Dziekoński: Zagroziliśmy Piastowi
Korona Kielce remisem zakończyła spotkanie z Piastem Gliwice. – Mogliśmy zakończyć to spotkanie wynikiem 1:0, ale cieszę się też z tego, że zagraliśmy na zero z tyłu – przyznaje młody bramkarz Korony Kielce, Xavier Dziekoński.
– W drugiej połowie wyglądało to lepiej. Zagroziliśmy Piastowi – przyznaje golkiper zaznaczając, że niewiele brakło, a spotkanie zakończyłoby się wygraną kieleckiego klubu.
Oczywiście miejscowi także postraszyli żółto-czerwonych. – Najgroźniejsza sytuacja to tak Kądziora z pierwszej połowy. Miałem szczęście, że nie posłał piłki wyżej. Ostatecznie zero z tyłu, co cieszy i motywuje. Każdy punkt jest ważny, niemniej chcieliśmy wygrać – zauważa Dziekoński.
To kolejny występ 20-latka na najwyższym szczeblu rozgrywek. Aktualnie ma on status podstawowego bramkarza Korony Kielce. To właśnie tutaj dostał bardzo duży kredyt zaufania, który systematycznie spłaca. Zawodnik jest świadom nie tylko swoich zalet ale również wad. – Jeśli chodzi o grę nogami, to nie mam sobie nic do zarzucenia, jednak muszę pracować nad grą jeden na jeden. Poza tym należy po kroku zwracać uwagę na każdy aspekt i stale się udoskonalać – podsumowuje.
Fot. Mateusz Kaleta