Cierzniak na testach w angielskim Watford
Radosław Cierzniak przebywa na testach w Watford FC – to klub z angielskiej Championship, czyli odpowiednika polskiej pierwszej ligi. Wszystko wskazuje na to, że bramkarz opuści kielecką Koronę jeszcze w trakcie trwania rundy jesiennej.
Kontrakt Cierzniaka z kieleckim klubem kończy się w grudniu tego roku. Po tym czasie golkiper będzie mógł odejść za darmo do dowolnego zespołu. Z tego względu na szybkim transferze zależy i zawodnikowi, i władzom Korony.
W pierwszej lidze Cierzniak był podstawowym piłkarzem drużyny. Również po awansie do ekstraklasy 27-latek bronił dostępu do bramki zespołu. Jednak odkąd na Arenie Kielc pojawił się trener Marcin Sasal, bramkarz stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Zbigniewa Małkowskiego.
W przerwie letniej Cierzniak podjął próbę walki o pozycję bramkarza numer jeden Korony, ale ją przegrał – w nowym sezonie wciąż to Małkowski wybiega na boisko.
27-letni bramkarz w Anglii będzie do środy, w czwartek ma zjawić się w Kielcach. Na ewentualnym transferze Korona nie zarobi jednak dużych pieniędzy, bo za cztery miesiące Cierzniak i tak będzie wolnym zawodnikiem. Według nieoficjalnych doniesień, zarząd Korony przygotował się już na wypadek straty drugiego bramkarza i znalazł następcę. Jego nazwisko jest jednak póki co nieznane.
Wasze komentarze
Radek to dobry bramkarz tylko że Zbyszek w tym momencie jest lepszy (sporo nadrabia też doświadczeniem co u bramkarza jest bardzo ważne).