Czyżycki: Jestem innym, bardziej doświadczonym i lepszym zawodnikiem
– Dążyłem do tego, aby się odbudować i wrócić na najwyższy szczebel – przyznał nowy piłkarz Korony Kielce, Mateusz Czyżycki. Pomocnik znalazł się w gronie 24 zawodników, którzy udali się na zgrupowanie do Opalenicy.
25-latek jest pierwszym letnim wzmocnieniem kieleckiego klubu. Ściegiennego 8 będzie już jego siódmym piłkarskim domem w sportowej karierze. – Szatnia przyjęła mnie bardzo dobrze. Było łatwiej mi do niej wejść, bo znałem już Dawida Błanika oraz Miłosza Trojaka. Podpytałem się ich, jak to wygląda – zdradził nowy zawodnik Korony.
Czyżycki wstępuje w szeregi kielczan z pewnością w siebie i wiarą we własne umiejętności. To jednak nie wystarczy do tego, aby z miejsca otrzymać od sztabu szkoleniowego możliwość gry w pierwszym składzie. W środku pola konkurencja ma do pokonania mocnych konkurentów. – W każdym klubie jest rywalizacja. Mam tego świadomość i zrobię wszystko, aby w pierwszym meczu wyjść w pierwszym składzie. Od pierwszego treningu widać rywalizację. Każdy chce się pokazać – przyznał.
Wychowanek Okocimskiego Brzesko wraca do ekstraklasowego zespołu po roku nieobecności. Jego ostatnia przygoda z elitą w barwach Warty Poznań nie była dla niego wymarzonym czasem. Zawodnik dla dobra swojej kariery zszedł szczebel niżej, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Miniona kampania w GKS-ie Tychy zakończyła się dla niego rekordowym dorobkiem pod względem indywidualnych liczb.
– Z taką myślą tu przychodzę, aby zbliżyć się do statystyk z poprzedniego sezonu. Pierwsze szlaki w ekstraklasie mam przetarte. Z perspektywy czasu cofnięcie do pierwszej ligi to był dobry ruch. Jestem innym, bardziej doświadczonym i lepszym zawodnikiem – skwitował.
fot. Maciej Urban