Klicki: Nie wrócę do Korony. To definitywnie zamknięty temat
Zanim na światło dzienne wyszły informacje o zainteresowaniu włoskiego klubu AS Roma inwestycją w Koronę Kielce, wielu spekulowało o możliwości powrotu do klubu Krzysztofa Klickiego, właściciela firmy Kolporter. Biznesmen długo na ten temat milczał, w końcu jednak zdecydował się udzielić komentarza.
O taką wypowiedź redakcja CKsport.pl zabiegała od dłuższego czasu, ale niestety – bezskutecznie. – Na temat Korony się nie wypowiadam – ucinał Krzysztof Klicki.
W wywiadzie opublikowanym przez Biuro Prasowe Kolportera na stronie internetowej firmy, pojawiło się jednak pytanie dotyczące kieleckiego klubu.
Odpowiedź nie pozostawia złudzeń. - Jeśli chodzi o sponsorowanie Korony, to naprawdę definitywnie zamknięty temat. Nie ma opcji powrotu. Nie dlatego, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, bo nie wierzę w takie powiedzenia. Po prostu ja już nie chcę tego robić. I tyle. To jest odpowiedź – mówi Klicki.
Wcześniej biznesmen wspomina o swoim żalu związanym ze współczesnym futbolem. - Nadal jestem pasjonatem i kibicem piłki nożnej. Zmieniło się tylko trochę moje podejście. Kiedyś wierzyłem w prawdziwość, czystość tego sportu. A teraz, chociaż bardzo lubię piłkę nożną, nigdy nie jestem pewien, czy wynik meczu to rzeczywiście efekt tego, co działo się na boisku, czy nie kryją się za nim jakieś niejasne, nieczyste sytuacje – wyjaśnia.
Źródło: kolporter.com.pl
Wasze komentarze
Nie jest możliwe dwa razy wejść do tej samej rzeki,gdyż napłynęły do niej inne wody,za drugim razem zmoczymy sobie nogi inną wodą...Panta rhei.