Sasal: Piłkarze w Turcji będą już stanowić drużynę

01-02-2010 15:18,

Ponad pół godziny rozmawiał dzisiaj z dziennikarzami trener Korony Kielce, Marcin Sasal. W trakcie spotkania szkoleniowiec "złocisto-krwistych" zdradził m.in. czym kierował się przy wyborze kadry na zgrupowanie w Turcji, jakie ma wątpliwości odnośnie Jacka Kiełba i czym przekonał go do siebie Krzysztof Gajtkowski.

Marcin Sasal:
W Kleszczowie popracowaliśmy nad wytrzymałością, siłą i sprawnością ogólną. Ale było też wiele elementów z piłkami, proste elementy taktyki czy techniki. Wszystko poszło po naszej myśli. Jedyne na co można narzekać, to na pogodę, która była niesprzyjająca. Choć na szczęście ze wszystkich zaplanowanych treningów, tylko jeden musieliśmy przenieść z zewnątrz do hali. Rozegraliśmy dwa mecze kontrolne. Z wyniku i gry z Widzewem jest zadowolony. W drugim sparingu z Omegą słabo zagraliśmy w pierwszej połowie. W drugiej wyglądało to już znacznie lepiej. Ten mecz pokazał dwa oblicza zespołu, zmiennicy zaprezentowali się z dobrej strony.

Na tej podstawie wybrałem 25-osobową kadrę, która wyleci do Turcji. Nie znaleźli się w niej piłkarze kontuzjowani. Ernest Konon przechodzi rehabilitację. Piotr Gawęcki w Kleszczowie doznał dość poważnego urazu i od wtorku będzie przechodził rehabilitację w Łodzi. Nie ma szans, by przez najbliższy tydzień mógł uczestniczyć w zajęciach z piłką. Chcemy w Polsce doprowadzić go jak najszybciej do zdrowia, by po powrocie zespołu z Turcji mógł walczyć o miejsce w kadrze drużyny. W Kielcach zostanie też Michał Michałek. Namawiam go, by spróbował swoich sił w piłce seniorskiej i odszedł na półroczne wypożyczenie. To piłkarz za dobry na Młodą Ekstraklasę, ale za słaby na ekstraklasę. Jeśli Michał nie znajdzie jednak nowego klubu, to będzie trenował z pierwszym zespołem Korony - taką złożyłem mu obietnicę. Ale grać będzie tylko z młodzieżowcami.

W Kleszczowie musieliśmy ciężko popracować. Ale starałem się, by w tych nieprzyjemnych zajęciach piłkarze mieli też kontakt z piłkami. Zawodnicy nie mogą tylko biegać, bo w dzisiejszych czasach już się tak nie trenuje. Piłkarze dobrze to odbierali i znosili obciążenia. A te chwilami były bardzo duże, bo mieliśmy nawet 4 treningi w ciągu 1 dnia! W to mogła wkraść się monotonia, ale jestem zadowolony z pracy i charakteru graczy. Zawodnicy nie robili uników, trenowali w pełni profesjonalnie. Wykonali dużą pracę, a na efekty trzeba po prostu poczekać.

Uważam, że wart podkreślenia jest też inny aspekt zgrupowania. To był mój pomysł, żeby wybrać nowego kapitana i odpowiednio wprowadzić nowych piłkarzy do zespołu. Chciałem, żeby piłkarze w Turcji stanowili już drużynę i to się udało. Wierzę, że nowy kapitan, Nikola ze swoim charakterem pomoże zespołowi, i poza boiskiem będzie dbał o chłopaków. To ważne, że po pierwszym głosowaniu dwóch piłkarzy tj. Mijailović i Edi mieli tyle samo punktów. To świadczy o tym, że posiadamy indywidualności w zespole, które mogą pociągnąć całą drużynę. A moją ekipę tworzą głównie piłkarze młodzi, którzy muszą się uczyć od starszych nie tylko umiejętności piłkarskich, ale też osobowościowych.

Czy miałem problem z wyborem kadry na zgrupowanie w Turcji? Nie, bo gdybym miał wybrać tylko 18 zawodników, to też bym to zrobił. W zespole poziom umiejętności zawodników jest dość zróżnicowany. W moim przypadku nie ma żadnych kalkulacji - jeśli chcemy wygrywać, to muszą grać najlepsi. Kontuzje nie pomogły mi wybrać tego składu, one zwyczajnie wykluczyły zawodników.

Dotąd, w Kielcach i Kleszczowie dawałem szansę gry wszystkim zawodnikom. Składy wybierałem w miarę sprawiedliwie. W Turcji ulegnie to zmianie, więcej będą grali już ci, na których liczę przede wszystkim. Będę już myślał pod kątem pierwszego meczu z Jagiellonią, bo ci zawodnicy też muszą kiedyś się zgrać. Na to właśnie będzie czas podczas drugiego zgrupowania.

Wiele wątpliwości niesie ze sobą sprawa Krzysztofa Gajtkowskiego. "Gajtek" obiecał mi przed zgrupowaniem w Kleszczowie, że da z siebie wszystko. I słowa dotrzymał. Oczywiście brakuje mu ogrania i pewności, ale jego praca była stale monitorowana. I jestem z niej zadowolony, nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście nie wiem, czy Krzysiek będzie strzelał bramki w lidze, bo tego nie może nikt przewidzieć. Ale mogę powiedzieć, że jeśli zdrowy byłby Ernest Konon, to do Turcji pojechałby zarówno on, jak i Gajtkowski.

Mamy drobny problem z Jackiem Kiełbem, który był z reprezentacją na tournee w Tajlandii i przez to cały obóz w jego przypadku poszedł na zmarnowanie. Jacek nie trenował normalnie i teraz zastanawiam się jak nim pokierować w Turcji. Nie wiem, czy Kiełb będzie gotowy na pierwsze mecze rundy wiosennej.

Nie wiem też, na jakiej pozycji będzie występował ten zawodnik. To okaże się po sparingach - chcę, by jego pozycja była korzystna dla niego samego, ale przede wszystkim dla drużyny. Proszę zobaczyć ilu mamy zawodników w ataku... Gdybyśmy wykreślili Kiełba i jeszcze Ediego - byłoby ich trzech.

Edi to kolejny przypadek, nad którym się zastanawiam. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, jakim systemem będziemy grać. To wszysto wyjaśni się w Turcji. Ważne, by zawodnik czuł swoją pozycję i miał świadomość, że to najlepsze rozwiązanie. Podobnie jest z Jackiem Markiewiczem, którego przypisałem do pomocy, a który może równie dobrze grać w obronie - w środku lub na boku. Zdecydowałem się na to po części z powodu kontuzji Czarka Wilka. Wtedy na tej pozycji mamy tylko Aleksandra Vukovicia.

Po prostu są piłkarze przypisani tylko do jednej pozycji, a są zawodnicy uniwersalni - i tacy są właśnie Edi, Kiełb czy Markiewicz. To spore udogodnienie dla trenera i ja chcę z tego skorzystać.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Danielo2010-02-01 15:50:36
W sumie nieglupio gada ten trener oczywiscie poza kwestia gajtkowskiego. To ze ten gosc po raz kolejny dostaje szanse (ktora i tak na pewno spieprzy) mnie strasznie irytuje.
kibic2010-02-01 16:35:34
Powodzenia! Widać. że ten trener wie co chce zrobić w Kielcach i dąży do spełnienia swoich założeń. TO mi się podoba. Czy wyjdzie czy nie - przekonamy się. Ale wiać, że jest jakaś myśl i to mnie cieszy.
roberto2010-02-01 17:45:05
Dobrze jest i myslę, że to może wszystko zadziałać. Jeżeli nie ma tu głupot i obietnic to będzie dobrze

Ostatnie wiadomości

W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group