Wenta: Presja mediów nam przeszkadza

06-10-2010 21:35,

- Chłopaki czują ten nacisk jaki został wytworzony ze strony mediów. Jak się czyta w gazecie, że zespół skreśla się dlatego, że nie zdobył 4 punktów w pierwszych meczach Ligi Mistrzów, to nie jest to zbyt poważne. Widać nawet po twarzach zawodników, że im to przeszkadza – mówił po rywalizacji z Azotami Puławy Bogdan Wenta.

Bogdan Kowalczyk (trener Azotów Puławy): - Jestem zadowolony ze spotkania jakie rozegrali moi podopieczni. Vive dysponuje nieporównywalnym do nas składem, a i tak sprawiliśmy duży opór, jak na nasze możliwości. Mogliśmy nawet powalczyć jeszcze więcej, ale w końcówce wdarła się w nasze szeregi niepotrzebna nerwowość. Nie pamiętam już spotkania, w którym Wojtek Zydroń pomylił się przy rzucie karnym, a dzisiaj uczynił to aż dwukrotnie. Fajnie, że przed wyjazdem do Kilonii zespół z Kielc solidnie sobie z nami potrenował. Mam nadzieję, że w Kiel Mistrzowie Polski zagrają bardzo dobrze, czego im serdecznie życzę.

Bogdan Wenta (trener Vive Targów): - Gratuluję chłopakom zwycięstwa. Zespół był dzisiaj bardzo spięty. Wszyscy w ekipie mieli ogromną ochotę udowodnić, że potrafią grać na bardzo wysokim poziomie. Niestety poszło to trochę w odwrotnym kierunku… Prowadziliśmy już nawet ośmioma bramkami, ale znowu w nasze szyki wkradła się nerwowość. Brakuje nam tego luzu. Chłopaki czują ten nacisk jaki został wytworzony ze strony mediów. Jak się czyta w gazecie, że zespół skreśla się dlatego, że nie zdobył 4 punktów w pierwszych meczach Ligi Mistrzów, to nie jest to zbyt poważne. Widać nawet po twarzach zawodników, że im to przeszkadza. Ciągle szukamy siebie, bo za dużo jest tego myślenia. Piłka ręczna polega na tym, aby wyjść na boisko i grać z przyjemnością. Mam nadzieję, że za parę dni tak właśnie będzie to wyglądało. Dzisiaj dostaliśmy małą nauczkę. Wprawdzie poważnie podeszliśmy do meczu z Azotami, ale przy potencjale, który przecież mamy ogromny, nie prezentujemy się tak jak powinniśmy. W rywalizacji z Puławami dałem dzisiaj odpocząć Marcusowi Cleverliemu z powodu lekkiej kontuzji. Nie chcieliśmy po prostu przed THW Kiel ryzykować jakieś głębszego urazu. Tak samo postąpiliśmy w przypadku Tomka Rosińskiego, który w ostatnich dniach narzekał na ból pleców.

Wojciech Zydroń (lewy skrzydłowy Azotów): - Jestem zadowolony z gry zespołu, bo do siebie mam jeszcze kilka zastrzeżeń. Jako drużyna spełnialiśmy założenia taktyczne trenera, dlatego rozegraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie. W końcówce jednak popełniliśmy sporo błędów, bo oddawaliśmy rzuty zbyt szybko. Także początek w naszym wykonaniu nie był udany, bo już wtedy przegrywaliśmy 4 czy 5 bramkami. Gratuluję Vive zwycięstwa z Azotami i życzę powodzenia w niedzielę w Kiel.

Kazimierz Kotliński (bramkarz Vive Targów): - Na zespole ciąży ogromna presja spowodowana tym, że prasa o nas bardzo dużo pisze. Po ostatnich porażkach w Lidze Mistrzów nie są to miłe słowa. Większość chłopaków to czyta i pozostaje im to w głowie. Wychodzi się na boisko po to, żeby grać najlepiej, ale gdy dodatkowo włącza się to niepotrzebne myślenie, to robi się trochę nerwowo. Czasami wystarczy po prostu rzucić bardziej technicznie niż na siłę. Pracujemy bardzo ciężko na treningach, aby przypominać drużynę z tamtego roku. Każdy dzisiaj chciał udowodnić swoją wartość, ale w wielu sytuacjach wystarczyło popatrzeć gdzie stoją partnerzy i akcje były by dużo lepsze. Na pewno będziemy na to zwracać uwagę podczas wspólnych zajęć.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

..2010-10-07 00:43:52
Media napompowały ten balonik. Przed LM czytałem takie teksty, że "Vive musi grać tylko o awans a później o Final4"! Przecież tylko kompletny kretyn mógł pisać w podobnym tonie. Niektórzy myślą, że klub na czołówkę europejską da się zbudować 2-3 transferami w ciągu jednego sezonu. Na to potrzeba czasu, cierpliwości i samozaparcia. To jest sport przecież i nie zawsze wszystko będzie wychodziło. Media powinny trochę zbastować z tymi oczekiwaniami. LM w tym sezonie tak jak mówił pan prezes Servaas jest tylko dodatkiem a nie priorytetem (gdyby losowanie było korzystniejsze to wtedy co innego).
qwe2010-10-07 11:11:07
prawda taka, że losowanie było uffff:) Ciężkie
...2010-10-08 09:00:55
Media maja racje.W zeszlym roku awans w tym roku spektakularne transfery aby wyjsc z grupy,kupa forsy utopiona w ludzi wyrzuconych(Adamuszek,Bult,Kostrzewa),zostawienie drewniakow i mamy rezultaty.Najwieksza wine ponosi TRENER !!!

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group