Pierwsze tygodnie wypożyczonych graczy Korony w nowych klubach
Pełne 90 minut Osobińskiego, Kośmickiego czy Sewerysia. Jak poradzili sobie wypożyczeni piłkarze Korony Kielce w swoich tymczasowych klubach?
W letnim oknie transferowym Korona Kielce zdecydowała się na wypożyczenie ośmiu piłkarzy. Swoje pierwsze minuty na nowym piłkarskim przystanku zanotował już każdy z nich. Mowa tu m.in. o Adrianie Bielce, który 12 sierpnia rozegrał 26 minut w meczu 3. ligi w barwach Avii Świdnik przeciwko KSZO Ostrowiec.
Po jednym spotkaniu zaliczyli także Jakub Górski dla Stali Stalowa Wola (27 minut z ŁKS-em II Łódź) czy Radosław Seweryś dla Wisły Puławy (pełne 90 minut we wstępnej rundzie Pucharu Polski przeciwko Hutnikowi Kraków). Kolegą tego drugiego jest inny z Koroniarzy, Janusz Nojszewski. Młody pomocnik ma z kolei na koncie 5 występów i jedną asystę. Do tej pory w pierwszym składzie wychodził jednak tylko raz również w potyczce pucharowej.
Dużo ważniejsze role w swoich zespołach odgrywają natomiast Hubert Zwoźny, Igor Kośmicki oraz Jakub Osobiński. Ten ostatni w rozgrywkach 3. ligi w szeregach Podhala pojawił się między słupkami w obu dotychczasowych starciach, zaś dwóch pozostałych, grających o szczebel wyżej, stracili jedynie 45 minut z dostępnego czasu gry – Zwoźny dostał 405 minut w 5 potyczkach Raduni Stężyca, a Kośmicki 304 minut w 4 partiach Stomilu Olsztyn.
Na dwóch konfrontacjach w bramce mistrza Malty, Birkirkara FC, zakończyły się jak na razie występy Marcelego Zapytowskiego. 22-latek był podstawowym golkiperem drużyny w obu meczach eliminacji do Ligi Konferencji, jednak przygoda "Zapyta" z europejskimi pucharami zakończyła się po pierwszej rundzie, gdzie okazali się gorsi od Mariboru. Na debiut w tamtejszej lidzie i kolejne oficjalne potyczki Polak poczeka do niedzieli 17 września.
fot. Mateusz Kaleta