Kuzera: Nie będziemy schodzić ze ścieżki rozwojowej na panikę

20-09-2023 09:25,
Michał Gajos

Korona Kielce już w piątek zmierzy się na własnym stadionie z Widzewem Łodź. Do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjedzie ekipa z odświeżoną atmosferą w szatni po roszadzie na stanowisku pierwszego szkoleniowca. – Widać, że zespół Widzewa chwycił myśli trenera Myśliwca – stwierdził Kamil Kuzera. 

Żółto-Czerwoni przystąpią do starcia z Widzewem Łódź po porażce przed tygodniem z Pogonią Szczecin. Kielczanie są powtarzalni: grają ładnie dla oka, kreują, ale nie zdobywają punktów. – Komplementy pod tytułem "nasza gra wygląda dobrze, kierunek pracy jest właściwy", to przystaje gloryfikować siebie w naszych oczach, ale wiem, że damy radę. Nie możemy popełniać błędów jak w Szczecinie. Wiem, że już się takie nie przydarzą – przyznał. 

Cztery punkty w siedmiu spotkaniach dają już do myślenia. Kamil Kuzera nie zamierza jednak schodzić ze swojej drogi i spowalniać rozwój na rzecz bardziej pragmatycznej gry, która byłaby ukierunkowana na zdobycz kilku punktów.   

– Oczywiście, że tak można zrobić, ale ja jestem daleki od tego, aby to wszystko wywracać, gdybym nie widział progresu, jeśli chodzi o zachowanie piłkarzy, to inna sprawa. Ale ja widzę, zż kierunek jest odpowiedni. Trenerzy są po to, aby rozwijać piłkarzy i po to, aby zespól czuł się dobrze w grze. Brakuje nam momentów. Nie będziemy schodzić ze ścieżki rozwojowej na panikę. Nie ma paniki w szatni czy w klubie. Jest bardziej czerwone światło, ale musimy mocno pracować, aby tę sytuację jak najszybciej odwrócić. Praca, którą wykonujemy pokazuje, że możemy punktować seryjnie – stwierdził. 

W wejściu na odpowiednie tory powinni pomóc gracze odpowiedzialni za zdobywanie bramek. Na ten moment Korona może liczyć tylko na skuteczność Adriana Dalmau. Przy Ściegiennego nadal poszukują formy Evgeniyego Szykawki. 

– Jeśli nie wygrywamy, to można powiedzieć, że wszyscy jesteśmy pod formą. Szyki mocno pracuje. Pod względem taktycznym nie mamy zastrzeżeń, jedynym zastrzeżeniem jest to, że nie strzela. Jest innym typem zawodnika od Adriana Dalmau. On z kolei ma "gola". Ja nikogo publicznie linczował nie będę, ale to nie jest tak, że w środku nie wytłuszczamy sobie pewnych kwestii. To się jednak nie tyczy tylko Szykawki, a też innych zawodników, którzy wchodzą i muszą dawać coś od siebie, bo inaczej będziemy wyciągać konsekwencje – zauważył. 

Jeśli chodzi o personalia, to większych zastrzeżeń nie można na do Xaviera Dziekońskiego. Nie zmienia tego nawet fakt trzech straconych goli w Szczecinie. – Analizowaliśmy te bramki stracone. Zobaczymy, co się wydarzy, ale nam jest potrzebna stabilizacja. Brakuje jej. Od początku sezonu jest wiele rotacji, rozwiązań, które są podyktowane potrzebą chwili – powiedział.

Drugi bramkarz Korony i potencjalny zastępca Dziekońskiego, Konrad Forenc, był w gronie siedmiu piłkarzy, którzy w minioną niedzielę wzmocnili czwartoligowe rezerwy w starciu z Alitem Ożarów. – To nie była kara. Nawet gra na czwartym poziomie jest to gra z rywalem zewentrząrz. Każdy zawodnik jest dla mnie na wagę złota. To, że grał w rezerwach, nie oznacza, że zaraz nie przyda mi się w pierwszej drużynie – przyznał. 

Kto przyda się Kamilowi Kuzerze w meczu z Widzewem? Ekipa z Łodzi będzie prowadzona przez nowego szkoleniowca – Daniela Myśliwca. 37-latek ma już za sobą bardzo udany debiut. Jego nowy zespół pokonał bowiem na własnym boisku Cracovię w stosunku 2:0. Jego Widzew ma grać ładną dla oka piłkę. – Zmiana trenera. Filozofia, którą prezentował w Stali Rzeszów, a więc gra kombinacyjna z krótkimi podaniami, zostanie utrzymana – wyraził opinię "Kuzi".

– Korona ma swój plan na ten mecz. Pewnie w niektórych momentach będziemy wysoko, czasami będziemy bronić. Mamy parę rozwiązań i ten plus, że potrafimy płynnie przechodzić przez pewne ustawienia – dodał. Czyj pomysł okaże się skuteczniejszy? Odpowiedź od godziny 18:00 – wtedy wybrzmi pierwszy gwizdek potyczki kielczan z łodzianami. 

fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group