Forenc: Żarty się skończyły. Trzeba budować pewność siebie i mental zwycięzcy
– To było wartościowe spotkanie. Warunki typowo meczowe. Graliśmy u siebie, nie straciliśmy bramki, wszystko poszło po myśli – przyznał po ostatnim sparingu w letnim okresie przygotowawczym Konrad Fornec. Kielczanie wygrali z Termalicą Bruk-Bet 3:0.
Dla kielczan był to czwarty mecz kontrolny tego lata. Wreszcie po serii dwóch remisów i porażce przyszło zwycięstwo i to akurat na Suzuki Arenie.
– Nie ma co ukrywać, że razem z publiką tworzyliśmy tu twierdze, która była bardzo trudna do obalenia. Chcemy udowodnić to ze Śląskiem, że wiosna w poprzednim sezonie nie była przypadkiem oraz to, że jakość zespołu i mental są na wysokim poziomie. Przy tej publice potrafimy wspiąć się na szczyt swoich możliwości – powiedział Konrad Forenc.
Golkiper dodał, że w tak bliskim odstępie czasowym od meczu mistrzowskiego należy traktować spotkanie towarzyskie jak to o ligowe punkty.
– Podchodziliśmy do tego meczu jak do starcia ligowego. Żarty się skończyły. Trzeba budować pewność siebie i mental zwycięzcy. Tak się właśnie stało. Teraz mamy chwilę oddechu. Od pierwszego treningu zaczynamy przygotowania na Śląsk. Mam nadzieję, że zarazem z kibicami zrobimy wszystko, aby zapunktować od pierwszej kolejki – zakończył.
Pierwszy mecz sezonu już w poniedziałek 24 lipca o godz. 19. Rywalem Korony będzie Śląsk Wrocław.
fot. Maciej Urban