AZS Politechnika Świętokrzyska – turniej o puchar burmistrza Błażowej

20-01-2011 23:03,

Tydzień przed rozpoczęciem rundy rewanżowej w IV grupie II ligi, zawodnicy AZS-u udali się na turniej o puchar burmistrza do Błażowej. Był on organizowany z okazji otwarcia nowej hali w tej miejscowości, a jego gospodarzem była drużyna Juvenii Rzeszów.

Do dobrze obsadzonych zawodów, oprócz naszej drużyny zaprosili oni pierwszoligowy Czuwaj Przemyśl, oraz drugoligową Unię Tarnów. Mecze były rozgrywane 2 razy po 20 minut w systemie każdy z każdym.

Na otwarcie turnieju zagrali gospodarze, a ich przeciwnikami byli zawodnicy Czuwaju. Po zaciętym pojedynku lepsi okazali się Przemyślanie, którzy wykorzystali swoje doświadczenie zebrane na pierwszoligowych parkietach i w końcówce wykorzystali błędy przeciwników. Po tym meczu odbyło się uroczyste otwarcie turnieju przez burmistrza i prezentacja drużyn.

W następnym pojedynku nasz zespół zmierzył się z Unią Tarnów. Tak jak w lidze mecz był bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie wyszła na większe niż dwubramkowe prowadzenie. W pierwszej połowie zawodnicy ZKS-u nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. Nie przeszkodziło im to jednak w wygraniu jej i na przerwę schodzili prowadząc 8:7. Drugą część pojedynku lepiej zaczął AZS, rzucając trzy bramki z rzędu i tracąc pierwszą dopiero w 6 minucie. Później lekką przewagę osiągnęła Unia i na 4 minuty przed końcem prowadziła 15:13. Akademicy nie poddali się, rzucili dwie bramki z rzędu i doprowadzili do remisu. Minutę przed końcem na świetlnej tablicy widniał wynik 16:16 i zawodnicy Unii byli w posiadaniu piłki. Ostatnią swoją akcję zagrali skutecznie, dzięki czemu wyszli na prowadzenie na 15 sekund przed końcem. Akademicy stracili trochę czasu przez niedokładne podanie na środek boiska. Jednak zdążyli jeszcze rozegrać jedną akcję, w której Piotr Lenty wykorzystał zasłonę na skrzydle od swojego kolegi z drużyny i wywalczył rzut karny, do którego podszedł Marek Glita. Do tej pory wykorzystał on w tym meczu swoje dwie próby z linii 7 metrów. Tym razem jednak się pomylił i trafił w poprzeczkę. Pojedynek zakończył się zwycięstwem Tarnowian 17:16.

Akademicy nie mieli czasu na rozpamiętywanie porażki, ponieważ po krótkiej przerwie grali następny mecz z Czuwajem. Przemyślanie bardzo dobrze wykorzystali zmęczenie naszej drużyny i wygrali pewnie 23:14, prowadząc do przerwy 13:7. W pojedynku tym po części zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny Marek Glita, rozgrywając dobry mecz i rzucając 7 bramek. Nie pomogło to jednak jego drużynie w sprawieniu niespodzianki.

W kolejnych dwóch meczach nasz zespół nie grał i akademicy mogli udać się na przygotowany przez organizatorów turnieju obiad. W czasie gdy zawodnicy AZS-u odpoczywali, na parkiecie zostały rozegrane dwa spotkania.

Pierwszy z nich pomiędzy Unią Tarnów, a Juvenią Rzeszów zakończył się zwycięstwem tych pierwszych i wiadomo było, że mecz numer 5 zadecyduje o zwycięzcy turnieju. W pojedynku tym zagrali ze sobą Unia, oraz Czuwaj. Od początku był on wyrównany, jednak po pierwszej połowie nieznacznie prowadzili Tarnowianie. W drugiej lekko osłabli, ponieważ przyjechali na turniej zaledwie w ośmioosobowym składzie i do tego grali drugi mecz z rzędu. Mimo tych przeciwności pokazali charakter i w ostatniej akcji, po wycofaniu bramkarza, zdołali rzucić wyrównującego gola. Nic im to nie dało, ponieważ przez gorszy bilans bramek ostatecznie zajęli drugie miejsce. Zwycięzcą turnieju został Czuwaj.

Wynik kolejnego, ostatniego już w turnieju meczu, decydował, która z drużyn zajmie trzecie miejsce. Zagrali w nim AZS z gospodarzami, drużyną Juvenii. Nasz zespół dobrze zaczął ten pojedynek, rzucając trzy bramki z rzędu. Niestety zmarnowali dwa kolejne kontrataki, a później rzeszowianie odpowiedzieli trzema trafieniami i na tablicy świetlnej w 7 minucie widniał wynik 3:3. Od tego momentu gra się wyrównała i do przerwy był remis 9:9. Na początku drugiej części gry oba zespoły zdobywały bramki seriami, jednak żaden z nich nie był wstanie odskoczyć na większe prowadzenie. Tą wojnę nerwów lepiej znieśli kielczanie i ze stanu 13:14 w ciągu 6 minut wyszli na 19:15. Prowadzenia nie oddali już do końca i mecz zakończył się wynikiem 23:20 na korzyść naszej drużyny.

Po rozegraniu wszystkich spotkań odbyło się uroczyste zakończenie turnieju, w którym zostały wręczone puchary dla zespołów i nagrody indywidualne dla zawodników. W naszej drużynie otrzymali je Paweł Smagór, który został wybrany najlepszym bramkarzem, oraz Marek Glita, jako najlepszy zawodnik AZS-u. Dla Marka była to po części nagroda pocieszenia, ponieważ zabrakło mu dwóch bramek do wygrania klasyfikacji króla strzelców.

Zamykając turniej burmistrz Błażowej podziękował wszystkim zawodnikom za udział w nim, oraz postawę fair play na parkiecie. Wyraził też chęć organizacji kolejnych jego edycji. Podsumowując, organizatorzy spisali się bardzo dobrze i stanęli na wysokości zadania, turniej obfitował w wiele sportowych emocji. Oby więcej takich imprez.

W składzie AZS-u grali (w nawiasie liczba rzuconych bramek): Paweł Smagór, Łukasz Zalewski, Michał Porzucek, Marek Glita (17), Piotr Lenty (9), Piotr Banach (9), Kamil Zygan (6), Piotr Ryba (6), Jarosław Sieczka (4), Bartosz Zagiński (2), Michał Prokop (0), Szymon Żaba-Żabiński (0), Karol Kozłowski (0), Damian Komorowski (0), Michał Kwieciński (0).

Michał Kwieciński

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group