Sasal: Powoli myślimy o przyszłości

13-05-2010 17:45,

- Kto by przypuszczał kilka tygodni temu, że w ostatniej kolejce będziemy walczyć o zajęcie szóstego miejsca w tabeli? Może szczyt formy mamy już wprawdzie za sobą, ale zrobimy wszystko, aby z Ruchem zwyciężyć i zakończyć sezon na wysokiej pozycji – mówi szkoleniowiec Korony, Marcin Sasal.

Ostatnie w tym sezonie spotkanie rozegrają w najbliższą sobotę piłkarze kieleckiej Korony. Podopieczni Marcina Sasala na stadionie przy ulicy Ściegiennego zmierzą się z zespołem chorzowskiego Ruchu. W przypadku wygranej „żółto-czerwoni” mają duże szanse na ukończenie rozgrywek na wysokiej – szóstej pozycji. Porażka spowoduje z kolei spadek w dół tabeli. Opiekun Korony, Marcin Sasal, nie ukrywa, że pojedynek z „niebieskimi” jest dla jego zespołu niezwykle istotny. - Został nam jeszcze do zrealizowania jeden cel. Chcemy wygrać z Ruchem i udowodnić, że nasze wysokie miejsce nie jest dziełem przypadku  - powiedział trener Korony.

- Nie tak dawno nikomu się nawet nie śniło, że możemy zająć szóste miejsce. Jest to koniec sezonu, może szczyt formy mamy już za sobą, ale posiadamy swoje ambicje i na pewno chcemy powalczyć o trzy punkty. Każde miejsce, powyżej dziesiątego, będzie – biorą pod uwagę pozycję, z której startowaliśmy – naszym sukcesem. Wszystko zależy od nas – zauważył Sasal.

Do sobotniego spotkania kielczanie przystąpią osłabieni. - Dzisiaj trenował już z nami Paweł Sobolewski. To, czy zagra z Ruchem okaże się w piątek. Podobna sytuacja jest z Edim, który w czwartek trenował po raz pierwszy po przeprowadzonym zabiegu. Wykluczony jest natomiast udział w meczu Jacka Kiełba. Już w meczu z Zagłębiem Jacek nie był zdolny do gry. Wzięliśmy go na ławkę, żeby troszkę przeciwnika postraszyć. Większych zmian w „osiemnatce” nie będzie. Znajdą się w niej ci zawodnicy, którzy pojechali do Lubina plus, mam nadzieję, Edi i Sobolewski. Jeśli pojawią się jakieś problemy, to wtedy dopiero sięgniemy po kogoś z szerokiej kadry – stwierdził Sasal.

Opiekun Korony przedstawił plan przygotowań swojego zespołu na najbliższe dni i tygodnie. - W piątek mamy trening o godzinie 17. Po spotkaniu z Ruchem drużyna otrzyma dwa dni wolnego, a od wtorku zamierzamy już normalnie trenować. W przyszłym tygodniu będą przeprowadzone badania wydolnościowe, które pokażą w jakim miejscu się znajdujemy. Zawodnicy otrzymają plany treningowe, pozwalające im odpowiednio przygotować się do następnego sezonu. Urlopy zaplanowane są natomiast od 29 maja do 21 czerwca. Będziemy mieć ponad sześć tygodni przygotowań do nowego sezonu. Planujemy przeprowadzenie dwóch obozów treningowych, ale na dziś nie wiemy, gdzie i z kim będziemy grać. Jeszcze nie tak dawno nie mieliśmy pewnego utrzymania, dlatego też nie myśleliśmy w tym czasie nad organizacją obozów – przyznał.

O co – zdaniem Sasala – Korona będzie walczyć w kolejnych rozgrywkach? - Na pewno cele sportowe przed nowym sezonem zostaną określone. Wszyscy chcą grać o puchary, ale żeby tak właśnie było, trzeba wzmocnić zespół. To, czy uda nam się kogoś pozyskać, nie zależy już ode mnie. Mam nadzieję, że uda nam się porozmawiać z właścicielem klubu, czyli prezydentem Kielc, a także z zarządem. Na razie z prezesem Tadeusze Dudką ustalamy wszelkie bieżące sprawę, natomiast nad przyszłością nie myśleliśmy jeszcze aż tak poważnie. Prowadzimy, a właściwie ja prowadzę, rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale konkretów póki co jeszcze nie ma. Nie jestem na razie w stanie powiedzieć, czy posiadamy środki finansowe na transfery, a to do nich wszystko się teraz sprowadza – zauważył.

- Ekstraklasa zostaje w Kielcach, ale trzeba teraz zastanowić się nad tym, co będzie dalej. Musimy już zacząć podejmować decyzje, zarówno te personalne, jak i związane z organizacją okresu przygotowawczego. O decyzjach personalnych poinformujemy po meczu z Ruchem. Nie ma takiej możliwości, żeby ktoś się przed tym spotkaniem dowiedział, że zostaje, czy też że rezygnujemy z jego usług. Zresztą my nie obserwujemy tylko tych zawodników, którym kończą się kontrakty, ale też tych, którzy nadal mają ważne umowy. Kontrakt zobowiązuje zawodnika do tego, żeby trenował i pracował, a nie do tego, żeby był w klubie – powiedział trener Korony.

Szkoleniowiec Korony przyznał, że planuje, w porozumieniu z zarządem klubu, reorganizację drużyny Młodej Ekstraklasy. - Mam wpisany w obowiązkach nadzór nad Młodą Ekstraklasą. Planujemy, żeby drużyna ME była podobna do pierwszego zespołu. Wraz z zespołem juniorów młodszych ma ona stanowić wizytówkę naszego klubu oraz być zapleczem dla zawodników młodych. Trzeba jednak trochę rzeczy zmienić. W ME powinni grać zawodnicy perspektywiczni, czyli tacy, którzy w czasie trzech lat mają się przygotowywać do gry w pierwszym zespole. Na razie jest tak, że ME stała się taką przechowalnią piłkarzy, którzy nie mają szansy na grę w pierwszym zespole. Dlatego część zawodników będziemy chcieli wypożyczyć, a z niektórymi rozwiązać kontrakty. Gra w ME ma być szansą dla młodszych zawodników, których u nas w klubie nie brakuje. Przykład to juniorzy starsi, którzy walczą o awans do półfinału Mistrzostw Polski – zaznaczył.

- Mamy bardzo rozbudowaną kadrę. Na garnuszku jest u nas około 40 zawodników. To za dużo. Trzeba zrobić z tym porządek. Zmniejszy się kadra pierwszego zespołu, w której ma być 24 piłkarzy. Chcemy zrobić tak, aby ME była drużyną „nierozbieralną”. Teraz jest tak, że część zawodników trenuje z ME , część musi grać w juniorach, a reszta pracuje  z kadrą pierwszej drużyny. Ten system szkolenia musi być ciągły, choć oczywiście z możliwościami rotacyjnymi. Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie jednocześnie drużyny rezerw – zakończył.

fot. Tomasz Fąfara

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

19732010-05-13 21:27:29
Ja powiem co będzie. Jeżeli miasto nie dopusci znowu żadnego strategicznego sponsora ( z pakietem wiekszosciowym) to zrobi nam sie taka Odra Wodzisław. Mam nadzieje że znajdzie sie jakiś konkretny sponsor bo na dłuższą mete nie wróże Nam dobrej przyszłości- niestety :(
jopek2010-05-13 21:55:40
Mam takie pytanie. Czemu jak Gajtek w meczu z Zagłębiem tylko dostał piłkę to kibice z Lubina gwizdali?!
korona2010-05-14 07:44:25
A ja się pytam gdzie ci wychowankowie?
Do jopek2010-05-14 09:42:33
Na początku meczu poszarpał się z jednym z obrońców, później też, raz z premedytacją faulował.
hrabia2010-05-14 09:43:04
Kiedy, zadaniem Pana Trenera, był ten szczyt formy, bo jakoś nie zauważyłem ?
hrabia2010-05-14 09:43:23
Kiedy, zadaniem Pana Trenera, był ten szczyt formy, bo jakoś nie zauważyłem ?
widzu2010-05-14 10:51:22
"...może szczyt formy mamy już za sobą..." no halo, Panie trenerze Sasal. Taka wypowiedź nie przystoi profesjonaliście. Utrzymanie zapewnione, ciśnienie zeszło?
LKS2010-05-14 20:58:04
kiedy był ten szczyt formy??? A wtedy kiedy wywalczyli punkty aby uratować ekstraklase dla Kielc
Jurek2010-05-14 22:18:18
panowie jedziemy z Ruchem,bo to zespół który nam "leży"

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group