Sego dziękuje kibicom za przyjęcie
W niedzielnym meczu ze Śląskiem Wrocław w barwach Vive Tauronu w Hali Legionów zadebiutował Marin Sego. Chorwacki bramkarz kieleckiej drużyny na parkiecie pojawił się po przerwie i został ciepło przyjęty przez kibiców.
Sego był zadowolony z debiutu przed kielecką publicznością. - Myślę, że było bardzo dobrze. Zagraliśmy jednak tak sobie, nie najlepiej... Dziękuję kibicom za wsparcie – mówi Chorwat.
Nowy bramkarz Vive Tauronu został przez fanów przyjęty bardzo ciepło. - Mam nadzieję, że tak będzie w każdym kolejnym meczu – przyznaje Sego.
Kielecki zawodnik na parkiecie pojawił się w drugiej połowie, gdy zmienił Sławomira Szmala. - We wcześniejszych meczach też graliśmy po trzydzieści minut – wyjaśnia.
Już w najbliższy czwartek Vive Tauron rozpocznie zmagania w Lidze Mistrzów. Przed meczem w Szwajcarii kielczanie muszą sporo poprawić w swojej grze. - Mecz ze Śląskiem nie był najlepszy, gdyż kilka dni temu skończyliśmy tak naprawdę przygotowania do nowego sezonu i liczę, że w każdym kolejnym spotkaniu będziemy grali coraz lepiej – kończy Sego.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze