Górnik powinien kupić swojemu bramkarzowi kwiaty i słodycze
- Górnik powinien kupić swojemu bramkarzowi kwiaty i słodycze, bo rozegrał naprawdę świetny mecz – powiedział po starciu w Zabrzu trener Korony Kielce, Gino Lettieri. I dodał, że choć żółto-czerwoni nie zanotowali zbyt dobrej pierwszej połowy, to w końcowym rozrachunku - zdaniem Włocha - powinni byli spotkanie na Śląsku zwyciężyć.
REKLAMA
Gino Lettieri (trener Korony Kielce):
Pierwsza połowa nie była w naszym wykonaniu najlepsza. Chłopaki nie wykonywali tego, czego chciałem. W drugiej połowie nacisnęliśmy trochę bardziej i powinniśmy byli ten mecz wygrać. Stworzyliśmy dziesięć okazji bramkowych, z czego pięć stuprocentowych. Górnik w pierwszej połowie oddał trzy strzały, w drugiej natomiast miał jedną okazję, po której strzelił bramkę. Zabrzanie powinni kupić swojemu bramkarzowi kwiaty i słodycze, bo rozegrał naprawdę świetny mecz.
Skład Górnika? To dla mnie była niespodzianka. Nie zagrało dużo zawodników. W pierwszej połowie tak czy inaczej ci, którzy wystąpili, pokazali się z dobrej strony. Z naszej strony było jednak za mało presji na rywalu. W następnych meczach raczej nie należy się spodziewać tylu zmian w zespole Górnika.
Wasze komentarze
Problem skuteczności ciągnie się za Korona już od wiosny i nadal brak poprawy w tym aspekcie.
Nawet jakby w u grali 2-1 to też by pisali, że dlaczego nie 3-1?, Kobiety im nie dają i leczą tu frustrację albo prostatę...