Nie bierzemy remisu w ciemno, jedziemy po pełną pulę
W piątek Korona Kielce rozegra klasyczny mecz na remis. Piast Gliwice w tym sezonie dzielił się punktami z rywalami aż dziewięciokrotnie, natomiast żółto-czerwoni dość często wychodzą z założenia, że jeśli danego spotkania nie da się wygrać, to trzeba go przynajmniej zremisować. Kielczanie jednak obstają przy swoim i z tylko jednym punktem z Gliwic wyjeżdżać nie mają zamiaru.
– Postawa naszych chłopaków jest budująca. Dlatego nie biorę remisu w ciemno. Jedziemy grać o pełną pulę – zapowiada szkoleniowiec Korony, Kamil Kuzera. W ten piątek kielczanie grają w Gliwicach z tamtejszym Piastem starcie 14. kolejki PKO Ekstraklasy.
Nie bez znaczenia dla kieleckiej części publiczności jest fakt, że po drugiej stronie barykady stoi Aleksandar Vuković, były zawodnik Korony Kielce, który w swoim czasie stanowił ważny punkty kieleckiej drużyny. Vuko grał w Kielcach cztery lata i też tutaj zakończył swoją zawodniczą karierę.
Dziś Vuković jest trenerem Piasta Gliwice. – Widać jego rękę w tym zespole – mówi trener Kamil Kuzera. – Ta drużyna chce wygrywać i jest nastawiona na skuteczność, a to cały Vuko. Wiemy czego się po nich spodziewać. Mają problem w ataku, ale ostatnio Ameyaw dał radę – dodaje. Podobnie jak cały zespół, który legitymizuje się taką samą serią jak Korona Kielce.
Kluczowym aspektem w grze Piasta jest dyscyplina. – Musimy być czujni. Liczba naszych kreowanych sytuacji jest dobra i te przyjdą też w Gliwicach, ale musimy być uważni w obronie. Należy też zminimalizować mocne strony rywala – zauważa Kuzera.
O której mecz Piast – Korona? Początek piątkowej rywalizacji o godzinie 18.00.
Fot. Grzegorz Ksel