Poważne osłabienia Korony przed meczem z Lechem. Nie zagra Diaw i Micanski?
Piłkarze Lecha Poznań przygotowują się do starcia z Koroną Kielce. Dla drużyny Nenada Bjelicy starcie ze złocisto - krwistymi jest szczególnie istotny w kontekście walki o mistrzostwo Polski. Do starcia z "Kolejorzem" zespół Macieja Bartoszka przystąpią najprawdopodobniej osłabieni brakiem Djibrila Diawa i Iljana Micanskiego, którzy zmagają się z urazami. Podobnych problemów nie ma w Poznaniu.
W barwach Lecha niezdolny do gry jest jedynie lvis Kokalović, który jest w trakcie rehabilitacji po artroskopii kolana i na boisku nie pojawi się do końca sezonu. W ostatnim treningu zespołu z Poznania wzięli jednak młodzi gracze drużyny rezerw: Paweł Tomczyk i Tymoteusz Puchacz, a także Victor Gutierrez i Miłosz Mleczko.
Korona do Poznania pojedzie zapewne bez dwóch podstawowych zawodników: Diawa oraz Micanskiego. Senegalczyk urazu nabawił się w starciu z Bruk-Betem Termalicą Niecieczą. Bułgar z powodu kontuzji pauzował już w starciu z drużyną z Małopolski.
Szczególny ból głowy trener Bartoszek może mieć z zestawieniem linii obrony. Z powodu nadmiaru żółtych kartek w stolicy Wielkopolski na pewno nie wystąpi również Bartosz Kwiecień. Niewykluczone więc, że na środek defensywy przesunięty zostanie Bartosz Rymaniak, a jego miejsce na prawej stronie obrony zajmie Mateusz Możdżeń. W odwodzie pozostaje również Vladislavs Gabovs, ale jego szansę na grę są znikome.
fot. Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)
Sponsor relacji z meczu
Lech - Korona w Poznaniu
Wasze komentarze
1. Grzelak na środek.
2. Rymaniak na środek, Grzelak na prawą stronę.
3. Vanja na środek.
Która opcje by nie wybrać będzie lepsza od Gabovsa. Można też zagrać 3 w obronie, wtedy Vanja albo Grzelak do środka pomocy na 3 defensywnego pomocnika.
Można też po prostu zagrać w 10. Tak czy tak to lepszy pomysł niż Gabovs, przynajmnije nikt by nie liczył że coś od siebie drużynie da.
Ruski nie grał? Bo był chory. Wrócił po infekcji i gra bardzo przyzwoicie. To zbyt dobrzy piłkarze, żeby się ich pozbywać typie. Ci słabi poszli na wypożyczenia. Zające Przybyły Gostomy. Nie radzą sobie w pierwszej lidze. Młodzi perspektywiczni poszli na wypożyczenia o drugich i trzecich lig: Miś, Mokry, Wrzesień, Laskowski. W Kielcach zostali najlepsi. Czas na odstawkę będzie po sezonie. Teraz jeżeli są zdrowi, to trenują - zwiększają rywalizację.
Najlepszych oglądamy co tydzień na boisku. Tyle w tym filozofii. Wydaje mi się, że jakby Korona zdobyła mistrzostwo, to Wy i tak płakalibyście, że z Możdżeniem na środku, a nie Mrozikiem...
CKsport fajny portal, ale to rakowisko straszne w komentarzach się wylewa. Trochę to niszczy stronę. Spisek na spisku...