Głos kibica: A ja Golańskiego chcę i się cieszę!

10-09-2010 13:03,

Golański jest to piłkarz o określonej renomie. Trzeba być wyjątkowo „zielonym” w temacie piłki nożnej, żeby nie wiedzieć, że jest to zawodnik, który w optymalnej formie jest piłkarzem na miarę reprezentacji Polski. Jego wielkimi atutami jest możliwość gry na obu stronach obrony oraz fantastyczne uderzenia z rzutów wolnych.

Wczoraj, zanim Paweł Golański ostatecznie związał się z Koroną i podpisał 3-letni kontrakt, opublikowaliśmy komentarz jednego z kibiców, który argumentował dlaczego nie chce byłego piłkarza Steauy Bukareszt w Kielcach (treść tutaj). Dziś na skrzynkę redakcyjną otrzymaliśmy maila zatytułowanego „Odpowiedź na artykuł: A ja Golańskiego nie chcę”. Poniżej publikujemy jego treść.

Golański jest to piłkarz o określonej renomie. Trzeba być wyjątkowo „zielonym” w temacie piłki nożnej, żeby nie wiedzieć, że jest to zawodnik, który w optymalnej formie jest piłkarzem na miarę reprezentacji Polski. Jego wielkimi atutami jest możliwość gry na obu stronach obrony oraz fantastyczne uderzenia z rzutów wolnych.

To tyle jeśli chodzi o jego czysto piłkarskie referencje. Niejaki menarCK w swoim artykule dla CKsportu z dnia 9 września 2010 roku odniósł się do licznych doniesień medialnych nt. zakontraktowania Pawła. Drogi kolego – to co jest w mediach dziel przez 2 albo i nawet 3. Transfer byłego reprezentanta Polski, który w czasach kiedy Polska jeszcze grała w piłkę, to gorący temat. Zwłaszcza, że starały się o niego takie kluby jak Wisła Kraków, Polonia Warszawa czy inne zagraniczne zespoły. I tutaj powstaje pytanie czy faktycznie te kluby go chciały? Temat Polonii to jedna wypowiedź Wojciechowskiego i Janasa. Mogło być tak, że temat powstał w ich głowach i w nich zniknął. Ale media dodały ten klub do szablonu pod tytułem „Gdzie przejdzie Paweł Golański”. Tak więc najwięcej zamieszania w tej sprawie robiły media i część kibiców swoimi wpisami na forach internetowych. Ktoś napisał, że widział Golańskiego w Galerii Echo, a rzesza ludzi stwierdziła – „Czyli transfer to kwestia kilku dni”.

Kolejna sprawa – pieniądze. Piłkarz przez kilkanaście lat kariery musi uzbierać pieniądze na życie po zawieszeniu butów na kołku. 28-letni człowiek myśli o tym jak zapewnić godne życie rodzinie. Niech każdy sobie odpowie – czy mając do wyboru zarobki rzędu 450 tysięcy euro w Rosji lub powiedzmy 150 tysięcy euro w Polsce, co by wybrał?

W artykule „A ja Golańskiego nie chcę” został użyty argument o tym, że liga już gra. Ale dlaczego patrzeć tak krótkowzrocznie? Paweł niech będzie gotów nawet na 7 kolejkę – to kilka kolejek do końca rundy dogra (oczywiście jeśli trener Sasal uzna, że jest już gotów). Nie byłoby to zbyt dobre, gdyby miał kontrakt podpisany do końca rundy. Tak nie jest. Na ten transfer należy patrzeć przez pryzmat 3-letniego kontraktu, a nie potrzeby chwili.

W dalszej części artykułu jest coś, co albo autor specjalnie ukrył nakierowując czytelników na korzystny dla niego tor myślenia, albo sam tego nie zauważył. Otóż Paweł Golański faktycznie przychodził jako środkowy obrońca, faktycznie był „wożony” przez Ireneusza Jelenia – już wtedy gwiazdę ligi i faktycznie został przemianowany na bocznego obrońcę. Czy tylko on z tego czerpał korzyści? Czy przypadkiem nie odpłacił się Koronie dobrą grą? Każdy kij ma dwa końce.

Co do Kamila Kuzery – zrobił on ogromne postępy i zasługuje na szacunek. Jednak jeśli okaże się słabszy od Golańskiego to powinien usiąść i jeszcze podwoić starania. I w przypadku jakiejś kontuzji czy pauzowania za kartki wejdzie i będziemy się czuli pewnie. Nawet jeśli niedysponowany będzie Nikola, to wtedy zastąpi go Paweł i Kuzi spokojnie zastąpi go na prawej stronie. Rywalizacja w drużynie cechuje największe kluby.

W ostatniej części tamtego artykułu znajduje się stwierdzenie, że na tym transferze ucierpi wizerunek klubu. W jaki sposób? Będą nas szykanować, że udało się zakontraktować fantastycznego piłkarza? Będą mówić, że Wisłą i Polonia go nie chciały? A może to on nie chciał ich? Na koniec autor zadaje pytanie – czy tego oczekujemy. Ja powiem tak – oczekuję dobrej gry i pełnego zaangażowania, a jeśli ktoś będzie się z tego transferu śmiał, to liczę na to, że odszczeka to po kilku meczach Pawła. Pamiętajmy, że nie mamy tylu milionów na transfery co kiedyś, a mimo to udaje nam się po raz kolejny zakontraktować naprawdę dobrego piłkarza. I to właśnie powinno być zauważone i za to powinniśmy dziękować zarządowi Korony.

A na sam koniec kilka słów o Pawle i kibicach. Nie zapomnę nigdy jego wypowiedzi, w której stanął po stronie kibiców. Było to wtedy kiedy zarząd ówczesnej Korony wypowiedział wojnę „stadionowym wulgaryzmom”, mimo iż w skali kraju byliśmy i jesteśmy pod tym względem na szarym końcu. To on nie bał się konsekwencji i powiedział, że nie można zabronić kibicom spontaniczności.

Pamiętajmy – nie znamy szczegółów dotyczących rozmów Golańskiego z klubem z Krakowa ani żadnych innych, więc nie oceniajmy go. Przypomnę, że wiele osób określiło transfer Andrzeja Niedzielna wielkim niewypałem i to jeszcze przed jego pierwszym treningiem w Koronie, Wierzę, że teraz będzie tak samo.

Paweł – WITAJ W KIELCACH! Życzę Ci samych sukcesów z Koroną i powrotu do reprezentacji Polski!

Podpisano: Kibic z sektora

fot. korona-kielce.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

a jednak2010-09-10 13:12:38
Mądre słowa. Wreszcie mamy wykonawcę rzutów wolnych prawą nogą. Ofensywny prawy obrońca. Gdyby był Bonin to skakałbym z radości, bo jest Sobol a drugiego pomocnika nie ma. Może warto spróbować z Kalem ? Po co marnować tak dynamicznego zawodnika w ME
Bryx2010-09-10 13:32:50
Popieram
red2010-09-10 14:18:38
Niezły artykuł. Autor ma zdecydowanie twardszy grunt dla swoich słów. Poprzedni tekst był bardziej czymś w rodzaju "Nie chcę go i ch.."

P.S: Czułem, że riposta w stylu "A ja Golańskiego chcę" pojawi się na tym portalu :)
:)2010-09-10 14:30:10
Ja też popieram.
Radek442010-09-10 15:30:25
racja dla kibica z sektora ;)
golo rzadzi2010-09-11 10:42:34
nic dodac nic ujac BRAWO
pzdr wiek=cej takich artykułów
az sie milo czyta

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group