Koronie potrzebna zmiana szkoleniowca? Piłkarze murem za Tarasiewiczem

31-08-2014 12:40,

Korona przegrała sześć razy w ciągu ostatnich siedmiu meczów. Po tej fatalnej serii wśród kibiców pojawiły się głosy, że być może z kieleckim zespołem powinien pożegnać się trener Ryszard Tarasiewicz. Z taką opinią nie zgadzają się piłkarze Korony.

- To nie jest problem trenera, tylko nasz problem – nie ma wątpliwości Paweł Golański. - To nie trener wychodzi na boisko, tylko my i to my popełniamy błędy. Trzeba to sobie powiedzieć szczerze i wziąć na klatę, a nie zwalać winę na trenerów, sędziów, brzydką pogodę itp. Tak nie może być. Bierzemy to na swoje barki. Jeżeli sami się z tego nie otrząśniemy, to będzie bardzo ciężko – przyznaje kapitan Korony.

Podobnego zdania jest także Kamil Sylwestrzak. - Zmiana trenera to najłatwiejsza droga. Mi się wydaje, że to nie jest dobre wyjście i nigdy nie było. Trener potrzebuje czasu, tak samo my – uważa obrońca.

Kapitan kieleckiej drużyny, Paweł Golański chwali sobie współpracę z obecnym szkoleniowcem. - Trener Tarasiewicz daje duży kredyt zaufania piłkarzom, i nie czujemy presji. On daje szansę na rehabilitację. Dla sportowców jest to bardzo ważne, ale u nas nie przekłada się to na wyniki. Nie obejdzie się bez męskiej rozmowy, w gronie piłkarzy. Musimy powiedzieć sobie jaki jest cel Korony i wspólnie do niego dążyć. Jeżeli będziemy szukać błędów gdzie indziej niż u nas, to nie będzie dobrze – nie ma wątpliwości.

Golański po meczu pytany był przez dziennikarzy o to, czy szatnia wierzy jeszcze w to, że wspólnie z trenerem Tarasiewiczem może odnosić sukcesy. - Cała szatna wierzy. Jako kapitan mogę zapewnić, że tak jest. Może wyniki nie przemawiają za trenerem Tarasiewiczem, ale to nie jest jego wina, ale nas piłkarzy. Nie realizujemy tego, co nam trenerem nakazuje przed meczem – stwierdza.

- Ja nie jestem ani od zatrudniania, ani zwalniania trenerów. Jako kapitan mogę powiedzieć, że chcemy dalej współpracować z trenerem Tarasiewiczem. O tym jak będzie zdecyduje góra – kończy popularny Golo.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

1973_ck2014-08-31 13:13:22
Nie potrzebujemy zmiany trenera, potrzebujemy trenera ktory przyzna sie bledu i przestanie wystawiac tych nieudacznikow ktorych nasciagal. Jestem pewnien ze byle jaki pilkarz z rezerw wniosl by pewnie wiecej do skladu niz te niedojdy. Za to bramkarza nie mamy i do powrotu Malkowskiego miec nie bedziemy.
japan2014-08-31 13:14:25
Skoro idioci oblewaja się woda to ja mam propozycję. Niech od tej chwili do końca września każdy kielecki dziennikarz podejmie normalną akcje i słówkiem nie wspomni o Koronie.. Niech to robia dziennikarze radiowi, telewizyjni, prasowi, internetowi.

Zero informacji o koronie i ich kopaczach.
japan2014-08-31 13:14:33
Skoro idioci oblewaja się woda to ja mam propozycję. Niech od tej chwili do końca września każdy kielecki dziennikarz podejmie normalną akcje i słówkiem nie wspomni o Koronie.. Niech to robia dziennikarze radiowi, telewizyjni, prasowi, internetowi.

Zero informacji o koronie i ich kopaczach.
ola b2014-08-31 13:32:41
Panie Golański!
Z tym trenerem czy nie jak Korona spadnie to miasto nie wyłoży już na pensje po kilkadziesiąt tysięcy PLN na głowę. Korona Spółka Akcyjna ogłosi upadłość i... PA! Już nie ma takiego parcia jak po Korupterze na powrót do EK, a swoją grą zniechęcicie najwierniejszych. Nikt już nie będzie manifestował pod magistratem o kasę dla klubu, a nowi radni mogą się nie dać szantażować przez Wela! Dumą Kielc już nie jesteście, a 1 punkt to zwykły kwas. Pracę w nowym klubie z EK znajdzie 3 może 4, a reszta będzie się tułać za "marne" grosze po niższych ligach.
deadhustlez2014-08-31 13:46:38
Słabi ludzie, którym słowo ambicja jest obce. Takie kopie piłki powinni po 3h po treningu zostawac biegac i strzelac na bramke. Trener nie ma nic do rzeczy, zarobki powinni oddac na schronisko dla psów .
judasz2014-08-31 14:35:29
Tak, trener nie ma nic do rzeczy, ciekawe kto skład i taktyke ustala. Kto naściągał gości co nie nadają się do gry. Po Ojrzyńskim i Pachecie była jazda jacy to słabi trenerzy, ten dostał wolną rękę i jest największa kompromitacja w historii.
Luker2014-08-31 14:45:02
Kto gra? Piłkarze czy trener? Mamy najlepszego trenera od czasów Kolportera Korony.
deadhustlez2014-08-31 15:14:55
kiełb, trytko, kuzera, malarczyk, janota, golański, małecki to nabytki trenera czy pracownicy do rozbierania choinki ewentualnie sprzątania ulicy ściegienego.
gnom2014-08-31 15:19:33
A co piłkarze mają mówić OFICJALNIE?! Widział ktoś kiedyś piłkarza, który w wywiadzie mówi, że z obecnym trenerem to mogą co najwyżej trawnik strzyc a nie grać? Od czasów Wieczorka nie było w Koronie większego nieudacznika. LO przy nim to mistrz taktyki. Popatrzcie co się dzieje na boisku. Piłkarze są zagubieni, nie wiedzą co mają robić (tzn. "mają dużo swobody"). Golański playmaker? - trzeba upaść na głowę. Znalazł się innowator, nasprowadzał szrotu, na pewno nie za darmo i teraz śmieje się wszystkim w twarz opowiadając farmazony na konferencjach. Nie wiadomo śmiać się czy płakać. Ale czego się spodziewać po obecnym zarządzie? Na piłce się znają jak świnia na gwiazdach.
january2014-08-31 15:26:16
Nawet Low , Mourinho , Ancelotti czy Guardiola nie zrobią z tej zbieraniny - druzyny !!!
Znowu : Kowal / pilkarze/ zawinił - Cygana /Ryszarda Tarasiwicza/ powiesili. To jest najwiekszy problem Korony. Nie ma kasy , nie ma wlaściciela , Miasto umywa rece , pilkarze faktycznie maja bardzo wysokie uposażenie nie adekwatne do obecnych wyników.
Obecnie zwolnienie Ryszarda Tarasiewicza mysle to najglupszy pomysł .Wszyscy bez wyjatku pilkarze są odpowiedzialni za obecne wyniki , a faktycznie brak wyników. Nie ma lidera w drużynie /typu Bilu, Vukovic/Nie ma bramkarzy , nie ma stoperów , pomocnicy oprócz Markovica i Cebuli nie istnieją ,
nie ma napastników . Co wiec trzeba zrobić by to sie zmienilo ? Tylko praca, praca i tylko praca, harówa na treningach po 8 godzin dziennie od 1 września do 12 września 2014r - a komu nie pasuje to rozwiazać kontrakt natychmiast. Totalny rezim w druzynie i baty , baty na treningach !!!
deadhustlez2014-08-31 15:50:19
jeszcze zapomniałem o tych nierobach chizniczenko, phylypczuk, petrow to też szrot Tarasiewicz ? pogoniłbym to dziadostwo bez względu na konsekwencje prawne, a nawet za brak wypełniania obowiązków.
urbi66@op.pl2014-08-31 16:07:40
1973_ck: o którym szrocie mówisz? o rybie, który zachowuje się jak gówniarz? Jeśli mu się nie podoba gra dla KORONY to niech zapisze się na kurs spawacza w ZDZ i niech zmieni zawód.Czy Trytko, Kwiecień, Sylwestrzak i jeszcze paru by się znalazło do zwolnienia.. Barwy Żółto-Czerwone zobowiązują!!!!!!
urbi66@op.pl2014-08-31 16:18:38
Oczywiście wina trenera? Co za bzdury....
mexic2014-08-31 17:09:40
Luker - tylko że ten najlepszy trener daje ciała po całości. Większość transferów do klubu to jego autorskie pomysły a jedyny, do którego raczej nie można mieć pretensji o wyniki to ten, który przyszedł spoza kręgu czyli Cerniauskas.
Do tego dochodzi motanie pozycjami i ogólnie fatalna dyspozycja całego zespołu. Golański ostatni raz tak daleko od linii bocznej grał w pierwszych dwóch meczach Korony w e-klasie, a jak zastąpił kontuzjowanego wtedy Szyndrowskiego to już na środek nie wrócił z korzyścią dla siebie i klubu. Tymczasem środkowy obrońca gra na boku, boczny obrońca gra w środku, na skrzydle gra środkowy pomocnik a na środku pomocy boczny obrońca. I ten cały galimatias powoduje, że poza dwoma defensywnymi pomocnikami nikt nie wie do końca co ma na boisku robić.
Weteran2014-08-31 17:50:26
Może P.Lubawski wyjaśni przyczyny porażek
Korony?!
Wtajemniczeni wiedzą o co ,lub o.Kogo chodzi.
1973_ck2014-08-31 17:58:12
Kto w tym sezonie zawalil najwiecej bramek? Wynalazki Tarasiewicza, taka jest prawda. Jutro jest ostatni dzien okna mam nadzieje ze Korona.juz sie rozglada za WZMOCNIENIAMI. W tym momencie oprocz Gola ale na obronie nie ma zadnego pilkarza w Koronie ktorego bylo by zal usunac ze skladu. Powtarzam zaczac wlaczac do skladu rezerwy!!
mm2014-08-31 18:17:42
A Korzym strzela. Podbeskidzie wygrwa.
tl63ok2014-08-31 18:42:13
Tarasiewicz! Podaj sie chłopie do dymisji. Tak będzie lepiej dla wszystkich, a przede wszystkim dla Ciebie. Dotychczasowe wyniki skompromitowały Cię chyba już wystarczająco!!!
as2014-08-31 19:03:03
szesciu zawodników z podstawowego składu powinno byc wypie.....ych
stara korona2014-08-31 19:07:45
a może kary finansowe za przechodzenie obok meczu i pusty stadion.Dziwi mnie tylko ta nagła odbudowa formy strzeleckiej u Maćka pod skrzydłami TATY L.O. coś w tym jest i chyba dotyczy Koronki a jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o KASE
kingso2014-08-31 19:31:22
A ja to bym chciał, żeby Klub wsparł pan Klicki. Nawet nie finansowo, ale żeby za sterami Klubu stanął jeden z jego ludzi. Banda obecnych decydentów stacza Nasz Klub na samo dno, a wiadomo - ryba psuje się od głowy.
M2014-08-31 20:01:54
Dokładnie tak jedynym ratunkiem może być Klicki i wywalenie z klubu szrotu typu petrov, Phylipczuk, chizniczenko i reszty zaciągu RT
do pana paprockiego2014-08-31 22:01:10
Ojrzynski. Lenartowski
Mucharski Lisowski
Stano
Korzym

Panie Prezesie Paprocki gdzie Ci Panowie pracuja graja i z Jakimi wynikami.
..super decyzja
Szkoda koronki,pan ja topi!
pixsta2014-08-31 23:03:57
Kto napisal ze Wieczorek byl najwiekszym nieudacznikiem to znaczy ze nigdy nie widzial tych meczy , , ponieważ wtedy Korona grala najlepsze mecze ofensywne i zajeli jedno z lepszych miejsc w historii i doszli do finału PP.A jedynie mozna powiedzieć ze wtedy mieliśmy dużo lepszych grajkow którzy gryzli trawę a dzis obawiają sie o spodenki żeby się nie pobrodzily .
abc2014-09-01 08:13:29
A co to da ze Go zmienią?
http://www.ermail.pl/klik/UXZSa2cA
marianek2014-09-01 08:25:25
http://www.ermail.pl/klik/UXZSa2cA
pimpek2014-09-01 08:34:37
Mam nieodparte wrażenie,że trener robi
wszystko byleby Korona nie wygrała meczu.
Irracjonalne?.
A może jest inne wytłumaczenie?.
Zaskakujące ustawienie drużyny i dziwne roszady
w składzie.
A jaka taktyka?
dajciespokuj2014-09-01 10:42:17
Nie chcę tego pisać ale wyląda na to, że Koronę czeka njcięższy sezon w Ekstraklasie, jezeli nie spadną w tym sezone to w następnych może byc już tylko lepiej.
Realista2014-09-01 14:23:15
Szczerze powiedziawszy to taktyka Tarasia polega na strzelaniu na bramke przeciwnika z kazdej dobrej pozycji. Mnie osobiscie bardziej sie to podoba od wrzutek na pale i dlugich dzid. Ale jak nie ma grajkow to nie ma efektow
gio2014-09-01 14:26:01
dokładnie, zajmijcie się tym dlaczego Korzym teraz strzela jak szalony.
taki sztab.....2014-09-01 16:23:39
Grzesik,Wilman i Gil.........
Mysle ze ta trojca zda egzamin na ....?
Parodia :-) :-) :-)
Don2014-09-02 11:04:17
pierwszy do dymisji - Paprocki. Wszystko Spaprał.
rm2014-09-02 16:13:11
nie wiem kogo zmienić, trenera, zawodników, czy może własciciela???
sk2014-09-02 21:48:41
wilman na trenera.

Ostatnie wiadomości

Kibice obecni w sobotni wieczór na Tarczyński Arena mogą odczuwać niedosyt, bowiem żaden z grających zespołów nie zdołał przechylić szali na swoją korzyść. Mecz Śląska z Koroną zakończył się bezbramkowym remisem. Taki przebieg wydarzeń nie satysfakcjonuje trenera gospodarzy.
Z jednym punktem z dolnośląskiego wyjeżdża Korona Kielce. Zawodnicy Kamila Kuzery zakończyli mecz z liderem PKO BP Ekstraklasy wynikiem 0:0. – Dużym plusem było funkcjonowanie w obronie – mówi szkoleniowiec żółto-czerwonych.
W sobotni wieczór fani PKO BP Ekstraklasy ostrzyli sobie zęby na spotkanie pomiędzy liderem, Śląskiem Wrocław, a prezentującą niezły futbol Koroną Kielce. Spotkanie nie obfitowało jednak w gole i zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego bardziej usatysfakcjonowani mogą być fani żółto-czerwonych.
Industria Kielce w meczu 15. kolejki Orlen Superligi pokonała na własnym terenie drużynę Energa Wybrzeże Gdańsk 34:30. O ile pierwsza odsłona była wyrównana, tak druga przebiegła pod dyktando mistrzów Polski.
Korona Kielce przystępuje do 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy przedwcześnie otwierającej zmagania Rundy Wiosennej. Dziś żółto-czerwoni zagrają we Wrocławiu z tamtejszym Śląskiem. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej Na Żywo.
Ekipa trenera Kamila Kuzery przystępuje w sobotę do kolejnej rundy piłkarskich rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Przed żółto-czerwonymi wyjazdowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Początek starcia o 20.00. Gdzie można będzie obejrzeć to spotkanie?
– Po Legii atmosfera była świetnia. To bardzo fajne przeżycie dla nas wszystkich. Chcemy w tym turnieju zajść tak daleko, jak tylko będzie to możliwe – mówi Marcus Godinho, piłkarz Korony Kielce.
– Nowa miotła jeszcze nie przynosi takich efektów, jakich spodziewaliby się włodarze w Gdańsku – mówi przed kolejnym meczem Orlen Superligi Krzysztof Lijewski. Drugi trener Industrii Kielce mówi o drużynie Energii Wybrzeża, która aktualnie plasuje się na przedostatnim miejscu. Gdański zespół dziś zagra w Hali Legionów z mistrzami Polski.
Już dziś o godz. 20 Korona Kielce zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. Zielono-biało-czerwoni w trakcie tygodnia nie rywalizowali w Pucharze Polski, gdyż pożegnali się z tymi rozgrywkami w 1. rundzie. W lidze radzą sobie znacznie i są aktualnym liderem w tabeli.
Kupując pościel dziecięcą, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Może bowiem okazać się, że drogie produkty nie są warte swojej ceny, a model, który wybraliśmy, nie spełnia naszych oczekiwań. Oto najważniejsze aspekty wyboru pościeli dla dziecka.
Korona Kielce w piątek udała się w podróż do Wrocławia, gdzie w sobotę o godzinie 20.00 przystąpi do meczu z miejscowym Śląskiem. W drodze drużyna żółto-czerwonych uczestniczyła w kolizji drogowej.
Piękny rozdział w swojej historii napisała Korona Kielce, która w środę wyeliminowała Legię Warszawa z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski już na etapie 1/8 finału. Warszawiacy będą mieli wolną Majówkę, a kielczanie walczą dalej. Kto był najlepszym zawodnikiem tego spotkania?
Jak się okazało, zgodnie ze schematem, Korona Kielce w kolejnej rundzie zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Spotkanie odbędzie się w Białymstoku dopiero w lutym przyszłego roku, jednak warto już teraz powiedzieć coś o rywalu kieleckiego zespołu.
Niespełna pół roku temu Korona Kielce zremisowała u siebie ze Śląskiem Wrocław 1:1. Wtedy mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że kielczanie grają z przyszłym liderem PKO BP Ekstraklasy. Wrocławianie, choć są na pierwszym miejscu, nie lekceważą rywala.
Korona Kielce sprawiła w środę niemałą niespodziankę eliminując z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski obrońcę tytułu, Legię Warszawa. W piątkowe południe w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par tego prestiżowego turnieju.
– Bezpośrednio po meczu z Legią mówiłem, że mam kłopoty, pozytywny ból głowy, ale takie problemy są fajne i obyśmy mieli ich jak najwięcej – mówi na dzień przed starciem ze Śląskiem Wrocław Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.
– Dziś jeszcze jednego zawodnika będziemy diagnozować i zobaczymy, czy pojedzie z nami – mówi przed wyjazdem do Wrocławia trener Kamil Kuzera. Korona w sobotę zagra ze Śląskiem.
Po świetnym środowym spotkaniu Korona Kielce wyeliminowała z rozgrywek Pucharu Polski triumfatora zeszłych rozgrywek, Legię Warszawa. Choć w piłce nożnej zasada pokonania mistrza nie daje tytułu mistrzowskiego, to w rozgrywkach zostało już tylko osiem najlepszych drużyn, z którymi Korona może nawiązać równą rywalizację.
W 120. minucie pucharowego meczu niemal cała Suzuki Arena oszalała z radości. Wszystko za sprawą kontrataku Korony Kielce zakończonego bramką Martina Remacle. Gol strzelony przez Belga dał Koronie awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski kosztem Legii Warszawa. Na miejscu był Mateusz Żelazny, który na antenie Radia eM Kielce skomentował zwycięskiego gola w wyjątkowy sposób!
Środowy wieczór mikołajkowy zamienił się w piękną noc dla wszystkich kibiców żółto-czerwonych. Piłkarze Korony zapewnili fanom nie lada emocje z pięknym prezentem, jakim było trafienie Martina Remacle w ostatniej minucie dogrywki i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Industria Kielce przegrała wyjazdową potyczkę z OTP Bank Pick Szeged 25:26. Mistrzowie Polski do końca pierwszej połowy przegrywali czterema golami i tej straty już nie udało się odbudować.
– Rozegraliśmy bardzo dobry mecz – przyznaje Martin Remacle tuż po tym jak on i jego koledzy z Korony Kielce wspólnymi siłami wyeliminowali z Fortuna Pucharu Polski Legię Warszawa. Kielczanie wygrali 2:1 i tym samym meldują się w kolejnej fazie rozgrywek.
Suzuki Arena po raz kolejny w swojej historii była świadkiem wiekopomnego wydarzenia. Niewątpliwie kieleccy fani często wspomnieniami będą wracać do momentu, jak Korona Kielce w końcówce doliczonego czasu gry z Legią zdobyła bramkę na wagę zwycięstwa i awansu do najlepszej ósemki turnieju. Który piłkarz Korony zasłużył po tej potyczce na największe brawa?
Żółto-czerwoni w przekonującym stylu wywalczyli awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. W środowym spotkaniu rozgrywanym na Suzuki Arenie byliśmy świadkami trzech goli, z czego dwa zdobyła Korona. Zachęcamy do obejrzenia skrótu ze starcia kieleckiego klubu z Legią.
Korona Kielce tym razem rozegrała świetny mecz, przeciwstawiła się Legii Warszawa i wywalczyła awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Wynik po dogrywce to 2:1 na rzecz żółto-czerwonych. – Dziś byliśmy do bólu mega konsekwentni i zorganizowani – stwierdza po ostatnim gwizdku sędziego szkoleniowiec miejscowych.
W trakcie takich meczów ręce same składają się do oklasków. Korona Kielce zagrała z Legią bezkompromisowo i to zaowocowało ćwierćfinałem Fortuna Pucharu Polski. Warszawski klub przegrał na Suzuki Arenie 1:2, a na rozstrzygającego gola trzeba było czekać do końcowych sekund dogrywki.
Pucharowe spotkanie pomiędzy Koroną Kielce, a Legią Warszawa rozegrane zostało w zimowej atmosferze przy ponad 10 stopniach mrozu. Piłkarze swoją postawą na boisku rozgrzewali fanów na stadionie i zapewnili im ponad 120 minut ciekawej, mikołajkowej rozrywki, która zakończyła się wyśmienitym prezentem od zawodników Korony w postaci awansu do ćwierćfinału!
Problemy w ofensywie wróciły i to w najgorszym możliwym momencie, bo podczas ostatniego tegorocznego meczu Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski przegrali na Węgrzech z zespołem Pick Szeged 25:26.
Drużyna Industrii Kielce powalczy dziś o wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Rywalem mistrzów Polski jest wicemistrze Węgier, OTP Bank Pick Szeged. Gdzie będzie dostępna transmisja z tego spotkania?
W minioną sobotę, na odbywających się w Bieruniu Mistrzostwach Polski w Kickboxingu Oriental Rules, zawodnicy Akademii Muay Thai Kielce zdobywali dwa medale.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group