Gol Sylwestrzaka zaważył na zwycięstwie Korony (sonda)

03-04-2016 15:41,
Krzysztof Węglarczyk

Starcie z Termaliką w dwóch słowach można sztampowo określić jako „mecz walki”, ale rzeczywiście to w dużym stopniu oddaje charakter sobotniego pojedynku. To była piłkarska przepychanka, gdzie jedna bramka zadecydowała o zgarnięciu pełnej puli. W obecnym sezonie, na trudnym terenie w Niecieczy przegrywały już takie zespoły jak Lech Poznań czy Legia Warszawa. Niełatwo tam wygrać. Tym bardziej cieszy fakt, że ta sztuka udała się Koronie Kielce.

Piłkarze obu drużyn nie stworzyli porywającego widowiska. Najciekawszą akcją całego spotkania był stały fragment z 73 minuty, kiedy po dośrodkowaniu Łukasza Sierpiny z rzutu rożnego piłka spadła na głowę Rymaniaka, ten zgrał ją do Sylwestrzaka, który strzałem z najbliższej odległości pokonał Sebastiana Nowaka. Było to drugie trafienie kapitana żółto-czerwonych w obecnej kampanii.

Wcześniej Korona tak naprawdę nie stwarzała zbyt często zagrożenia pod bramką rywali. Jedynym celnym strzałem na bramkę w 53 minucie popisał się Serhij Pyłypczuk. Warto odnotować, że Ukrainiec bardzo długo czekał na szansę występu od pierwszej minuty. Po raz ostatni miało to miejsce 27 listopada, kiedy wystąpił w przegranym 0:2 meczu z Zagłębiem Lubin. Czy „Ruski” wykorzystał swoją szansę? Na pewno był aktywny i kilkukrotnie stwarzał zagrożenie pod bramką Termaliki.

Miejsce w składzie na rzecz Pyłypczuka stracił natomiast Łukasz Sierpina. 28-latek po raz ostatni rozpoczął mecz na ławce rezerwowych w 18. kolejce podczas wyjazdowego spotkania z Ruchem Chorzów. „Sierpikowi” należy oddać, że po jego dośrodkowaniu padła bramka dająca trzy punkty.

Warto również wyróżnić blok defensywny Korony. Ostatni raz kielczanie zachowali czyste konto 8 listopada. Od tego czasu, żółto-czerwoni w 13 kolejnych ligowych starciach tracili co najmniej jedną bramkę. Szczególnie dobrze spisywał się Djibil Diaw, który kilkukrotnie wybijał piłkę we własnym polu karnym spod nóg zawodników Niecieczy, ratując Koronę przed utratą gola.

Tylko jedna bramka zadecydowała o tym, że komplet punktów wraca do Kielc. Widowisko nie stało na wysokim poziomie, lecz żółto-czerwoni po raz kolejny w tym sezonie udowodnili, że punkty na wyjeździe zdobywa im się dużo łatwiej niż u siebie.

 

fot. Paweł Jańczyk

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2016-04-03 16:16:29
Sierpina to ma jakiś fanklun tutaj "Na dobre i Na złe" albo "Pokonaj Piłkarskie Kalectwo".
do Luker2016-04-04 07:31:49
Może ogłoś swoją nieomylność w kwestii ocen gry piłkarzy Korony.
Jeśli nie oglądałeś meczu w Niecieczy, to oznajmię Ci,że zwycięstwo Korona osiągnęła przy wydatnym udziale Sierpiny.
A może to osobiste uprzedzenie?
ktoś2016-04-04 10:27:47
Sierpina wbija się w pole karne i się odbija od obrońców, zero jakiegoś rozeznania gdzie koledzy, leci leci i się wywala
@Do luker2016-04-04 16:26:02
To debil (najbardziej ograniczony z daunow ) i nikt tu z nim nie dyskutuje . A szczerze to Sierpinie drugi raz w tym sezonie cos wyszlo , tyle tylko ze moment najbardziej odpowiedni . Gdyby teraz przegrali to za tydzien nie mialoby takiego znaczenia.
kibi2016-04-04 16:41:06
Przynajmniej stwarza zagrożenie, żeby jeszcze inni piłkarze biegli z akcją żeby miał komu podać to było by więcej bramek. Groźne akcje nie robi się podając piłkę do nogi, to musi być zagranie na wolne pole - to powinny być schematy że jak ma piłkę to inny biegnie w ciemno na daną pozycję bo tam ma być dośrodkowanie. Sierpina wiele zagrań takich ma tylko nikogo później nie ma na danej pozycji i wszyscy na niego psioczą że jeździec bez głowy, a może on wszystko dobrze robi tylko inni na swoją pozycję nie wbiegają. Nie wiem czemu tak mało jest zagrań w stylu bieg z piłką do końca boiska i zagranie w tył na wbiegającego i strzał z 16metra.
FiFi2016-04-05 10:45:12
@kibi
Czasem, to wydaje mi się, że pozostali zawodnicy Korony po prostu nie wierzą w powodzenie danek akcji Sierpiny i odpuszczają, co by nie robić wolnych przebiegów...
Kamilku`2016-04-05 20:51:00
lipa troche by było, jakby sie okazało, że Śląsk spada, a Korona zostaje w Ekstraklasie, no nie...?
@FiFi2016-04-06 14:37:22
Jednak ci się wydaje.

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group