Korona w Rybniku pracuje, testuje i wygrywa
Drużyna Korony Kielce od początku zeszłego tygodnia przebywa w na jedynym w tegorocznym okresie przygotowawczym obozie przed rozpoczęciem nowego sezonu T–Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza pracują przede wszystkim nad motoryką, ale również odnoszą zwycięstwa w grach kontrolnych. Pod wodzą byłego szkoleniowca Zawiszy Bydgoszcz trenuje także kilku zawodników testowanych zza granicy.
Kielczanie obóz rozpoczęli wraz z początkiem ubiegłego tygodnia. Nowy trener ma do dyspozycji praktycznie całą kadrę. Na drobne urazy narzekają jedynie Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak, Serhij Pyłypczuk i Kamil Kuzera, którzy niebawem powrócą do pełnej sprawności i treningów z pierwszą drużyną.
W Rybniku przebywają też liczni piłkarze testowani. Koronie zależy przede wszystkim na znalezieniu nowego bramkarza, gdyż w obecnej kadrze znajduje się jedynie Sebastian Kosiorowski. W jednym ze sparingów w barwach kielczan wystąpił czeski bramkarz Zdenek Zlamal, który związany jest obecnie kontraktem z Sigmą Ołomuniec. Na ostatni dni zgrupowania dojechał jego rodak, Jakub Divis oraz Litwin Ernestas Setkus.
Ryszard Tarasiewicz szuka też wzmocnień na innych pozycjach. W meczu sparingowym z Rakowem Częstochowa sprawdził on, oprócz Zlamala, Brazylijczyka Leandro Messiasa Dos Santosa, Marokańczyka Nabila Aankoura oraz Iworyjczyka Boliguibię Ouattarę. Wszyscy zaprezentowali się solidnie. – Aankour ma ogromną swobodę w pojedynkach jeden na jeden. Ouattara natomiast dobrze operuje lewą nogą, jest dynamiczny i wygrywa sporo pojedynków główkowych. Leo na lewej obronie udowodnił, że ma duże możliwości. Zdenek Zlamal bronił tylko 45 minut, bo wciąż jest związany umową z innym klubem. Ciągle im się przyglądamy. Każdy z nich ma umiejętności i musimy rozpatrzeć, czy pasują do naszej filozofii prowadzenia zespołu – ocenił występ trener Korony.
Same mecz sparingowe zakończyły się sukcesem. - Moi podopieczni mile mnie zaskoczyli, ponieważ zagrali w bardzo dobrym rytmie. Zwycięstwa zawsze świetnie wpływają na morale zespołu. Bardzo mnie cieszy przede wszystkim jakość gry. W ostatnim czasie mocno popracowaliśmy fizycznie, ale to, co zobaczyłem w tych dwóch pierwszych meczach, napawa optymizmem - powiedział po sparingach kielecki szkoleniowiec.
Do Kielc piłkarze powrócą 3 lipca. Wcześniej jednak rozegrają potyczkę kontrolną z pierwszoligowym GKS-em Tychy, która powinnna wyjaśnić przyszłość testowanych zawodników.
Autor: Wojciech Staniec II
fot. Paula Duda
Wypowiedzi pochodzą z Korona TV
Wasze komentarze
TRENOWAĆ!
Jutro idę po karnecik i obym tych 240-tu zetów nie żałował.
P.S.
Nie szczypcie dziewczyny, ferie ma.