Tarasiewicz: Zwycięstwo Bełchatowa zasłużone, ale muszę trochę wytłumaczyć zawodników

25-07-2014 20:42,

Szkoleniowiec Korony Kielce, Ryszard Tarasiewicz, przyznał po meczu z GKS-em Bełchatów, że przeciwnicy żółto-czerwonych wygrali zasłużenie, ale powstrzymał się od krytyki swoich piłkarzy. - Muszę trochę wytłumaczyć zawodników. Zmieniliśmy charakter pracy zarówno pod względem taktycznym, jak i fizycznym - powiedział na konferencji prasowej opiekun "złocisto-krwistych".

Ryszard Tarasiewicz (trener Korony Kielce):

W zeszłym sezonie również rozpocząłem od porażek prowadząc Zawiszę. Akurat dzisiaj popełniliśmy sporo błędów, szczególnie w pierwszej połowie. Zawisza nie stworzył sobie wielu sytuacji bramkowych z gry przed tygodniem. Dzisiaj można powiedzieć, że dobrze weszliśmy w mecz przez 5-6 minut, ale potem przez pół godziny biegaliśmy w środku pola obok piłkarzy Bełchatowa. Muszę trochę wytłumaczyć zawodników. Zmieniliśmy charakter pracy zarówno pod względem taktycznym, jak i fizycznym. Po szybkim odbiorze piłki zbyt łatwo traciliśmy ją w środkowej strefie. Przez to gospodarze wyprowadzali kontry, tak jak przy drugiej bramce. W drugiej połowie nie było tak, że GKS nie chciał podwyższyć, tylko my zmieniliśmy grę. Przede wszystkim byliśmy już przy każdym graczu Bełchatowa w środkowej strefie. Musimy zacząć stwarzać sobie sytuacje bramkowe. Dziś już było z tym lepiej. Mogę tylko powiedzieć, że nie odczułem, że chłopcy w którymś momencie spuścili głowę. Przez pryzmat wyniku zwycięstwo bełchatowian jest generalnie zasłużone. W kolejnym meczu musimy zagrać tak jak w drugiej połowie tutaj, ale dodać także więcej spokoju i realizmu pod bramką przeciwnika.


Kamil Kiereś (trener GKS Bełchatów):
Przed sezonem pytano mnie o szanse naszej drużyny w Ekstraklasie. Głośno mówiłem, że jesteśmy beniaminkiem i musimy ciężko zapracować na swoją pozycję w lidze. Przed tym spotkaniem nie uważałem swojej ekipy za faworyta. Pozycję musimy wyrobić sobie wieloma meczami. Nie chciałbym, aby ktoś popadał w euforię. Ta drużyna musi ciągle ciężko pracować. Każdy życzyłby sobie GKS-u Bełchatów grającego tak, jak w pierwszej połowie. Byliśmy bardzo aktywni będąc przy piłce. Udało nam się w tym okresie zdominować Koronę. Po przerwie na boisku pojawił się Janota i nadał kielczanom większej kreatywności. W drugiej połowie też chcieliśmy prezentować się tak jak w pierwszej, ale przed nami jeszcze wiele pracy. Dziękuję graczom za dobry start i chwała im za to. Mamy teraz dłuższą przerwę, bo kolejny mecz gramy dopiero w poniedziałek i musimy pracować.

Z Bełchatowa Marcin Długosz

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

scyzoryk2014-07-25 20:50:04
Obyś pan Panie Tarasiewicz miał racje.
kibic2014-07-25 21:04:08
Skąd tego komadianta wytrzasnęli. Podobno to Pacheta gadał dyrdymały: \"dzisiaj można powiedzieć, że dobrze weszliśmy w mecz\", no bramka stracona w 5min. I dalej opowieści o 2 połowie, jak to dobrze zagrali. Nawet gimbus w te brednie nie uwierzy. GKS tylko się bronił i nie zamierzał atakować i z tego powodu nie było kolejnych bęcków, a nie z powodu jakiejś jakości w grze Korony. No ale według polskiej myśli szkoleniowej, w 2 połowie udało się utrzymać wynik i już jest sukces.
1973_ck2014-07-25 21:11:19
Mowiac krotko, potrzebujemy transferow, po jednym dobrym zawodniku na kazda formacje. Korona odstaje wyraznie od reszty ligi, na ten moment jestesmy najgorzej grajaca ekipa, zaczelo sie to juz 2/3 lata temu i z roku na rok jest gorzej. Trzeba naprawde wywrocic sklad do gory nogami.
qolo2014-07-25 21:26:14
znowu zaczynamy sezon z 10pkt ujemnymi, tym razem już wątpię że je odrobimy, po tych piłkarskich kalekach widać jedno, ledwo się sezon rozpoczął a oni już modlą się aby się skończył, sprawdźcie w klubie czy nie brakuję ekipie sprzątającej miotły bo chyba Trytko przez przypadek załadował ją sobie w d...ę
Jacek2014-07-25 21:35:02
tak forma miała przyjść za dwa tygodnie oby przyszła bo za dwa tygodnie przyjdzie ale nowy trener
karol2014-07-25 21:36:18
warsztat trenera Tarasiewicza to warsztat słabego wuefisty więc raczej nic dwa razy się nie zda.....
CKT2014-07-25 21:59:13
1973_ck - Ty się w łeb walnij i to o mur !!! Jakie transfery ??? Za co, zarząd rozdaje zawodników za darmo na prawo i lewo a tobie się zakupy marzą. obudziłeś się ze snu zimowego..........???
Jan2014-07-25 22:01:33
Pilipczuk -dlaczego przestałeś grać dobrze w piłkę???
pp272014-07-25 22:44:28
Dawno , dawno temu była taka druzyna co walczyła , biegała ... to już bajka . Teraz został zlepek grajków co ich nikt nie chciał i którym walka za Koronę nawet przez myśl nie przechodzi ....
lew2014-07-25 23:00:41
Dziadostwo i tyle. Gadanie ze bedzie dobrze to bajki. Trzeba sobie jasno powiedziec nie ma kto grac w ataku ani w pomocy. Nie widac zadnej koncepcji w grze tylko wybijanie do przodu i kupa strat zawodnikow. Ja w przeciwienstwie do trenera nie widze nic pozytywnego. Nastepna sprawa to wywalenie Korzyma. Rozumiem ze nz jego miejsce przyjdzie nowy napastnik.
Bryx2014-07-25 23:12:28
Trochę za wcześnie na krytykę trenera. Dopiero co przyszedł i musi ze zlepka nowych ludzi stworzyć drużynę. W tym klubie źle się działo od dawna, brak stabilności, karuzela prezesów, trenerów, zawodników. Oby sie teraz trochę ustabilizowało, to i Tarasiewicz będzie się mógł wykazać.
@lew2014-07-25 23:18:38
Tak, Gołębiewski :)
mks2014-07-25 23:53:29
Chciałbym pogratulować prezesowi dobrego nosa. Widać, że zna się Pan na nowoczesnym futbolu, jak nikt inny. Każdy Pański wybór, to strzał w dychę. Gdzie Pan się uczył fachu? U Wąsa?

Zapomniałbym dodać, że jest Pan wart każdej wydanej na Pana złotówki.
casper2014-07-26 00:01:18
Nie ma sianka nie ma granka. To tych drewnianych chłopaków bez ambicji Ojrzynski był idealny. Wykonał kawał dobrej roboty i przez to niektórym się poprzewracalo w głowie i uwierzyli że bez transferów wartościowych i osłabiając zespół mogą to ciągnąć. Tarasiewicz wdepnal w niezle bagno zobaczymy jak z tego wyjdzie
1973_ck2014-07-26 02:12:36
CKT, transferem moze byc jakis utalentowany pilkarz z nizszych lig np Kostuch z Gryfa Wejcherowo, przydal by sie taki bramkostrzelny stoper a napewno zadowali sie takimi kilkoma tysiacami miesiecznie. Wiec skoro juz odchodzi Korzym i pewnie Jova wiec w czym problem?
lolo2014-07-26 07:33:34
Dlaczego o tarasiewicza nie walczono wZawiszy aby zostal i w Pogoni bo sie zorientowalu jaki zniego fachowiec.
fanatyk2014-07-26 08:25:41
Wczoraj tylko Vanja zasłużył na skromne brawa, reszta dramat. Niektórzy krytykują trenera Ojrzyńskiego, ale jak się przypomni te mecze z jego pierwszego sezonu to się człowiek nie mógł doczekać kolejnego spotkania. Była drużyna, walka, ambicja, zaangażowanie i wyniki.... a teraz bezapelacyjny kandydat do spadku. Nie wiem czy ten zespół poradziłby sobie w I lidze.
Pimpek CK2014-07-26 11:26:38
Nie mam pretensji do.zawodników!
Nie mam pretensji do trenera!!
Nie mam pretensji do prezesa!!!.
Mam pretensje do właściciela KORONY!!!!!
Może łaskawie zechciałby Pan zabrać głos
odnośnie oceny poprzedniego sezonu w aspekcie
sportowym i funlkckonowania klubu.
Poinformowania o obecmej sytuacji np. pozyskanie sponsorów,
sprzedaż pakietu kontrolnego akcji ,czy sytuacja stricte sportowa klubu.
Oczekujemy infomacji odnośnie przyszłości
klubu(struktura właścicielska,cele sportowe jak i priorytety funkcjonowania klubu.
Brak tych informacji powoduje wśròd kibiców
dezorientację, rozdrażnienie przechodzące w zażenowanie.
Kiper2014-07-26 20:30:49
Dlaczego nie gra Mateusz Janiec...??!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group