"Jędza" pogrążył Lechię. Mamy utrzymanie!

08-05-2010 19:05,

Ogromna radość zapanowała w szeregach Korony po końcowym gwizdku meczu z Lechią Gdańsk. Kielczanie pokonali gości z Trójmiasta 1:0, a zwycięskiego gola dla "złocisto-krwistych" zdobył Artur Jędrzejczyk. "Jędza" trafił niczym Pavol Stano z początku rundy.

Sprawdziły się przedmeczowe obawy. Wprawdzie Cezary Wilk znalazł się w kadrze na to spotkanie, ale w podstawowej jedenastce nie wybiegł. W środku pola zastąpił go Jacek Markiewicz. Na lewej stronie pomocy zagrał Paweł Kaczmarek, na prawej – podobnie jak w meczu z Wisłą Kraków – Łukasz Maliszewski. Jacek Kiełb znów został ustawiony w ataku.

Pierwsza połowa nie przyniosła wielu emocji. Optyczną przewagę mieli kielczanie, ale nie potrafili z niej skorzystać. Nie potrafimy wymienić choćby jednej okazji, po której „złocisto-krwiści” byli naprawdę bliscy zdobycia gola. Może poza strzałem głową Jacka Markiewicza, gdy jeden z obrońców Lechii wybił piłkę z linii bramkowej...

Najwięcej zamieszania gospodarze wprowadzali przy stałych fragmentach gry oraz po uderzeniach z dystansu. Piłkarze Korony byli jednak nieskuteczni, nie potrafili nawet strzelić w światło bramki Pawła Kapsy.

Podobny problem mieli zawodnicy Lechii, którzy uderzali tylko z kilkudziesięciu metrów. Czasami były to nawet nieźle trafione piłki, ale między słupkami gospodarzy bardzo dobrze spisywał się Zbigniew Małkowski.

Podopiecznym Marcina Sasala często brakowało odrobiny precyzji, ale czasami też pomysłu na rozmontowanie defensywy przyjezdnych. Piłkarze Korony potrafili zepsuć świetnie rozpoczętą akcję, bo zwyczajnie nie mieli do kogo podać w obrębie pola karnego gdańszczan. Stąd do przerwy bramek nie było.

W drugiej połowie wyglądało to zdecydowanie lepiej. Piłkarze obu drużyn  wrócili na murawę wyraźnie ożywieni, z większą determinacją i chęcią osiągnięcia zwycięstwa. To spowodowało jednak, że Korona nie przeważała już tak jak w pierwszych czterdziestu pięciu minutach.

Na grę gospodarzy wpłynęła na pewno zmiana, jakiej w przerwie dokonał trener Sasal. Na boisku pojawił się Edi Andradina, który zastąpił Kaczmarka. Brazylijczyk wszedł do ataku, a na lewe skrzydło zszedł Kiełb.

Swoje sytuacje miała Korona, ale miała też Lechia. Szczególnie groźnie było wtedy, gdy z dystansu uderzył Piotr Wiśniewski, jednak świetną paradą popisał się Małkowski.

A chwilę później padła bramka dla Korony. W 59. minucie znakomicie z rzutu rożnego zacentrował Edi, w polu karnym najwyżej wyskoczył Artur Jędrzejczyk i po jego uderzeniu głową Kapsa nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.

Po stracie gola lechiści próbowali doprowadzić do wyrównania, ale bardzo mądrze w defensywie grali piłkarze Korony. Gracze Sasala szukali swoich okazji w kontratakach i to mogło skończyć się powodzeniem. Szkoda trochę okazji Ediego, którego strzał głową końcami palców sparował bramkarz gości, bo to na pewno wprowadziłoby dużo spokoju w szeregach gospodarzy.

Korona wygrała, zdobyła 3 punkty, co oznacza utrzymanie kieleckiej drużyny w ekstraklasie! Gratulujemy!
We wtorek Korona zagra w Lubinie z Zagłębiem (godz. 19), a w sobotę u siebie z Ruchem Chorzów (godz. 17). I to będzie koniec meczów „złocisto-krwistych” w tym sezonie.

vs.

Korona Kielce - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)

Bramka: Jędrzejczyk (59')

Korona: Małkowski - Jędrzejczyk, Hernani, Stano, Mijailović - Maliszewski (77' Łatka), Markiewicz, Vuković, Kaczmarek (46' Edi) - Kiełb, Gajtkowski (58' Tataj).

Lechia: Kapsa - Mysona (78' Kosznik), Bajic, Bąk, Kaczmarek - Buzała, Surma, Laizans (46' Dawidowski), Pietrowski (69' Rogalski) - Wiśniewski, Lukjanovs.

Żółte kartki: Gajtkowski, Vuković, Mijailović (Korona) - Pietrowski, Buzała (Lechia)

Najważniejsze sytuacje:

II połowa:

90. min - Koniec spotkania.

89. min - Znakomitą okazję miał Tataj, był sam na sam z bramkarzem, ale trafił prosto w niego.

87. min - Bardzo groźnie pod bramką Korony, ale w porę wybijają obrońcy żółto-czerwonych.

69. min - Krótko rozegrany rzut rożny, z dystansu strzela Edi, ale obok bramki.

68. min - Świetna akcja Korony! Dośrodkowanie Markiewicza, głową uderza Edi, ale końcówkami palców wybija piłkę Kapsa.

62. min - Rzut wolny Lechii, głową trąca piłkę Vuković, ale ta na szczęście wpada tylko w boczną siatkę. Po chwili dośrodkowanie z kornera, ale świetnie piąstkuje Małkowski.

59. min - Z rzutu rożnego dośrodkował Edi, w polu karnym piłkę głową uderzył Jędrzejczyk i Kapsa nie miał nic do powiedzenia. 1:0 dla Korony!

56. min - Bardzo groźny strzał Wiśniewskiego, ponownie z dystansu, ale zdołał wybić piłkę na róg Małkowski. Dobra interwencja bramkarza gospodarzy!

54. min - Duże zamieszanie pod bramką Małkowskiego, ale blokują gdańszczan obrońcy Korony.

52. min - Niemrawy i niecelny strzał Wiśniewskiego z dystansu.

49. min - Świetna okazja po przechwycie Vukovicia, ale akcję zepsuł Edi.

47. min - Niebezpiecznie pod naszą bramkę, ale Hernani wybił piłkę na róg.

46. min - Początek drugiej połowy.

I połowa:

45. min - Koniec pierwszej połowy.

42. min - Tym razem po akcji z dystansu strzelał Wiśniewski, ale prosto w Małkowskiego.

41. min - Mocne uderzenie z rzutu wolnego Bajicia, ale ponad bramką.

35. min - Z dystansu strzelał Markiewicz, ale w ostatniej chwili piłkę zablokował jeden z obrońców drużyny gości.

31. min - Tym razem z niemal tego samego miejsca uderzał Mijailović, ale on również przestrzelił.

28. min - Indywidualna akcja Kaczmarka, strzał z 16 metrów, ale ponad bramką Lechii.

20. min - Niemrawe uderzenie z 25 metrów Markiewicza - obok bramki.

18. min - Kolejna akcja Lechii, z dystansu strzela Lukjanovs, ale pewnie broni Małkowski.

13. min - Rzut rożny Korony, głową strzela Markiewicz i piłkę z linii bramkowej wybija jeden z obrońców Lechii.

6. min - Teraz z kilkudziesięciu metrów strzela Lukjanovs, ale ponad bramką Korony.

5. min - Z dystansu uderzał Laizans, ale obok bramki.

1. min - Początek meczu.

Przed meczem:

19.10 - Jednak kontuzja Czarka Wilka okazała się groźniejsza, bo tego piłkarza zabrakło w podstawowej jedenastce Korony. Jest za to Jacek Markiewicz w środku pola i Paweł Kaczmarek na lewym skrzydle. W ataku ponownie zagra Jacek Kiełb.

KSS Kielce w przedostatnim meczu fazy play-off zremisował z AZS AWF Wrocław 26:26. To było już tylko spotkanie o honor "Tygrysic", ponieważ podopieczne Marka Smolarczyka nie mają już żadnych szans na utrzymanie w ekstraklasie.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

czaja19892010-05-08 21:38:32
BRAWO!!!
Mecz moze nie był porywający ale zwycięstwo i utrzymanie i tylko to sie liczy. Szkoda mi akcji Maćka Tataja, ale wierze w tego chłopaka i mam nadzieje ze sie odblokuje i Korona bedzie miała z niego dużą pociechę w przyszłym sezonie.
Ej2010-05-08 21:58:42
Szanowny Panie Trenarze! Gajtkowski=DNO! Gawecki w meczu ME strzelił 2 bramki! Mamy dość starszych panów -gwiazdorów ,którzy mają nas kibiców gdzieś! Więc prosimy o wychowanków bo w poprzedniej rundzie grało ich najwięcej! Dziękuję za przeczytanie:) Pozdrawiam i życzę pozytywnego bólu głowy.
mk ck-wroc2010-05-08 22:09:25
gratuluje calemu zespołowi! historyczny moment :) Gajtkowski grał moim zdaniem bardzo porządnie, całemu zespołowi nie wyszedł tak dobry mecz jak z Wisłą ale EKSTRAKLASA 2010/11 z Koroną, i to jest najważniejsze
sylar2010-05-08 23:20:52
Ej - przejdź się raz na mecz młodej ekstraklasy, a zobaczysz jaki poziom w tej chwili prezentuje Gawęcki. Nie szukaj dna, PRAWDZIWI kibice dziś się cieszą. KORONA!!! Małkowski - dobry wokalista :) Brawo!
kibic_pracujacy2010-05-09 11:25:10
Co zaspiewal Małkowski?Nie mogłem być na meczu, pracowałem :/
Dzięki za informacje jak ktoś napisze.
JurekKiler2010-05-09 11:54:16
Małkowski prowadził doping przez mikrofon po meczu.
Szacun Zbyszek
Mks2010-05-09 12:22:05
Kielce Kielce Kielce Kielce Korona! La La La La ....! i Kto wygrał mecz?
Mks2010-05-09 12:24:42
Kielce Kielce Kielce Kielce Korona! La La La La ....! i Kto wygrał mecz?
GoonerCK2010-05-09 18:15:36
Brawo Korono!!! Brawo Zbyniu! Jesteś przeGość! W przyszłym sezonie nie czekajmy do końca ligi na dobrą grę tylko od początku jedziemy!!!
korona2010-05-10 10:10:18
Mam pytanie a co prezentują inni taki KONON,TATAJ,ZIELINSKI czy GAJTKOWSKI w Młodej ZERO nawet do pustej bramki nie umieją trafic....

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group