Nie ma kasy na siatkówkę

01-10-2014 22:32,

Podczas wszystkich meczów rozgrywanych w ramach siatkarskich  mistrzostw świata, zasiadło na trybunach ponad pół miliona kibiców. Finał i ceremonię wręczenia medali oglądało w telewizji 17 milionów widzów. Siatkówka od lat jest w naszym kraju sportem numer dwa, a dzięki złotu naszej reprezentacji może dojść do prawdziwego wybuchu popularności tej dyscypliny. Także w Świętokrzyskiem.

Zagraniczni przedstawiciele siatkarskich władz, którzy w ostatnich tygodniach odwiedzili Polskę, byli zachwyceni. Organizacja mistrzostw świata stała na najwyższym poziomie i wygląda na to, że narzuciliśmy kolejnym gospodarzom turnieju nowe standardy, nie tylko w kwestii organizacji siatkarskiego święta, ale także kibicowania. W Polsce siatkówka stała się na trzy tygodnie sportem narodowym, a fenomenalny doping z trybun paraliżował rywali biało-czerwonych. Zdobyte złoto to pierwszy tak znaczący sukces w tej dyscyplinie od czasów turnieju w Meksyku sprzed 40 lat. Wtedy drużyna Huberta Wagnera także sięgnęła po złoto.

– Mistrzostwo świata to wydarzenie bez precedensu, a my byliśmy świadkami świetnie zorganizowanej imprezy. Laurki sypią się z każdej strony, zarówno od przyjeżdżających ekip zagranicznych, jak i przedstawicieli międzynarodowych federacji. Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem organizacji, dopingu, frekwencji i poziomu sportowego – komentuje Jacek Sęk, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Siatkowej i sternik klubu Effector Kielce.

Brak pieniędzy to główny problem świętokrzyskiej siatkówki

Lada dzień ruszy polska PlusLiga – jedna z najlepszych na świecie. Może ona, podobnie jak  cała siatkówka, tylko zyskać na mistrzostwie Polaków. – Spektakularny wynik musi być odpowiednio skonsumowany zarówno przez władze polskiego związku, jak i lokalne ośrodki siatkarskie – mówi Sęk.

Prezes ŚZPS zauważa, że już teraz odczuwane jest większe zainteresowanie tym sportem. – Ludzie codziennie dzwonią z pytaniem o możliwość podjęcia treningów w grupach młodzieżowych dla chłopców i dziewcząt. Sukces spowodował, że również w naszym województwie zainteresowanie piłką siatkową jest większe.

Szkolenie powinno się zaczynać już na poziomie 3-4 klasy podstawówki. Problem w tym, że najmniejsi nie mają gdzie trenować. – Po takim sukcesie chcielibyśmy mieć nowych Wlazłych, Winiarskich, Kłosów. Telefony się urywają, ale z przykrością musimy odpowiadać, że w Kielcach takich treningów dla dzieci nie prowadzimy – mówi  Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora. Bo w stolicy województwa świętokrzyskiego nie ma klas sportowych na szczeblu szkół podstawowych. Powód? Brak pieniędzy. Sytuacji nie ratuje nawet fakt, że nauczyciele często poświęcają swój prywatny czas na zawody i treningi dla dzieci. Mimo dobrych chęci, to wciąż za mało.

– W Effectorze mamy trzy zespoły młodzieżowe: Młodą Ligę, drużynę juniorów i od tego roku grupę kadeta. Ich utrzymanie to koszt rzędu blisko 250 tysięcy złotych. Dotacja z miasta wynosi w sumie około 37 tysięcy. Nie stać nas, żeby dodatkowo prowadzić szkolenie dzieciaków – dodaje Daszkiewicz. Co prawda w kieleckich gimnazjach dzięki PZPS, miastu i ministerstwu utworzone zostały Siatkarskie Ośrodki Szkolne, jednak nauka gry w siatkówkę w wieku nastoletnim może się okazać bezcelowa, jeżeli podstawy tego sportu nie zostaną przekazane młodym znacznie wcześniej.

Tym samym prawdopodobnie nigdy nie doczekamy się kieleckich wychowanków grających w PlusLidze czy reprezentacji. O ile nic się nie zmieni. – Podam przykład: w tym roku do jedynego w województwie licealnego SOS ściągnęliśmy 17 chłopaków. Tylko jeden z nich jest z Kielc. To obrazuje, na jakim poziomie jesteśmy w szkoleniu dzieci i młodzieży – komentuje trener Effectora.

Dziury w systemie szkoleniowym naszego województwa organizatorzy starają się łatać poprzez cyklicznie organizowane turnieje w ramach rozgrywek Świętokrzyskie Mini Volley Cup. Ale to wciąż mało, jeżeli dzieci nie będą miały gdzie ćwiczyć.

Na poprawę sytuacji wraz z kolejnym sukcesem biało-czerwonych liczą nie tylko najmłodsi, ale również środowisko związane z zespołem grającym w jednej z najlepszych siatkarskich lig świata – Effectorem Kielce. Niewykluczone, że po tryumfie polskiej kadry, klub posiadający jeden z najmniejszych budżetów w lidze pozyska kolejnego sponsora. – Jesteśmy w trakcie rozmów z kilkoma poważnymi firmami na temat wsparcia – mówi prezes Sęk.

Póki jednak będzie brakować pieniędzy na siatkówkę dziecięcą, młodzieżową czy profesjonalną, na próżno szukać w naszym regionie nowych Wlazłych, Winiarskich i Kłosów.

Fot. Michał Jamorski/www.effectorkielce.com.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

wuu2014-10-01 22:44:04
No i? Czy musimy w Kielcach byc we wszystkim najlepsi i mieć wszystko? Przecież to niemożliwe a od X lat w naszym mieście jest ręczna i nożna- Iskra i Korona. Plus lekkoatletyka z tradycjami, łucznictwo... W Kielcacch siatkówka to sztuczny twór bez tradycji i bez kibiców (poza garstką). Nie mozemy w jednym mieście byc najlepsi i szkolić we wszystkich sportach, nie podjudzajcie tymi tytułami. Nie ma to nie ma, skupmy się na tym w czym jesteśmy dobrzy.
asdsad2014-10-01 22:49:46
na marnych kopaczy miliony a na siatkówkę 37 K PLN hahahahhaahahahaha, ale jesienią wybory to możecie wybrać..
Sfinks2014-10-01 23:50:46
Nie 37k, bo te niby 37k to tylko na młodzież a ile dostają w ogole to co innego. Ale jak kolega wspinał wczesniej- to zbędna dyscyplina w Kielcach. Zerowe zainteresowanie, tworzenie czegos bo komuś sie uwidzialo.
Bryx2014-10-02 09:32:18
Kielce to miasto ręcznej i nożnej. Nie ma tradycji siatkówki. I niech tak zostanie.
Kielczanin2014-10-02 09:48:55
zabrać Koronie oni nie zasługują na złamaną złotówkę. Swoją grą od dobrych paru lat próbują zdobyć sponsora i z jakim skutkiem... Czemu z naszych podatków płaci się pseudokopaczom 20 czy 40 tysięcy złotych podczas gdy dla większości w Kielcach zarobi rzędu 2 tys. to dobra pensja. Jeżeli nie potrafią znaleźć sponsora by grać w ekstraklasie niech grają w 3 lidze.
Brawo Panie Prezydencie.

Głosując ciągle na tego Pana niedługo wszyscy będą musieli stąd wyjechać by zarobić na jego klub...

p.s. proponuje więcej galerii handlowych ;)
kaja2014-10-02 09:49:40
Siatkówka to jedna z najpiękniejszych dyscyplin sportowych. Cieszmy się, że jest w Kielcach drużyna na poziomie plusligi. Dzięki temu do CK przyjeżdżac będą Wlazly,Winiarski, Ignaczak, Zatorski i wielu innych mistrzów świata. Hejterzy nie są kibicami Korony czy Vive. To są zakompleksione dzieciaki sprzed ekranów komputerów. Powinniśmy wspierać kielecki sport chodząc na mecze i dopingujac naszych. Ja z dziećmi i z mężem w niedzielę kibicuję Effectorowi na meczu z Czarnymi Radom
Znam Sie Fhui2014-10-02 10:30:29
Po co ten twór w Kielcach!? Przecież sami widzicie ze nie ma zainteresowania, smieszny klub kibica, 1/3 -1/2 zapelniona hala na meczach. Dajcie spokój już z tym...
Koroniarz2014-10-02 10:55:50
No nie znowu drużyna dla kibiców sukcesu
Szkolenie2014-10-02 12:22:08
Przede wszystkim pieniądze z kasy miejskiej powinny iść na szkolenie młodzieży. To, że nie ma tradycji nie oznacza, że trzeba sobie odpuścić. Ze wszystkim jest tak, że kiedyś trzeba zacząć. Przypomnijcie sobie Koronę za czasów sprzed Kolportera. Też nie było tłumów. Wszystko przyszło wraz z Klickim i nowym stadionem.
Z resztą nikt tu nie mówi o dofinansowaniu seniorskiej drużyny (która podobno prowadzi rozmowy z drugim sponsorem), tylko o dzieciakach. Nieważne, czy ktoś zagra kiedyś w Plus Lidze, ważne że młodzież będzie uprawiać sport, a nie siedzieć pod blokami, lub co gorsze przed kompami.
Albert2014-10-02 12:52:32
Ludzie, umiecie czytać ze zrozumieniem?!
Tu nie chodzi o wsparcie dla Effectora z Plus Ligi, tylko o symboliczną kwotę na szkolenie młodzieży. W każdym normalnym mieście z miejskiej kasy dofinansowuje się szkolenie młodzieży, natomiast nie utrzymuje się drużyn seniorów! Żeby nie było, nie lubię siatkówki, ale skoro dzieciaki chcą w to grać, to proszę bardzo.
Albert2014-10-02 12:53:22
Ludzie, umiecie czytać ze zrozumieniem?!
Tu nie chodzi o wsparcie dla Effectora z Plus Ligi, tylko o symboliczną kwotę na szkolenie młodzieży. W każdym normalnym mieście z miejskiej kasy dofinansowuje się szkolenie młodzieży, natomiast nie utrzymuje się drużyn seniorów! Żeby nie było, nie lubię siatkówki, ale skoro dzieciaki chcą w to grać, to proszę bardzo.
w końcu ktoś mądry2014-10-02 13:50:29
@Szkolenie - zgoda w 200%
G2014-10-03 00:12:15
Szkolenie młodzieży to priorytet w każdej dziedzinie sportu!!!
Komuś się uwidziało, uwidziało się Daszkiewiczowi wyjechał z rodzinnego miasta i wprowadził Farta Kielce do plus ligi, Uwidziało się Sękowi, sędzia który zrezygnował z sedziowania plus ligi żeby zmienić jako prezes losu kieleckiej siatkówki, zapaleńcy z pasją! Oni stworzą tradycje i już są twórcami historii!
Korona to kibice, piłka nożna w Kielcach to żaden poziom sportowy,nic czym byśmy mogli się pochwalić, tylko dzięki kibicom jesteśmy jeszcze w miarę szanowani na krajowej arenie
Pozdrawiam
Judyta
Na szczypiornistki też nie ma kasy, a tradycja iskry jest ;]
ha2014-10-05 13:10:48
Żeby mieć wychowanków, trzeba oprócz kasy mieć zapalonych i wykwalifikowanych trenerów. Pseudo instruktorki zakładające klubiki, które od czterech lat nie mają wychowanków( pomijam dzieci nauczycieli wf)zostają zatrudniane w effectorze. Jak chcecie mieć wyniki!!!

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group