Korona Kielce traci zawodnika do końca roku. Wróci na wiosnę
Piłkarze Kamila Kuzery przygotowują się do meczu z Lechem Poznań, do którego dojdzie na Suzuki Arenie już w najbliższą sobotę. Trener ma do swojej dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy, za wyjątkiem trójki kontuzjowanych.
Od dłuższego czasu rehabilitowani są Kyryło Petrow oraz Jakub Łukowski, którzy w najlepszym wypadku wrócą na boisko dopiero w rundzie wiosennej. Do tego grona dołącza Mateusz Czyżycki.
Zawodnik zmaga się z bólem Achillesa już od pewnego czasu. Przed spotkaniem z Ruchem Chorzów trener Kuzera stwierdził, że uraz nie jest na tyle dotkliwy, by wyłączyć Czyżyckiego z przygotowań do meczu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Dziś sytuacja uległa zmianie, kontuzja jest na tyle dokuczliwa, że Czyżycki musi dostać wolne. – Ten ból jest mocny i musieliśmy zdecydować, czy dalej próbujemy sytuację ratować farmakologicznie, czy po prostu nie będziemy w stanie tej dolegliwości zastopować i trzeba przystąpić do przychodowań tego chłopaka do przyszłej rundy – mówi Kuzera.
– Czy uda się to "wyciszyć"? Dotychczas chwytaliśmy się tej metody, żeby zluzować mu obciążenia. Stąd też nawet nie brałem go na poważnie pod uwagę podczas ostatniego meczu. Trzeba to mocno przebadać i podjąć decyzję. Jeśli to wygląda tak, jak wygląda, to po prostu trzeba będzie podjąć szybkie kroki. Jeśli konieczna będzie ingerencja z zewnątrz i coś poczyścić. Ale na ten moment rozmawiamy z fizjoterapeutami i doktorem, trzeba to skonsultować – dodaje szkoleniowiec.
Początek spotkania na Suzuki Arenie o 20.00.
Fot. Grzegorz Ksel