Koroniarze z krwi i z kości. Wspominaliśmy dekadę 83-93

24-05-2023 10:25,
Redakcja

Kontynuujemy nagrania cyklu „50 lat jak jeden dzień”, w którym przybliżymy państwu poszczególne dekady Korony Kielce. O latach 1983-1993 porozmawialiśmy ze Sławomirem Wojtasińskim, Pawłem Kozakiem i Andrzejem Fendrychem.

Początek tej dekady to zmagania w drugiej lidze. Kielczanie spędzili w niej cztery kolejne sezony. W pierwszym (1983/84) rozegrali jeden z najsłynniejszych meczów w historii. Po zaciętym boju przegrali w 1/16 finału Pucharu Polski z Legią Warszawa 3:4. 

Był to również pierwszy sezon, kiedy trenerem kieleckiego zespołu został Czesław Palik, który później obejmował drużynę jeszcze cztery razy. 

Właśnie z nim na ławce Korona wróciła na drugi poziom rozgrywkowy w sezonie 1989/90. Kolejne lata przyniosły duże problemy organizacyjne i finansowe. Kielczanie spadli na dwudziestolecie do trzeciej ligi. 

Niemal całą tę dekadę w barwach Korony spędził Sławomir Wojtasiński, który trafił do niej jako młodzieżowiec ze Sprotavii Szprotawa. Lewy obrońca zaskarbił sobie sympatię kibiców walecznością.  

– Moje jedenaście lat w Koronie minęło za szybko. Spędziłem tutaj najlepsze lata. Człowiek był młody, wszystko mógł. Może w głowie było pstro, ale to były ciekawe czasy. Poznałem sporo ludzi, od których sporo nauczyłem się piłkarsko i życiowo. Jestem zadowolony z tego czasu. Może poza ostatnim okresem związanym z okresem. Rzadko zdarza się, aby w drugiej lidze kibice nieśli zawodnika, jeszcze obrońcę, przez dawną Koniewa. Wspomnienia zostaną na zawsze. Jestem dumny, że grałem w Koronie. Byłem jej oddany i będę do czasu, do kiedy ziemia będzie mnie nosić – tłumaczy Sławomir Wojtasiński. 

Paweł Kozak jest wychowankiem Korony. Pochodzący z Czarnowa zawodnik najpierw zaczynał od treningów piłki ręcznej. Później został czołowym środkowym pomocnikiem. Po problemach klubu trafił do Wisły Kraków, w której zagrał w 43 pierwszoligowych meczach. Wrócił za czasów Nidy Gips. Został wybrany najlepszym zawodnikiem 30-lecia Korony. 

– Jak w życiu, historia Korony to wzloty i upadki. Moja kochana Korona. Inaczej nie powiem. Ta moja składała się z prawdziwych „Koroniarzy”. Chłopaków z serduchem, ambitnych, rozumiejących się na boisku, ale też poza nim. Spędzaliśmy razem dużo czasu, znały się nasze rodziny. Zawodnicy, którzy do nas przychodzili musieli zaakceptować nasze warunki, tok myślenia. Ten kto to zrobił też był nasz – mówi Paweł Kozak. 

Andrzej Fendrych jest wychowankiem Naprzodu Jędrzejów. Do Korony trafił w 1988 roku, a jego droga do drużyny wiodła jeszcze przez Stadion Kielce. Skrzydłowy strzelał sporo bramek. 

– W Koronie spędziłem dziesięć lat. Miałem tutaj trochę pecha. Kiedy byłem na fali i strzelałem sporo bramek w drugiej lidze, byłem w czubie klasyfikacji najskuteczniejszych, to przytrafiła się kontuzja. Po niej ciężko było mi wrócić do tej dyspozycji. Miałem propozycje od poważnych klubów z pierwszej ligi. Mam nadzieję, że 50-lecie uczcimy we właściwy sposób, że będziemy się bawić w radości po utrzymaniu. Miejsce Korony jest w ekstraklasie. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy spadli. Żal byłoby tej pracy Kamila Kuzery. Zawalona została jesień, ale teraz chłopakom należą się wielkie brawa. Dadzą radę – wyjaśnia Andrzej Fendrych. 

W ramach cyklu „50 lat jak jeden dzień” zostanie nagranych pięć odcinków. Każdy będzie poświęcony innej dekadzie. Program będzie można obejrzeć na kanale Korony Kielce na YouTube, ale również na stronach internetowych kilku redakcji: „Echa Dnia”, CKsport.pl, TVP3 Kielce, Polskiego Radia Kielce oraz Radia eM Kielce. Emisja rozpocznie się w piątek, 2 czerwca. Zakończy się przed oficjalnymi obchodami 50-lecia, które przypadną na weekend 8-9 lipca.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group