Paprocki: Naturalnym okresem podsumowania pracy trenera będzie koniec rundy

11-10-2014 11:45,

W drugiej części wywiadu Marek Paprocki mówi o bieżących sprawach związanych z Koroną. Odnosi się do sytuacji trenera Ryszarda Tarasiewicza, wyjaśnia dlaczego komisja licencyjna rozpoczęła postępowanie w sprawie kieleckiego klubu, a także ocenia letnie transfery dokonane przez „Złocisto-krwistych”. 

Porozmawiajmy też trochę o sprawach bieżących. Czy to prawda, że postawił pan trenerowi Tarasiewiczowi ultimatum dotyczące osiąganych wyników, czy mamy do czynienia z medialnymi spekulacjami?

- Rzeczywiście są to medialne spekulacje. W żadnej swojej wypowiedzi nie odnosiłem się do zwalniania trenera lub stawiania ultimatum. Zawarliśmy z trenerem kontrakt i chciałbym, aby był on wypełniony. Po każdym meczu rozmawiamy i trener analizuje, dlaczego osiągnęliśmy taki, a nie inny wynik. Ja w dalszym ciągu wierzę, że praca szkoleniowca i zawodników przyniesie spodziewane efekty. Nie mam żadnych sygnałów od sztabu szkoleniowego, a również od zawodników, iż ta współpraca jest zła. Mam nadzieję, że wreszcie ta karta się odwróci i praca przyniesie efekty.

Czy zatem, pana zdaniem, Tarasiewicz wciąż ma koncepcję na uratowanie Korony?

- Trener Tarasiewicz całą swoją prace poświęca na to, aby drużyna realizowała założenia taktyczne nałożone przed meczem i grała według jego koncepcji. Wiadomym jest, że każda kadra drużyny ma określony potencjał, umiejętności i możliwości. Jestem przekonany, że kiedy drużyna nauczy się tego, czego wymaga szkoleniowiec to efekty przyjdą. Nie są to młodzi piłkarze, którzy debiutują w ekstraklasie i mogliby mieć jakieś problemy mentalne. Zawodnicy doświadczeni powinni sobie z tym poradzić. Praktycznie każdy trener, który zaczyna tutaj pracę ma określoną wizję gry – jednym wdrożenie własnej koncepcji przychodzi łatwiej, innym dużo trudniej. Nikt nie przypuszczał, że ten sezon będzie tak wyglądał, wręcz przeciwnie – wszystko wskazywało na, że dobrze poradzimy sobie w ekstraklasie.

A wyznaczył pan sobie jakiś termin, w którym ostatecznie rozliczy sztab szkoleniowy i zdecyduje się na jakieś kroki?

- Nie wyznaczam sobie żadnych dat. Analizujemy na bieżąco to, co się dzieje. Takim naturalnym czasem podsumowania będzie zakończenie rundy jesiennej. Do jakich dojdziemy wniosków dojdziemy? Będzie to zależało przede wszystkim od tego, jak tą rundę zakończymy.

Jest pan bardzo rozczarowany postawą zawodników, którzy dołączyli do Korony przed obecnym sezonem?

- Można mówić o pewnym rozczarowaniu tymi piłkarzami. Oni zostali pozyskani po to, aby występować w podstawowej jedenastce naszej drużyny i uzupełnić braki w kadrze związane z zakończeniem kontraktów innych zawodników. Na tę chwilę nie można powiedzieć, że ci zawodnicy te nasze oczekiwania spełniają.

Kiedy wreszcie Koronie pomoże Olivier Kapo?

- Chcielibyśmy, żeby tak było, bo na chwilę obecną Olivier nam jeszcze nie pomógł. Nikt jednak nie kwestionuje jego umiejętności piłkarskich. Natomiast ma on problem z przygotowaniem fizycznym – jego program treningowy został zindywidualizowany. Trudno powiedzieć, w którym momencie osiągnie on taką dyspozycję, aby był w stanie nam pomóc.

Czy nie odniósł pan wrażenia, iż trener Tarasiewicz konsekwentnie stawia na nowo sprowadzonych piłkarzy, aby za wszelką cenę pokazać, że nie pomylił się on dokonując tych transferów?

- Tak nie jest, bo takie postępowanie byłoby zupełnie nieracjonalne. Jestem przekonany, że trener ustalając skład opiera się o wartość sportową zawodników i przekonanie, że wybrany skład będzie tym optymalnym.

A jak obecnie wygląda sytuacja Marcina Trojanowskiego i Mateusza Stąporskiego, którzy trenują z pierwszym zespołem?

- Trudno wyrokować o ich przyszłości, gdyż jest to decyzja trenera. Trojanowski dopiero teraz wrócił do treningów po ciężkiej kontuzji barku i myślę, że jeśli trener uzna, że może pomóc zespołowi to na pewno na niego postawi. Mateusz Stąporski do tej pory nie umiał przekonać trenera co do swoich umiejętności, mimo że od około miesiąca z pierwszym zespołem trenuje.

Czy znane są już wyniki postępowania dotyczącego kontraktów Małkowskiego i Sobolewskiego?

- Toczą się pewne postępowania, które są związane z umowami klubu z ich menadżerem. Zostały one zakwestionowane przez klub. Czekamy na wyniki postępowania.

Czy uważa pan, że działalność poprzedniego prezesa doprowadziła do obecnej sytuacji finansowej klubu? W sądzie trwa sprawa z tym związana.

- W sądzie toczy się jedna sprawa – związana ze sposobem rozwiązania umowy z panem Chojnowskim i z jego powództwa. Oprócz tego toczą się postępowania prokuratorskie związane z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa złożonym przez zarząd klubu i radę nadzorczą spółki. Nie jest moją rolą ocena pracy poprzedniego zarządu i weryfikacja, w jaki sposób wpłynęło to na finanse klubu. Jest to rola właściciela i dlatego też została przez radę nadzorczą powołana komisja kontrolna, która miała wyjaśnić wszelkie nieprawidłowości. Ocenę tę zostawiam właśnie właścicielowi.

Wiele kontrowersji wzbudziło też przekazanie Koronie przez Urząd Miasta aż 800 tys. zł za promocję Europeade?

- Korona złożyła ofertę przeprowadzenia kampanii reklamowej dotyczącej promocji Europeady. Ta oferta określała wszelkie działania reklamowe Korony dotyczący promocji tej imprezy. Oferta została przyjęta i zrealizowana. Cała dokumentacja związana z tą promocją została przekazana do Urzędu Miasta. Myślę też, że jeśli ktoś chce się z nią zapoznać to może zostać udostępniona.

Czego dotyczy postępowanie wszczęte przez Komisję ds. Licencji Klubowych i jakie mogą być jego ewentualne konsekwencje?

- Jest to postępowania związane z niedopełnieniem obowiązku wynikającego z podręcznika licencyjnego, czyli ze złożeniem aktualizacji prognoz finansowych. Podręcznik wyznacza termin złożenia tych aktualizacji. My będziemy składać wyjaśnienia, dlaczego tych aktualizacji nie złożyliśmy do tej pory, pomimo że zostały one przygotowane.

W dniu jutrzejszym aktualizacja prognoz wraz z wyjaśnieniami zostaną Komisji Licencyjnej przesłane (rozmowa odbyła się 8 października – przyp. red) . Szereg okoliczności spowodowało, że do tej pory wstrzymaliśmy się z ich przesłaniem – liczne zmiany personalne w klubie, badanie sprawozdania finansowego za sezon 2013/2014, ponieważ jako jeden z nielicznych klubów rok obrachunkowy kończymy w czerwcu. Nie pomagały nam w tym toczące się kontrole i postępowania. W przygotowaniu takich prognoz biorą udział wszystkie piony, dlatego też przeszkodziły zmiany personalne w klubie – nowy dyrektor marketingu czy wakat na stanowisku dyrektora sportowego.

Jak obecnie wygląda współpraca z HanseatischesFußballKontor? Wiele mówiło się o tym, że wykupią oni akcje klubu, ale temat gwałtownie ucichł.

- Współpraca polega na realizacji umowy zawartej na początku obecnego roku, czyli dotycząca zawodników, którzy zostali przekazani spółce. Nie mamy jeszcze decyzji, ani pozytywnej, ani negatywnej dotyczącej zakupu akcji. Właściciel klubu przekazał w lipcu ostateczną ofertę związaną z rozszerzeniem współpracy wraz z zakupem akcji. Partner niemiecki do dnia dzisiejszego decyzji nie podjął, ale z korespondencji wynika, że w dalszym ciągu rozpatruje taką możliwość.

Czy rację miał Tomasz Chojnowski, który w czasie rozprawy sądowej sugerował, że sprawa sprzedaży akcji upadła przez zatajenie prawa pierwokupu, które posiada Krzysztof Klicki?

- Według mojej wiedzy pan Chojnowski mija się z prawdą i myślę, ze zostanie to udowodnione na kolejnym posiedzeniu sądu.

A czy w znalezieniu sponsora lub inwestora pomoże nowo zatrudniony dyrektor marketingu – Bogdan Milczarek?

- Gdybym nie był o tym przekonany to nie podjąłbym decyzji o zatrudnieniu dyrektora.

Znam pana Milczarka od dawna i bardzo wysoko oceniam jego wiedzę i kompetencje oraz zaprezentowane koncepcje marketingowe. Uważam, że jest to bardzo dobry wybór, a efekty jego pracy będą szybko widoczne.

Zapraszamy też do przeczytania pierwszej części rozmowy z Markiem Paprockim

rozmawiał Wojciech Staniec II

fot. Patryk Ptak/Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

lmortense lmortense2014-10-11 12:26:17
I enjoy looking through a post that can make men and women think. Also, many thanks for permitting me to comment!
kibic2014-10-11 12:33:07
"Nikt nie przypuszczał, że ten sezon będzie tak wyglądał, wręcz przeciwnie – wszystko wskazywało na, że dobrze poradzimy sobie w ekstraklasie." - to znaczy że nikt tam pojęcia nie ma o tym co robi. Pełny profesjonalizm.
Krymiok2014-10-11 15:01:16
Prezes a nie lepiej zweryfikować wynik sportowy ( czyt. miejsce w tabeli ) po zakończeniu sezonu ? Dlaczego macie to robić na koniec rundy. To za wcześnie. Chłopaki dopiero się zgrywają ze sobą.
Krymiok2014-10-11 15:09:01
Pragnę tylko jeszcze dodać, że prezesowi udzielił się "czarny humor"
Luker2014-10-11 20:09:22
Po 15 kolejce, są dwa tygodnie przerwy. Idealnie na nowego trenera. Radzę spytać kopaczy, jaki im pasuje. Bo inaczej znowu zapomną jak prosto kopnąć piłkę.
pbettingt pbettingt2014-10-12 03:40:17
This design is spectacular! You certainly know how to keep a reader entertained. Between your wit and your videos, I was almost moved to start my own blog (well, almost...HaHa!) Great job. I really enjoyed what you had to say, and more than that, how you presented it. Too cool!
gnom2014-10-12 17:50:56
Dla tych, którym nie chce się czytać w skrócie:
"Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej!"
Pacheta2014-10-13 12:42:01
Ja skwitowałbym to raczej...: "Spokojnie, wszystko mamy pod kontrolą".
qolo2014-10-13 19:24:08
z tym marketingowcem to szczerze wątpię, że gość zarobi nawet na swoją pensję, już lepiej by było oddać to kibolom za 50% od zysków, niech kopiują logo klubu na koszulki, gadżety, niech projektują i rozprowadzają do woli, więcej by klub na tym zarobił, chciałbym poznać bilans tego działu, musi być mocno deficytowy, dodatkowo teraz z pensją na poziomie managera
Cekin2014-10-14 10:19:41
Tak panie prezesie, tylko, że wówczas będzie już za późno....!

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group