Korona powalczy o pierwsze zwycięstwo

15-08-2010 00:23,

Po ostatnim ligowym spotkaniu nad Kielcami nadal krąży klątwa Zagłębia. Zupełnie na odwrót jest z ekipą najbliższego przeciwnika – Widzewa. Rokowania dla złocisto-krwistych są bardzo pomyślne bowiem piłkarze z Łodzi nigdy nie wywieźli z Areny Kielce kompletu punktów.

Na inaugurację ekstraklasy piłkarze Marcina Sasala tylko zremisowali z "Miedziowymi", pomimo znacznej przewagi. W pierwszej kolejce Widzew pojedynkował się z mistrzowskim Lechem Poznań – też zremisował, ale dla podopiecznych Andrzeja Kretka ten wynik był dużym osiągnięciem.

Sasal do spotkania z Widzewem podchodzi ze stoickim spokojem. Nie lekceważy przeciwnika, lecz daje do zrozumienia, że jego podopiecznych stać na odniesienie zwycięstwa i zainkasowanie pierwszego kompletu punktów. - Powiedziałem przed sezonem, że plan na pierwsze cztery mecze to zdobycie 10 punktów. I ten cel jest nadal realny. Tym bardziej, ze teraz gramy z Widzewem Łódź, a pojedynki z tym zespołem wspominam bardzo mile - powiedział Sasal.

Przyznał, że cieszy się na niedzielny mecz także z powodu fortuny, która nie opuszcza go w starciach z łodzianami. - Oni dwukrotnie wygrali pierwszą ligę. Znam ten poziom i wiem, jakie to było bardzo trudne. Odjeżdżali rywalom, potrafili wygrywać nawet 5:0. To świadczy o ich poziomie. Ale ja dobrze wspominam mecze z Widzewem, wygrywałem tam w sparingach i w meczach o punkty. Łut szczęścia więc jest – dodał z uśmiechem trener Korony.

Z wielkim respektem do przeciwnika podchodzi golkiper, Zbigniew Małkowski. Podobnie jednak jak trener Sasal, jest w dobrej myśli i liczy na to, że niedzielnego wieczoru atakującym nie zabraknie szczęścia, którego w meczu z Zagłębiem było jak na lekarstwo. - Jeśli napastnicy się przełamią i zaczną strzelać, to jestem pewien, że wygramy ten mecz. Do tego musimy być bardzo skoncentrowani, żeby przeciwnik nas niczym nie zaskoczył i wtedy powinno być dobrze. O defensywę jestem spokojny, bo w meczu z Zagłębiem była niemal bezbłędna. Wierzę w to, że zagramy dobry mecz i uda nam się wreszcie zainkasować komplet punktów - powiedział z wiarą.

Wydaje się, że największą bolączką Korony jest przede wszystkim nieskuteczność ataku. W meczu z Zagłębiem drużyna z Kielc stworzyła sobie znacznie więcej dogodnych sytuacji po których mogły paść bramki. Niestety, napastnikom brakowało zimnej krwi i na Arenie Kielc udało się zdobyć tylko jeden punkt.

Wydawało się, że w kadrze meczowej znajdzie się leczący ostatnio uraz Paweł Kal, jednak ostatecznie nie ma go w grupie dwudziestu zawodników. Trener Sasal nie powołał także Tomasza Nowaka. Oprócz nich wszyscy piłkarze kieleckiej drużyny są do dyspozycji. Z kolei na ostatnim przedmeczowym treningu Widzewa zabrakło Pawła Grischoka, który uskarża się na dobre problemy zdrowotne. Jego miejsce w meczowej kadrze zajął Przemysław Oziębała. Krzysztof Ostrowski i Marcin Robak trenowali natomiast indywidualnie, pod okiem rehabilitanta i w Kielcach nie zagrają. Do dyspozycji Andrzeja Kretka będą powracający do pełni sił Rafał Grzelak i Mindaugas Panka.

Czy któraś z ekip zainkasuje pierwsze trzy punkty w tym sezonie? Pierwszy gwizdek sędziego już w niedzielę o godzinie 19:15 na Arenie Kielce.

Przewidywane składy:

Korona: Małkowski - Kuzera, Stano, Hernani, Mijajlović - Sobolewski, Vuković, Lech, Korzym - Niedzielan, Tataj.

Widzew: Mielcarz - Broź, Ukah, Szymanek, Dudu - Budka, Bruno Pinheiro, Djurić, Kulkis, Lisowski - Sernas.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

pipi2010-08-15 10:24:19
Tak Kal trenowal ostatno w piatek po 23 w disco
KORONA2010-08-15 13:17:42
zawsze nad wami pier.olonymi żydami!

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group