Historyczny gol i punkt Orląt
Orlęta Kielce zdobyły historyczny punkt w III lidze. Podopieczni Krzysztofa Dziubela zremisowali u siebie 1:1 ze spadkowiczem z II ligi, Przebojem Wolbrom. Pierwszego gola na trzecioligowych boiskach zdobył Jakub Stachura.
Na początku meczu raczej nic nie wskazywało na to, że kielczanie zdołają zdobyć choć jedno „oczko” z Przebojem. W 4. minucie Rafał Kita przypadkowo zagrał ręką w polu karnym, a goście wykorzystali „jedenastkę” otwierając wynik spotkania. Jak się jednak okazało nie taki diabeł straszny jak go malują. Kielczanie przejęli inicjatywę i konsekwentnie dążyli do wyrównania. – Spodziewałem się dużo lepszej gry po Przeboju. W zasadzie piłkarze z Wolbromia oddali tylko jeden celny strzał w środek bramki Tomasza Palki. Mieliśmy z nimi trochę problemów tylko podczas stałych fragmentów, bo dysponują oni zawodnikami o dobrych warunkach fizycznych – przyznał trener Krzysztof Dziubel.
I kielczanie wykorzystali słabszą dyspozycję spadkowicza z II ligi. W 28. minucie z lewego skrzydła dośrodkowywał Marceli Gil. W polu karnym jednak z piłką minął się Jakub Stachura. Na szczęście futbolówka trafiła na drugą stronę do Kity, który ponownie zgrał ją na „szesnastkę” gości. Tym razem Stachura się nie pomylił i główką wpakował piłkę do siatki obok bezradnego bramkarza.
Kielczanie mieli nawet szansę na pełną pulę punktów. W końcówce meczu na strzał z 25 metrów zdecydował się Kita. Golkiper Przeboju odbił piłkę wprost na głowę Damiana Kopycińskiego, ten jednak trafił w sam środek bramki. – Mogliśmy wygrać, ale i tak możemy być szczęśliwi z wyniku. Tak naprawdę ten remis jest sprawiedliwy. Najbardziej cieszy mnie to, że zagraliśmy z ambicją. Nie przestraszyliśmy się spadkowicza z II ligi, a przecież trzeba dodać, że w naszym składzie w czasie meczu zagrało trzech juniorów: Kopyciński, Stachura i Gil. Jestem zadowolony ze swojej drużyny. Wprawdzie forma jeszcze nie jest taka jaką sobie wymarzyłem, ale z czasem będzie jeszcze lepiej. Najważniejsze, że teraz na treningach mam do dyspozycji duże grono piłkarzy – podsumował szkoleniowiec Orląt.
Orlęta Kielce – Przebój Wolbrom 1:1 (1:1)
Bramki: Stachura (28’) – rywal (4’ k)
Orlęta: Palka – Kundera, Bieniek, Wróblewski, Zacharski – Kita, Gładysz (60’ Kopyciński), Armata (80’ Bakalarz), Gil (55’ Niebudek) – Roter (60’ Kozior), Stachura
Wasze komentarze