! Powód jest jeden i nosi nazwę – 204 centymetry wzrostu ;) No cóż, przyznajemy się bez bicia – takich olbrzymów w naszej redakcji nie ma. A przy Marku można dorobić się naprawdę niezłych kompleksów…

4. min - Kubiszewski odbija karnego Dzomby. Wcześniej wybronił "sam na sam" ze Stojkovicem. Czyżby kolejny cykl serialu pod tytułem "zemsta jest słodka"? ;) Oby nie! Chociaż... Przynajmniej coś się będzie działo ;)

3. min - Narazie 2:2. Po stronie kieleckiej trafiali Dzomba i Jachlewski.

2. min - W pierwszym składzie kieleckiej "siódemki" między innymi Kazimierz Kotliński. Jest też Henrik Knudsen, którego raczej się nie spodziewaliśmy, bowiem Duńczyk jeszcze niedawno narzekał na problemy z kręgosłupem.

1. min - Zaczynamy to zamieszanie! Oj, przepraszamy, to nie Korona, tylko Vive. Ale zamieszanie – miejmy nadzieje – i tak będzie ;)

17.30 - "Przed wami mistrzowie Polski, zespół Vive Targi Kielce" - krzyczy Paweł Papaj. Kielczanie wchodzą na parkiet. Dostrzegliśmy także Michała Jureckiego, który spaceruje po hali po cywilnemu. Zdrowia "Dzidziuś", wracaj jak najszybciej!

17.27 - Gasną światła, znów szykuje się niesamowita prezentacja. Oj, troszkę nam się kręci w głowie od tych efektów specjalnych… Ale to dobrze rzecz jasna!

17.25 - Pięć minut do rozpoczęcia meczu, ale w Hali Legionów niestety pustki...

17.22 - Na parkiecie rozgrzewa się za to były zawodnik kieleckiej drużyny Marek Kubiszewski. Nie ma natomiast Kamila Sadowskiego, który w grudniu doznał groźnej kontuzji kolana i obecnie przechodzi rehabilitację. Jest jeszcze jeden dobry znajomy. Na ławce trenerskiej siedzi bowiem legenda, ikona, symbol (można użyć dowolnego z tych określeń) naszego klubu – Giennadij Kamielin. Panie trenerze – za te 3 tytuły mistrza Polski z zespołem Iskry jeszcze raz serdeczne dzięki!

17.20 - Tym bardziej, że holenderski prezes potrafi poprawić humor niejednemu szczypiorniście Vive Targów. Ciekawe co w tej sytuacji pokazał Rastko Stojkovicovi? Macie jakieś typy? ;)

17.18 - Nie widzimy także prezesa Berusa Servaasa. On ponoć nieobecny był takze wczoraj. - Czyżby się obraził? - pyta zaprzyjażniony z nami fotoreporter, Tomek Fąfara. Mamy nadzieje, że nie. Co jak co, ale Vive bez Bertusa to my sobie nie wyobrażamy ;)

17.15 - Szukamy wzrokiem Urosa Zormana, który wczoraj wieczorem pojawił się już w Kielcach, ale na razie go nie widzimy. Dostrzegamy za to wiele pięknych pań na trybunach ;) Za nimi, pffu – za Urosem oczywiście, będziemy dalej wypatrywać.

17.13 - W Wągrowcu nie ukrywają, że Puchar Polski ich nie interesuje. Mówiąc wprost – nie porywają się z motyką na słonce. A bardziej dosadnie – olewają go, bo dla nich liczy się tylko liga. Staramy się zrozumieć Nielbę, ale to smutne, gdy mecz z mistrzem Polski – zamiast na serio – traktuje się sparingowo. Może w tym szaleństwie jest jednak jakaś metoda?

17.10 - Chcielibyśmy napisać, że czekają nas dzisiaj wielkie sportowe emocje, ale cóż… nie lubimy kłamać. Chyba nikt nie wierzy w to, że Nielbę stać na odrobienie strat z wczorajszego spotkania. Nasze zdanie podzielają bukmacherzy. Za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo Vive, można zarobić – uwaga! – 1 grosz! A z tej ewentualnej wygranej trzeba jeszcze zapłacić podatek...

17.05 - Halo, halo. Witamy z Hali Legionów. Redakcja CKsportu dzisiaj troszkę w rozsypce. Wszystko przez sesję, która z każdym kolejnym dniem zbiera coraz więcej ofiar. Jak wiemy, system eliminacji studentów jest cały czas aktywny… Tym bardziej życzymy wytrwałości tym, którzy zamiast oglądać mecz muszą teraz siedzieć przy książkach ;)

16.30 - Wczoraj kielczanie wygrali 36:23. Zobacz jak wyglądał ten mecz. Przeczytaj relację!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.