Kibic kibicowi nierówny

15-02-2010 07:43,

– W przeciwieństwie do piłki nożnej, siatkówka jest sportem dla ludzi myślących. Polscy siatkarze zdobyli mistrzostwo Europy. Pokażcie mi chociaż jedno takie osiągnięcie naszych „wspaniałych” piłkarzy – stwierdził czytelnik naszego portalu.

Jedną z głównych idei przyświecającej powstaniu naszego portalu była chęć zjednoczenia fanów kieleckiego sportu. W rezultacie strona propagująca rozwój tężyzny fizycznej w Kielcach, stała się dla wielu kibiców siatkówki, piłki nożnej oraz piłki ręcznej miejscem zwady.

Z przykrością stwierdzam, że w Kielcach istnieją kibice, którzy - najprościej rzecz ujmując - nie są zadowoleni ze stosunkowo „świeżych” dyscyplin, jakie propagują w Polsce dobre imię naszego miasta. – W Kielcach siatkówki nigdy nie było i nigdy nie będzie. Spójrzcie chociaż na skład tych „Farciarzy” – wśród zawodników „tworzących historię Kielc” nie ma żadnego wychowanka – napisał LOL.

Czy jednak historii kieleckiego sportu nie tworzą również tacy zawodnicy jak Rastko Stojković, Aleksandar Vuković, Maria Gedroit, Hernani, Edi Andradina czy Henrik Knudsen, którzy „Scyzorami” ewidentnie nie są? Takich przykładów w Kielcach jest wręcz od groma. Niestety, wielu fanów kieleckiego sportu tego zwyczajnie nie zauważa.

W bitwie między kieleckimi kibicami, z góry skazani na zwycięstwo są fani „Iskry”. Ich ekipa znajduje się w gronie szesnastu najlepszych zespołów europejskich. Obecnie marka Vive Targi Kielce jest chyba najlepszą reklamą naszego miasta. Jednak czy najlepsza równa się jedyna? – Nie rozdrabniajmy się! Lepiej mieć jeden bardzo mocny zespół (Iskra) niż trzy bardzo średnie lub wręcz słabe – twierdzi M_M. Kolejny fan podopiecznych Bogdana Wenty również nie pozostawił wątpliwości, który klub jako jedyny godnie może reprezentować Kielce: – Dumą naszego miasta jest Vive Targi i nawet Korona nie może się z nimi równać! Nawet jeżeli Fart awansuje (na co liczę), to raczej na więcej niż ósme miejsce w PLS nie będzie ich stać. Prędzej znajdzie się nowy sponsor dla Vive, niż dla siatkówki czy „kopaczy”. ­

Oczywiście nie zgadzam się z takimi opiniami, ponieważ miasto – szczególnie takie jak Kielce – powinno stwarzać zróżnicowane warunki rozwoju sportowego dla każdego malucha, który niekoniecznie w genach ma zapisaną dobrą sylwetkę, jaka wymagana jest do gry w piłkę ręczną. Krzewienie zróżnicowanych dyscyplin sportowych w jakiejkolwiek miejscowości niesie za sobą wiele wymiernych korzyści – każdy sport potencjalnie może pomóc młodemu człowiekowi wybrać odpowiednią drogę w życiu, co w znacznym stopniu może ograniczyć szerzącą się przestępczość. W takiej sytuacja określenie „im więcej, tym lepiej” nabiera sensu. Obrabować sklep czy potrenować w hali przy ulicy Krakowskiej? Warto stwarzać młodym ludziom możliwości wyboru.

Gdy w swoim czasie byłem licealistą w Końskich, do hali miejskiej przybył pewien bardzo wysoki chłopak, który szukał dla siebie klubu siatkarskiego. Odpowiedź nadzorcy hali była jednoznaczna: – Przykro mi, ale w Końskich nie ma męskiej sekcji siatkarskiej. Chłopak odszedł z kwitkiem. W Kielcach na szczęście jest inaczej. Tutaj aż oczy się cieszą, gdy człowiek widzi, na co może liczyć jego potencjalna pociecha. Bo przecież zawsze na Ściegiennego można pokopać „piłę” czy na Żytniej porzucać do kosza.

Dlatego dziwi mnie, że są ludzie, którzy absolutnie potępiają inne dyscypliny sportowe. Przecież większość kibiców danego klubu będzie miało w przyszłości dziecko, które niekoniecznie odziedziczy po rodzicach preferencje sportowe. Najlepszym tego dowodem jest nie kto inny jak Bogdan Wenta, którego syn gra w… piłkę wodną. – Wcale mnie nie boli to, że nie został piłkarzem ręcznym. Uważam, że jeśli syn uprawia ten sam sport co ojciec, sytuacja jest zawsze bardzo niewygodna, wręcz stresująca – stwierdził na łamach Kroniki Sportu Polskiego, selekcjoner reprezentacji polski.

W bitwie na słowa między kieleckimi kibicami nikt nie pozostaje sobie dłużny. Ludzie z wielką chęcią przystępują do kontrowersyjnych debat, w których nie szczędzą obraźliwych zwrotów w kierunku oponenta. – W przeciwieństwie do piłki nożnej, siatkówka jest sportem dla ludzi myślących. Polscy siatkarze zdobyli mistrzostwo Europy. Pokażcie mi chociaż jedno takie osiągnięcie naszych „wspaniałych” piłkarzy – podsumował jeden z czytelników.

Uwielbiam piłkę nożną i z całą pewnością dla mnie ta dyscyplina jest królową sportów zespołowych. Pewnie niektórzy fani sukcesów siatkówki w to nie uwierzą, ale jestem również osobą myślącą. Niektóre komentarze są tylko stertą utartych stereotypów, dzięki którym ktoś wrzuca wszystkich kibiców do jednego worka.

Dlaczego o dobre imię Kielc nie może walczyć kilka klubów sportowych? Czy musimy ograniczać się do jednej dyscypliny sportowej? – zapytał Marek, czytelnik portalu CKsport. W Kielcach jest wystarczająco dużo miejsca na każdą z dyscyplin, a sukcesy prężnie rozwijających się zespołów mogą tylko korzystnie wpłynąć na promocję naszego miasta.

Na szczęście, w Kielcach istnieją też kibice, którzy mimo niechęci do innych dyscyplin, w pełni darzą je szacunkiem. – Nie mam nic do Farta. Niech się rozwijają i przynoszą chlubę naszemu miastu w siatkarskiej ekstraklasie – oby jak najszybciej. Nie przepadam za siatkówką, ale nie można krytykować tych, którzy próbują w naszym mieście zrobić coś dobrego. Kielce liczą się najbardziej, bez względu na nic – ja wspieram to miasto – stwierdził czytelnik o nicku KS Iskra.  

Również mehow ponad pychę i zarozumiałość postawił dobro miasta oraz rozsądek: – Cieszą mnie dobre wyniki kielczan w każdej dyscyplinie sportowej od siatkówki poczynając, a na bilardzie kończąc. Proszę wszystkich o rozwagę i szacunek wobec kibiców innych dyscyplin sportowych – w końcu jedziemy na tym samym wózku!

Na co dzień jestem kibicem Farta i w siatkówce zakochałem się będąc jeszcze małym dzieckiem. W tamtych czasach sport w telewizji można było uświadczyć jedynie w Telewizji Polskiej, gdyż inne programy jeszcze nie istniały. Jestem kielczaninem i moje serce jest z Kielcami. Nie ważne jest, czy gra Vive, czy Korona – kibicuję im w duchu. Jeśli zaś chodzi o drużynę Farta, to na każdym meczu zdzieram gardło i zachęcam innych do tego samego. Szanujmy siebie i to co kochamy, a kiedyś jeszcze nasze miasto będzie kolebką sportów zespołowych. Mamy już w ekstraklasie Koronę, Vive oraz KSS, a w niższych ligach Farta, UMKS. Nie ma w Polsce takiego drugiego miasta, gdzie rozwijałoby się tyle dyscyplin – dodał kibic „Farciarzy”, mehow.

Jestem optymistą i szczerze wierzę, że Korona będzie piąć się w górę tabeli, Fart awansuje do PlusLigi, KSS utrzyma się w ekstraklasie, lekkoatleci z roku na rok będą radzić sobie coraz lepiej, Scyzory będą zwyciężać w II lidze PLFA, a Vive Targi z meczu na mecz będzie przeskakiwać poprzeczki ustawione znacznie wyżej niż przed sezonem zakładano. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że niektórzy kibice zauważą w Kielcach coś więcej niż tylko czubek swego nosa.

Takich kibiców nie można nazwać nie myślącymi

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

KIELCE2010-02-15 09:57:56
Ja od kilkunastu lat chodzę na Iskrę, zacząłem zarażać się tym bakcylem już na hali przy ul. Krakowskiej. Ale na Koronę czy też inne kluby z Kielc też jak mam czas to chodzę i dopinguję. Kto reprezentuje moje miasta ma moje poparcie!
zając poziomka2010-02-15 10:47:13
dobry tekst,
osobiście piłka nożna jest dla mnie najważniejsza (grałem i wychowałem się w tym sporcie) ale kibicuję wszystkim kieleckim zespołom, chodzę na mecze Farta i Iskry, cieszą mnie sukcesy innych sportowców z miasta i regionu (tak z Ostrowca też)
nie rozumiem jak można mówić że któryś sport jest gorszy
czekam jeszcze na drużynę curling`u w ck (niestety nie ma lodowiska całorocznego)
zatroskany2010-02-15 11:34:34
Najwięcej złych emocji jest efektem świadomości, że ilość pieniążków sponsorskich jest w każdym regionie mocno ograniczona, szczególnie w tak biednym regionie jak świętokrzyskie. Większość chce dobrze dla "swoich" dyscyplin i często rodzi się wówczas uczucie zazdrości, lub nawet wewnętrznej rywalizacji. Moim skromnym zdaniem głównym problemem w Kielcach jest fakt, że budujemy sport nie od podstaw, tylko od "góry". To nie ma przyszłości. Sport młodzieżowy zarówno w Kielcach, jak i w całym województwie praktycznie nie istnieje. Brak wychowanków jest praktycznie wszechobecny. Na tym polu jedynie piłka ręczna kobiet i lekkoatletyka mają w tym mieście sukcesy. Reszta jedzie na "kupowaniu". Myślę, że polityka miasta, które ten proceder wspiera (myślę o Koronie) jest dalece demoralizujące. Zamiast szukać rozwiązań przyszłościowych, szukamy zastępczych. To musi rodzić złe emocje także wśród kibiców.
Korona19732010-02-15 12:24:58
do zatroskany: drużyny juniorów Korony co roku sięgają po rozmaite sukcesy, zobacz jak wielu wychowanków jest w składzie pierwszej drużyny, pod tym względem jesteśmy w ekstraklasowej czołówce. Dla mnie drużyna to nie zawodnicy, trenerzy czy działacze ale kibice, ludzie dla których np. Korona jest częścią życia. Tak jak nie ma już Iskry która została na Krakowskiej, tak jest Vive Targi którego wiara ma sponsorowane wyjazdy i pije na bankietach Bertusa. Lubie oglądać reczną w wykonaniu chłopaków bo grają naprawdę fajnie i chwała za to Bertusowi, ale umówmy się czy na ręcznej(brak wolnych miejsc na Bocznej, nażelowane gogusie z panienkami z dyskotek z trąbkami i łapkami) czy na Farcie boom zaczął się od sukcesów, a piłka nożna mimo ich braku była jest i będzie. Korona i piłka to wiara, tradycja, miłość, honor, pasja, oddanie, tego się nie da opisać, żeby to poczuć trzeba jechać ileśtam set kilometrów za drużyną, tak kształtuje się miłość do klubu a nie jego sukcesów. Vive- z całym szacunkiem niedzielne pikniki, Korona-ludzie, ludzie dla których to część życia nie tylko w weekend, ale codziennie, tak jak wczoraj byliśmy na hali na Krakowskiej dopingować nasze orliki, potem pojechaliśmy pod pomnik AK na obchody przemianowania ZWZ na AK(oprócz nas nie było tam żadnych młodych ludzi), pomagamy dzieciom i słabszym. Jeszcze dwa słowa- wszyscy jesteśmy Kielczanami. I uważam sibie za osobę myślącą.
red2010-02-15 12:50:54
Korona? Czytałem kiedyś wywiad z Kiełbem, który podziwia młodych trampkarzy Korony - grają bardzo dobrze. Ryba powiedział, że w Kielcach dzieci mają wspaniałe warunki by się rozwijać. I naprawdę tak jest - Piłka nożna w Kielcach to melodia przyszłości, ale nie tak odległa jak myślicie. Wilczek, Ryba - To nie są wychowankowie, ale w Koronie rozwineli się i są teraz wielcy. Ponadto Malar, Kal, Łysy, Małecki - ich też nie trzeba przedstawiać, a jest ich więcej!! Korona to przyszlość.
Iskra_19652010-02-15 13:37:20
Korona1973 - nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Są pikniki i są też normalni kibice, którzy jeżdżą z drużyną po całej Europie. Na Koronie nie ma pikników? Z 15 tys na stadionie 80% to pikniki. Aha i nie ma bazarów targów tylko jest ISKRA KIELCE. Tak samo jak nie ma Kolportera i nigdy nie było, bo była jest i będzie Korona. Jak jesteś kibicem to nie powinienem Ci tego tłumaczyć.
Handball the BEST2010-02-15 13:40:10
Korona1973 - dla Ciebie Korona jest częścią życia a dla mnie Iskra. Ja wyżej od nożnej zawsze od wielu już lat stawiam Handball. Kocham ten sport po prostu i tu nie chodzi o sukcesy, bo one Kielcom się należały za te wszystkie lata upokorzeń. Każdy lubi coś innego więc nie mów, że jeden sport jest lepszy od drugiego.
Iskra_19652010-02-15 13:44:16
Jedno jest jednak pewne. Na wychowankach nie zbuduje się drużyny na miarę europejskich pucharów. Bez pieniędzy nie ma sukcesów. Wychowankowie powinni być, ale jeśli nie będą grali (trenowali) na co dzień z zawodnikami lepszymi od siebie to zamiast się rozwijać będą się cofać w rozwoju. Przykład - Kielczanin Paweł Podsiadło od 2 lat zrobił takie postępy, że teraz w LM gra przeciwko najlepszym drużynom na świecie bez respektu. To właśnie trening pod czujnym okiem dobrego trenera i możliwość nauki od takich zawodników jak Jurasik czy Knudsen pozwala mu na rozwój.
Korona19732010-02-15 14:47:03
ja nie mówię że jeden sport jest lepszy od drugiego, mówię tylko że dla mnie liczy się przedewszystkim kopana. Jednak cieszę się że inne kieleckie drużyny odnoszą sukcesy bo, no właśnie, są KIELECKIE! Iskra_1965 nie musisz, wiem że są u was też ludzie których można nazwać Iskrą, bo w tej chwili to wy-ludzie jesteście Iskrą, staracie się kontynuować gigantyczną tradycję handballu w Kielcach i chwała Wam za to. 80%- nie aż tyle, za degradacji na początku zeszłego sezonu kiedy wszystko szło źle było na stadionie te 6tys ludzi. To jest też paradoks bo ta degradacja wzmocniła w ludziach przywiązanie do Korony. Czy Korona czy Iskra czy Fart czy Scyzory czy nawet Nosan- cieszmy się że jesteśmy naprawdę silnym ośrodkiem sportowym!
ziutek2010-02-15 15:28:03
jestem kibicem Korony bo jest najlepszym klubem w tym miescie, na mecze chodzi kilkanascie tysiecy osob i o to chodzi ! co mnie obchodzi jakies vive srive, fart g.. wart, czy kss - trącał pies.. liczy się tylko KORONA!!
hand2010-02-15 16:31:40
Jestem dumny z bycia Iskromanem, jestem dumny z tego gdzie się wychowałem.
kibic z Kielc2010-02-15 16:33:50
Bardzo dobry tekst. Obym doczekał się czasów, kiedy nie będzie się jeden z drugim przekrzykiwał czyj zespół jest lepszy, a czyj gorszy. Każdy wie, co stawia na pierwszym miejscu - i nikt go nie przekona aby było inaczej. Darujcie sobie to wywyższanie jednej dyscypliny nad drugą...ja cieszę się, że tyle sporu jest w Naszym mieście. Chciałbym, aby wybudowano większą halę dla Iskry, choć osobiście na jej meczu byłem ze 2 razy + reprezentacja. Na Koronę też nie od zawsze chodziłem, o koszykówce nie wspomnę...a na meczach Farta byłem ze 3 razy (głównie dlatego, że za darmo ;). Jeśli chodzi o mnie to z chęcią zapisałbym się do tego klubu lekkoatletycznego "podrasować" trochę swoją kondycję ;) ale chyba za stary jestem...

Szanujmy się! Pozdrawiam
kibic z Kielc2010-02-15 16:36:07
Bardzo dobry tekst. Obym doczekał się czasów, kiedy nie będzie się jeden z drugim przekrzykiwał czyj zespół jest lepszy, a czyj gorszy. Każdy wie, co stawia na pierwszym miejscu - i nikt go nie przekona aby było inaczej. Darujcie sobie to wywyższanie jednej dyscypliny nad drugą...ja cieszę się, że tyle sporu jest w Naszym mieście. Chciałbym, aby wybudowano większą halę dla Iskry, choć osobiście na jej meczu byłem ze 2 razy + reprezentacja. Na Koronę też nie od zawsze chodziłem, o koszykówce nie wspomnę...a na meczach Farta byłem ze 3 razy (głównie dlatego, że za darmo ;). Jeśli chodzi o mnie to z chęcią zapisałbym się do tego klubu lekkoatletycznego "podrasować" trochę swoją kondycję ;) ale chyba za stary jestem...

Szanujmy się! Pozdrawiam
iskrakielce2010-02-15 16:40:10
oj ziutek-fiutek pasi?
do ziutka2010-02-15 16:40:13
Na mecz Ligi Mistrzów z Lwami było ponad 25 tysięcy chętnych, jeżeli byłaby tylko taka możliwość spokojnie przyszłoby i 30 000 ludzi. Powiedz mi,czy kiedykolwiek tyle osób chciało przyjść na piłkę nożną. Piłkarze Iskry walczą, walczą do upadłego. A najlepszy dowód na to że tak jest, są sukcesy jakie odnoszą.
"Korona jest najlepszym klubem w tym mieście" - sorry, ale wystarczy popatrzeć na statystyki: Iskra (Mistrzostwo Polski 7x; Puchar Polski 6x), a teraz historyczny awans do 2 rundy w Lidze Mistrzów.
KIBIC2010-02-15 16:47:52
A dla mnie jako patrioty liczy się(moja)Rodzina,Korona,Kielce i Polska-w tej kolejności(a co za tym idzie wszystko co nas reprezentuje jest ważne)
uszon782010-02-15 18:39:11
W Kielcach tylko Korona. Do ziutka zrozum dużo łatwiej o sukces w niżowej dyscyplinie jaką jest piłka ręczna niż w najpopularniejszej.
KORONA_HOOLIGANS2010-02-15 18:41:40
jak ISKRA nie bedzie na fali to bedzie was pienciu na hali. na KORONE czy jest dobrze czy jest zle jezdzi srednio 100 osob.
ISKRA PANY2010-02-15 18:47:29
KORONA_HOOLIGANS - tylko, że piłka nożna jest bardziej popularnym sportem w Polsce. Wymagasz, żeby kibice np. tenisa stołowego jeździli na wyjazdy w takich samych liczbach co kibice piłki nożnej? Zresztą kibice ręcznych już mieli fajne wyjazdy np. Mielec 450 , Włocławek 500.
*****2010-02-15 19:27:35
Tylko i wylacznie Korona !! NIE KIBICOM SUKCESU !!!!
*****2010-02-15 19:27:54
Tylko i wylacznie Korona !! NIE KIBICOM SUKCESU !!!!
rumcajs2010-02-15 20:07:38
Ludzie... Jacy wy durni jesteście. w tekście o pokoju między kibicami piszą, a wy i tak po swojemu. Doceńmy to, że nasze miasto jest THE GREAT!!!
do uszon782010-02-15 20:47:41
W NIŻOWEJ dyscyplinie??? Ty chyba nie wiesz, co piszesz. TYLKO ISKRA NASZ KS!
fly2010-02-15 21:42:42
Jak widać parę osób nie zrozumiało sensu tego artykułu. No cóż, jak widać można napisać i sto takich tekstów, ale i tak niektórzy będą wiedzieli swoje. Ale to już nasza polska, nie tylko kielecka cecha. Zamiast się cieszyć z sukcesów w naszym mieście to trzeba oczywiście się kłócić i udowadniać która dyscyplina jest lepsza. Żal...
zniesmaczony2010-02-15 21:47:38
do Korona1973: te rozmaite coroczne sukcesy juniorów Korony Kielce dały jej w 2009 roku 589 miejsce w klasyfikacji sportu młodzieżowego w Polsce. Dla porównania KKS - 84 miejsce, Stella - 102, KKL - 178 (pierwsze trzy w CK), a drużynowe - Vive - 422 miejsce, KS Fart - 625 miejsce (na ponad 3000 klubów). To są wszystko kluby jednosekcyjne. Przewodzą wielosekcyjne, gdzie dla danego klubu punktuje kilka dyscyplin. Dla porównania jeszcze jednosekcyjny Lech Poznań SA - 98 miejsce. To jest obraz jak się w Kielcach pracuje z młodzieżą.
fly2010-02-15 21:53:55
do zniesmaczony: A skąd masz te wyniki? Podaj źródło to wtedy to będzie wiarygodne i dyskusja na ten temat będzie miała jakiś sens.
Koronne_Ślichowice2010-02-15 22:05:05
Jak ktoś mówi Vive czy Kolporter to nie jest nawet kiciem sukcesu a zwykłym widzem który przychodzi jak są sukcesy, który po przegranym meczu wyzywa zawodników, który nie zna nazw kieleckich zespołów a tylko sponsora!
---
Trochę historii Iskry/Korony
http://i50.tinypic.com/21b8vpj.jpg
Korona19732010-02-15 22:07:09
do zniesmaczony: orliki i juniorzy co jakiś czas wygrywają rozmaite turnieje, wczoraj chłopcy zajęli 2gie miejsce, Piotrek Gawęcki jest ze składu mistrzów Polski, niedawno chłopaki z ME zajęli drugie miejsce w tabeli przegrywając mistrzostwo w ostatnich sekundach meczu w Krakowie, grup juniorów od najmłodszych chłopców jest coraz więcej, coraz więcej dzieciaków tę piłkę kopie, za jakiś czas będą efekty.
zniesmaczony2010-02-15 22:16:29
http://www.msport.home.pl/wyniki.htm
hrabia2010-02-15 22:32:18
A ja myslę, że to jest sprawa psychologiczna. Ludzie identyfikują się z drużyną, jej sukcesami, przenoszą je na siebie, a jak jeszcze znjadą się w grupie takich co myślą podobnie, to już jest super. Deklaracje o dozgonnej wierności klubowi, druzynie albo jej nazwie są dziecinne. Podziały na "pikników" i "prawdziwych" kibiców" też mają tylko na celu podniesienie własnej rangi w tym środowisku. A nieprzychylne postawy dla innych kieleckich klubów chyba rzeczywiście wynikają ze świadomości, że pieniążków w naszym pięknym mieście na kilka wysoko stojących drużyn nie wystarczy. Ludzie się boją o swoje "ukochane" drużyny.
Handballer2010-02-15 22:44:21
"Tylko i wylacznie Korona !! NIE KIBICOM SUKCESU !!!!" - typowy kibic piłki nożnej. Pustka i jeszcze raz pustka. To, że teraz są sukcesy nie znaczy, że zawsze były. Przez wiele lat sukcesów nie było a kibice zostali. Nasza wina, że wreszcie osiągamy jakieś sukcesy? Nie rozumiem gościa i tyle.
CK2010-02-15 22:59:19
Kielce na sportowej mapie Polski zawsze znane były z piłki ręcznej,w tej dyscyplonie były i są sukcesy,kopana wiadomo zawsze była i będzie nr 1 w grach zespołowych oby kielecka pilka miała kiedyś takie osiągnięcia jak ma szczypiorniak.Warto jednak pamiętać ,że piłka nożna i ręczna od 1973 do 1991 a więc przez 18 lat były w jednym Klubie KORONA KIELCE.Może jeszcz kiedyś,więc o co się spieracie.Kielecki sport jest jeden .
fly2010-02-15 23:14:05
No i teraz można skomentować te wyniki. No cóż są porażające. Ale tym bardziej powinniśmy się cieszyć ze wszelkich nowych sukcesów każdych drużyn w Kielcach, a nie kłócić się kto co więcej osiągnął. Jesteśmy mieszkańcami tego samego miasta. Osiągnięcia przyjdą. Jak mówi Korona1973 w Koronie jest coraz więcej grup młodzieżowych i chłopcy powoli zaczynają się bić ja równy z równym z rywalami spoza województwa. Tak samo Vive. Chłopaki niedawno wywalczyli awans do półfinałów mistrzostw polski juniorów. Jutro jest turniej minisiatkówki dla chłopców i dziewcząt. Kiedyś to wszystko zaprocentuje! Ważne jest jednak żebyśmy wszyscy się z tego cieszyli.
KoomCK2010-02-16 00:23:50
Jestem kibicem pilkarskim odkad pamietam, od zawsze chodzilem na Korone, jezdzilem na wyjazdy. Lecz ciesze sie gdy Iskra wygrywa w LM i zdobywa MP, ciesze sie gdy Fart jest blisko awansu do PLS. Jednak zawsze na pierwszym miejscu bedzie pilka nozna i Korona. Jednak jestem daleki od oczerniania kogokolwiek ze "on kibicuje Fartowi, to jest lamus". Sam staram sie byc na kazdym meczu Farta, ale jako widz. Na Iskrze bylem kilka razy, nie pociaga mnie ten sport i tyle, lecz ciesze sie gdy ogrywa po kolei kazdego przeciwnika, a takze promuje nasze miasto w Polsce i co wazniejsze za granica.
Jednoczesnie patrze z zazenowaniem gdy jacys mlodzi gniewni wyzywaja innych kibicow bo on kibicuje "Vive" (tego tez nie rozumiem, sami tego wielcy Koroniarze nie przezyliscie gdy na Korone kazdy mowil Kolporter ?). Jestesmy z jednego miasta, kibicujmy wszystkim klubom z tego miasta ! Mamy po jeden liczacej sie druzynie w kazdej dyscyplinie, nie musimy sie klocic o dwa klub pilkarskie, szczypiorniaka, czy siatkowki. Jako kibic pilkarski nie zgadzam sie takze z tym aby ktos mnie wyzywal przez pryzmat kilku dzieci ktore zajaraly sie Korona bo to jest fajne i teraz to ich jedyna milosc. Trzeba przyznac jednak ze nozna w tym momencie w Kielcach i Polsce jest sportem nr 1, choc nie wiem jak zle by grali to dlugo sie to nie zmieni. Nie znaczy to jednak ze reczna czy siatkowka nie dogonia nozej. Patrzac na sukcesy tych dwoch dyscyplin sam czasem sie dziwie czemu tyle ludzi dalej oglada kopana. I moj osobisty apel: mamy swoja ukochana druzyne, ktos Korone, ktos Iskre, ale kibicujmy wszystkim Kieleckim druzynom!
Jeszcze jedno slowo do tych niby fanatykow Korony: ile dzieciaku chodzisz na Korone ze jestes jej oddnaym fanatykiem, ktory nawet nie potrafi z duzej litery napisac nazwy swojej druzyny ?
Tyle ode mnie, pozdrawiam !
I Love This Game2010-02-16 10:19:54
KoomCK - nikt nie wyzywa nikogo na hali Legionów za to że kibicuje "Vive". Cieszy natomiast fakt, że jak na początku tylko mały odsetek ludzi miał koszulki czy szaliki "Iskra Kielce" to teraz na hali już sporo osób jest zaopatrzonych w takie "niezbędniki". Widać, że praca KK i człowieka odpowiadającego za doping (Ziele) przynosi efekty. Oby tak dalej! Historia jest ważna i nie można pozwolić, żeby ludzie zapomnieli. NASZA ISKRA NAJLEPSZA W POLSCE JEST!
Geno2010-02-16 10:39:50
Dokładnie tak. Na dodatek Ci kibice "oddani fanatycy" nawet nie wiedzą że Korona powstała po połączeniu klubów.....Iskry i SHL :) Więc moim zdaniem obrażając kibiców terażniejszej Iskry leją ciepłym moczem na swoje korzenie!! Tak się dla nich liczy tradycja.. I jeszcze jedna sprawa. Wkurza mnie strasznie gdy "oddani fanatycy" wyzywaja pikników..a ja się pytam gdzie Wy wszyscy byliscie gdy Koronie groził spadek z 3 ligi i na trybunie było 150-200 osób??!! Nie pamiętacie już tych czasów?? Teraz lans na młynie upowaznia Was do wyzywania pozostałej części stadionu?? Żenada..
Geno2010-02-16 10:45:42
Dokładnie tak. Na dodatek Ci kibice "oddani fanatycy" nawet nie wiedzą że Korona powstała po połączeniu klubów.....Iskry i SHL :) Więc moim zdaniem obrażając kibiców terażniejszej Iskry leją ciepłym moczem na swoje korzenie!! Tak się dla nich liczy tradycja.. I jeszcze jedna sprawa. Wkurza mnie strasznie gdy "oddani fanatycy" wyzywaja pikników..a ja się pytam gdzie Wy wszyscy byliscie gdy Koronie groził spadek z 3 ligi i na trybunie było 150-200 osób??!! Nie pamiętacie już tych czasów?? Teraz lans na młynie upowaznia Was do wyzywania pozostałej części stadionu?? Żenada..
Easley2010-02-16 10:47:56
zniesmaczony Fart nie jest jednosekcyjny. Są jeszcze Szachy. A co do trenowania młodych ludzi. Farta nie stać na to by prowadzić wszystko. Miasto niestety nie chce się do tego dołożyć. Ale jak widać Fart chce propagować siatkę w Kielcach - organizowane są turnieje, spotkania treningowe dla młodzieży.
rainman2010-02-16 10:50:34
co do statystyk - zniesmaczony ma rację. tak to wygląda.
Geno2010-02-16 10:54:34
Dokładnie tak. Na dodatek Ci kibice "oddani fanatycy" nawet nie wiedzą że Korona powstała po połączeniu klubów.....Iskry i SHL :) Więc moim zdaniem obrażając kibiców terażniejszej Iskry leją ciepłym moczem na swoje korzenie!! Tak się dla nich liczy tradycja.. I jeszcze jedna sprawa. Wkurza mnie strasznie gdy "oddani fanatycy" wyzywaja pikników..a ja się pytam gdzie Wy wszyscy byliscie gdy Koronie groził spadek z 3 ligi i na trybunie było 150-200 osób??!! Nie pamiętacie już tych czasów?? Teraz lans na młynie upowaznia Was do wyzywania pozostałej części stadionu?? Żenada..
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:25:13
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:30:33
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:35:41
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:41:36
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:48:53
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 18:52:21
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
do Geno i nie tylko2010-02-16 19:11:33
oświeć mnie co w latach 1965-73 porabiała Iskra Kielce bo nigdzie nie mogę znaleźć
ck2010-02-16 21:55:34
Sekcja piłki ręcznej w Iskrze powstała w 1965r na bazie zespołu uczniów kieleckich szkół średnich.Do 1969 Iskra występowała w klasie A lidze okręgowej.W rozgrywkach brało udział 10 zespołow z woj.kieleckiego.Między innymi Broń Radom,Orlęta Radom,AKS Busko,Skórzani Skarżysko,Budowlani Kielce,Naprzód Jędrzejów,Końskie .W 1970 Iskra awansowała do trzeciej ligi centralnej.Po roku awans do II Ligi a w 1975 jako Korona do ekstraklasy.
Geno2010-02-17 00:06:20
do Geno i nie tylko :W 1957 roku w miejsce Stali ZMK pojawiła się Iskra, nazwa klubu pochodziła od nazwy zakładów patronackich „Iskra”, które powstały w miejsce Zakładów Metalowych Kielce. Coraz lepiej grający piłkarze w 1960 roku po raz pierwszy awansowali do ligi okręgowej, by dwa lata później zadomowić się w niej na stałe. W swoim ostatnim sezonie w lidze okręgowej (1972/73) Iskra zajęła szóste miejsce. W lipcu 1973 roku doszło do fuzji Iskry z SHL, w wyniku czego powstała Korona. W piłkarskiej drużynie Stali ZMK, a później Iskry występowali między innymi: Andrzej Jung – obecny Wiceprezes do spraw Organizacji i Marketingu Korony Kielce, a także Jerzy Marzec – wieloletni trener młodzieży, pracujący obecnie w Koronie. Po fuzji Iskry z SHL Andrzej Jung, Waldemar Taborek i Marian Jabłoński byli podstawowymi piłkarzami kieleckiej Korony w zakończonej powodzeniem walce o awans do II ligi w 1975 roku. Drużynę Iskry prowadziło wielu trenerów. Do szczególnie zasłużonych dla klubu należeli: Ryszard Predygier oraz Zbigniew Pawlak, jeden ze współautorów połączenia Iskry i SHL, a także pierwszy trener piłkarskiej drużyny Korony Kielce.
Geno2010-02-17 00:07:13
do Geno i nie tylko :W 1957 roku w miejsce Stali ZMK pojawiła się Iskra, nazwa klubu pochodziła od nazwy zakładów patronackich „Iskra”, które powstały w miejsce Zakładów Metalowych Kielce. Coraz lepiej grający piłkarze w 1960 roku po raz pierwszy awansowali do ligi okręgowej, by dwa lata później zadomowić się w niej na stałe. W swoim ostatnim sezonie w lidze okręgowej (1972/73) Iskra zajęła szóste miejsce. W lipcu 1973 roku doszło do fuzji Iskry z SHL, w wyniku czego powstała Korona. W piłkarskiej drużynie Stali ZMK, a później Iskry występowali między innymi: Andrzej Jung – obecny Wiceprezes do spraw Organizacji i Marketingu Korony Kielce, a także Jerzy Marzec – wieloletni trener młodzieży, pracujący obecnie w Koronie. Po fuzji Iskry z SHL Andrzej Jung, Waldemar Taborek i Marian Jabłoński byli podstawowymi piłkarzami kieleckiej Korony w zakończonej powodzeniem walce o awans do II ligi w 1975 roku. Drużynę Iskry prowadziło wielu trenerów. Do szczególnie zasłużonych dla klubu należeli: Ryszard Predygier oraz Zbigniew Pawlak, jeden ze współautorów połączenia Iskry i SHL, a także pierwszy trener piłkarskiej drużyny Korony Kielce.
rainman2010-02-17 00:22:16
Jaki wniosek z tego?

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group