Najpierw Tarnów, potem Veszprem. Sytuacja kadrowa Barlinek Industrii Kielce
To będzie intensywny tydzień. Barlinek Industria Kielce ma do rozegrania dwa wyjazdowe mecze, z czego jedno wagi ciężkiej.
Najpierw mistrzowie Polski jadą do Tarnowa, gdzie w piątek zagrają z tamtejszą Grupą Azoty Unia. To starcie rozpocznie się o godzinie 18.30. Natomiast w następny czwartek pierwsza potyczka z ekipą Telekom Veszprem, której stawką jest awans do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów.
Kielczanie właśnie przystąpili do przygotowań. Wygląda na to, że do końca sezonu drużynie nie pomoże Elliot Stenmalm, który ma problemy zdrowotne z plecami. Za to na parkiet wracają Igor Karacić i Tomasz Gębala. – Obaj są gotowi – mówi Krzysztof Lijewski, asystent Barlinek Industrii Kielce.
Karacić miał problemy z kolanem natomiast Gębala był wyłączcony z gry z powodu podkręconego stawu skokowego. Drugi trener zdradza, że obaj dobrze przepracowali rehabilitację po okiem Krzysztofa Palucha i można się spodziewać, że dostaną swoje minuty. – Na pewno w obu przypadkach problemem będzie czucie piłki, timing, ale ten mecz powinien im pomóc – dodaje Lijewski.
Tymczasowo z gry wypada Benoit Kounkoud, który ze zgrupowania reprezentacji Francji wrócił ze stłuczeniem kolana. Na pewno nie wystąpi on w potyczce z Tarnowem. – Zebrał się płyn. Benoit potrzebują kilku dni odpoczynku. Mamy nadzieję, że wróci na Veszprem – wyznaje asystent.
Fot. Patryk Ptak