Niech Martin będzie fundamentem. Buena suerte, entrenador!

03-06-2014 23:10,

Ostatnie dni w mediach traktujących o kieleckim sporcie, a także w siedzibie Korony przy ulicy Ściegiennego to istny kocioł. Kibice, dziennikarze, dosłownie wszyscy podzielili się na dwa obozy. Jedni chcą pozostanie Jose Rojo Martina, drudzy wręcz przeciwnie – czym szybszego pozbycia się Hiszpana. Decyzja jednak już zapadła.

Oficjalnie dowiemy się o niej zapewne w czwartek, ale to żadna tajemnica – „Pacheta” będzie szkoleniowcem „żółto-czerwonych” w sezonie 2014/15. I choć bardzo tęsknię za atmosferą sprzed dwóch sezonów, tak… cieszę się, że były piłkarz Espanyolu Barcelona zostaje w Kielcach.

Wiadomo, dużo łatwiej jest dostosować jednostkę do grupy, niż grupę do jednostki. Prezes Marek Paprocki i prezydent Wojciech Lubawski postanowili jednak inaczej – wybrali tę trudniejszą, ale niekoniecznie gorszą ścieżkę.

Porównywanie Martina do Sir Alexa Fergusona i mówienie, że Szkotowi też nie szło na początku pracy w United to trochę jak przyrównywanie dreamlinera z małymi problemami silnikowymi do awionetki bez paliwa. Bez sensu. Nie ten rozmiar, nie te buty.

Można jednak pokusić się o analogię do Mariusza Rumaka. W każdym innym klubie Ekstraklasy opiekun „Kolejorza” zdążyłby już wylecieć z pięć razy za wpadki w europejskich pucharach, czy na krajowym podwórku. Szefostwo klubu z Wielkopolski konsekwentnie jednak stoi murem za trenerem, co – jestem o tym głęboko przekonany – w końcu przyniesie wymierny efekt. Rumak nauczy się Lecha na pamięć, to samo Lech zrobi z Rumakiem.

Kibice szydzą z problemów lingwistycznych „Pachety”. Owszem, nie można tego bagatelizować. Czas jednak będzie działał na korzyść Hiszpana. I o ile go bronię, o tyle wyraźnie chcę zaznaczyć – trener Korony powinien już umieć sklecić kilka zdań w języku polskim. Wierzę, że na konferencji prasowej przed pierwszym meczem nowego sezonu wyduka już coś w naszej ojczystej mowie. Tego wymaga profesjonalizm. Języka polskiego w stopniu podstawowym nauczył się już chociażby obrotowy Vive Targów Kielce, Julen Aginagalde.

A tłumacz? Reprezentatywny faktycznie to on nie jest. Szatnia rządzi się jednak swoimi prawami, nieoficjalnym językiem i tam „szlachetny Sylwestrzak” i „wielka Korona” są odbierane na pewno inaczej niż w rozmowach z przedstawicielami mediów.

Martin posiada ogromną wiedzę piłkarską. Da się to zauważyć obserwując zachowanie Hiszpana na treningach, czy po prostu tocząc z nim dyskusję. To nie ulega żadnej wątpliwości. W przeciwieństwie do Tomasza Porębskiego śmiem twierdzić, że „Pacheta” posiada jednak najbogatszy warsztat szkoleniowy z trenerów Korony w jej najnowszej historii. To, w mojej opinii, po prostu widać w jego zachowaniu.

Inna sprawa, czy ten warsztat potrafi przełożyć na polskie warunki. Opiekun „złocisto-krwistych” woli wytłumaczyć, porozmawiać, zagaić, w przeciwieństwie chociażby do jego poprzednika, Leszka Ojrzyńskiego. On cechował się ekspresją, był niejako przeciwieństwem „Pachety”.

Tak szybki przeskok z jednego świata szkoleniowego do drugiego być może powoduje sporą niechęć wobec Martina. Bardzo broniłem Hiszpana do zakończenia rundy zasadniczej, nadal twierdzę, że z tych remisów z Jagiellonią, czy Pogonią da się wyciągnąć dużo więcej dobrego niż złego. I wierzę, może złudnie, że te gorsze aspekty piłkarze wyeliminują z czasem.

Piłkarze, no właśnie. Na nic Jose Mourinho, jeżeli pod ręką nie będzie miał Fernando Torresa, czy Edena Hazarda. Trzeba realnie ocenić możliwości obecnego zespołu z Kielc – żaden kibic nie powinien mieć pretensji, jeżeli przyszłe rozgrywki „złocisto-krwiści” zakończą, dajmy na to, na dziesiątej pozycji w tabeli. 13. miejsce – owszem, troszkę za nisko, ale tylko troszkę. Trzeba się starać patrzeć na sytuację trzeźwo – w Koronie nie ma składu na walkę o wyższe cele. To 5. miejsce to był jednorazowy wyskok, wynik ponad stan.

A każdy mały sukces, w tym walka o czołową ósemkę, kto wie, może w przyszłym roku skuteczna, będzie bonusem.

Szefostwo klubu już wybrało – „Pacheta” zostaje. Nie zmieni się już nic. Niech Hiszpan dobierze swoich współpracowników, niech zostanie fundamentalną częścią nowego projektu Korony. Tak się musi stać, jeżeli władze postanowiły grupę podporządkować jednostce. Teraz ta jednostka musi mieć pełnię władzy.

Kijem Wisły nie zawrócimy, „bandy świrów” też już nie będzie. Ale czy to oznacza, że kielecki zespół czekają czarne miesiące? Wierzę, że wręcz przeciwnie! I wszyscy powinniśmy trenera Martina wspierać w walce o jak najlepsze wyniki. Czy komuś się to podoba, czy nie – on tutaj zostaje.

Vamos, entrenador! Buena suerte! Powodzenia!

Marcin Długosz

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Qarolina2014-06-03 23:26:56
Niech zostaje, ale od trenera oczekuje się WYNIKÓW a jak na razie takowych Pacheta nie poazał w Koronie...
Pimpek CK2014-06-03 23:37:15
Ja nie mam zamiaru chodziç na mecze
Korony,choć jestem Jej kibicem od początku.
Nie chcę być upokorzany przez kopaczy i tego
nieudolnego trenera.
Przecież miała być pierwsza ósemka,później
9-te miejsce, a jak się skończyło?!!!!
Z jakiej racji.ma więc zostać Pacheta skoro
nie zrealizował celów?!!!!!.
stolarka-jamro.com2014-06-03 23:38:24
Marcin....ustaliliśmy coś....proszę cię :P
ck182014-06-03 23:46:44
czasy LO :)

http://www.youtube.com/watch?v=88KgGjzf2xk
tbalu2014-06-03 23:47:32
Nawiązując do zadnia, że mamy realnie oceniać możliwości zespołu i że 10 te miejsce będzie ok, to zdecydowanie wolę to 10 miejsce i grę jak za LO niż 10-te i męczarnie za Pachety. Ojrzyński wyciągnął z tych zawodników co miał, najlepsze to co się dało wyciągnąć. Myślę, że jednak za LO bylibyśmy w 8, jednak tego się nie dowiemy nigdy. Jeżeli Pacheta nie dostanie Torresa czy Hazarda - a wiemy, że nie, to niewykluczone, że w sezonie 15/16 rozpoczniemy rozgrywki o klasę niżej
Ponadto pytania: jaki Pacheta miał cel w kontrakcie wpisany? czy został on osiągnięty? jeżeli nie, to jakie są podstawy do zatrudnienia go na nowy sezon. Porównanie do Rumaka też jest nie na miejscu.
as2014-06-03 23:51:14
kibice to chcą zaangażowania i sportowego trybu życia od piłkarzy ,tu nie gazety czy portale wybierają trenera tylko zarząd ,ludzie opamiętajcie się bo przyjdzie taka sytuacja ze bedziemy zmieniac trenera co dwa tygodnie bo nie odpowiada częsci zawodnikom .....mi też szef może nie odpowiadac ale w firmie pracuję jak najlepiej i biorę za to pieniądze
tbalu2014-06-03 23:54:13
a co do języka, to chwała dla Julka z Vive który jest rok z nami i umie kilka zdań po polsku, ale za przykład powinien posłużyć bardziej trener Vive Pan Tałant - jest parę miesięcy w Polsce, a już udziela wywiadu po polsku
M. Długosz2014-06-04 00:00:41
Dujszebajew pochodzi z ZSRR, myślę, że było mu dużo łatwiej w przeciwieństwie do kogoś z innej części Europy.
kk19732014-06-04 00:03:12
Ból to fikcja. Moja Pacheta mocniej bije, wiecie dlaczego? bo jak uderzy to serce mnie boli. Nie siadamy, Paprocki schylając się zamykasz tej drużynie drogę do ligi. Jeśli ktoś w to nie wierzy, że jest iść w stanie dalej, to buty na kołek!
tbalu2014-06-04 00:07:00
Zapewne było my łatwiej, ale jest to jego kolejny język wystarczy trochę chęci i można (jest z w Kielcach od stycznia), a oprócz języka rosyjskiego, bardzo dobrze zna hiszpański i niemiecki, a dobrze angielski.
G2014-06-04 01:00:05
Cksport, zaczynacie sie osmieszac piszac o Koronie. Raz LO teraz Pacheta...
do G2014-06-04 07:20:41
to ty się ośmieszasz człeniu, czy każdy w cksporcie musi mieć takie samo zdanie? to nie trybuna ludu, gdzie wszystko szlo wedlug jednej linii redakcyjnej, a kto sie wylamal to na szubienice
coma2014-06-04 08:31:56
Pacheta potrafi mówić tylko po hiszpańsku, nie zna angielskiego (w którym pewnie dużo łatwiej było by mu się porozumieć z kilkoma zawodnikami) a już tym bardziej nie zna polskiego. Może ma dobry warsztat trenerski, może ma wiedzę ale nie potrafi tego przekazać. I tutaj choćbyśmy mieli najlepszego z trenerów, ale nie mówiącego po polsku to nic nie osiągniemy. Dlatego moim zdaniem Pacheta powinien odejść, bo przez te 10 miesięcy nie wykazał chęci żeby choć trochę tego polskiego się nauczyć!
mexic2014-06-04 08:53:53
M.Długosz - owszem, Duszebajew miał łatwiej, ale z tego co czytałem w jednym z wywiadów póki nie opanował naszego języka każdą wolną chwilę spędzał z nauczycielką j.polskiego.
Napisałem już przy okazji komentarza pod innym artykułem, jeśli Pacheta ma zostać na następny sezon to po jego powrocie do Kielc powinien się posługiwać polskim w stopniu chociaż podstawowym a angielskim w stopniu komunikatywnym. Inaczej nic a tego nie będzie. Nierealne jest przekazywanie swojej wiedzy podopiecznym jeśli nikt nie rozumie, co on ma do przekazania a tłumaczenie blondyna nijak się kupy nie trzyma.
Idę o zakład, że gdyby to co przetłumaczył Toni spisać a potem dać do przełożenia na hiszpański jakiemuś innemu tłumaczowi to pokrywałoby się to z oryginalną wypowiedzią Pachety w mniej niż 50%.
piotrekkk2014-06-04 08:59:00
Spadek za rok, dziękuję, dobranoc. PS. Mamy jednego obrońcę na ekstraklasę, wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Sylwestrzak i Dejmek to poziom I ligi, dobry materiał na zmiennika. Malarczyk to poziom ligi okręgowej, jedyne co ten chłopak rzeczywiście potrafi to gra głową przy stałych fragmentach. Jednym słowem będziemy mieli najgorszą defensywę w lidze.
M. Długosz2014-06-04 09:45:23
Zgadzam się całkowicie!
Koroniarz2014-06-04 09:50:14
Zrób my porządek ,nie słuchać wąsatego tylko kupić taczki i wywieść tego nieudacznika
judasz2014-06-04 09:52:28
@piotrekkk - a czy to Pacheta odpowiadal za transfery, czy to on wymienil Kijanskasa na Dejmka? A co do trenera, to ludzie kto niby mialby go zastapic? Ojrzynski zostaje w Podbeskidziu, dzisiaj podpisze kwity, Sasal ktory tez sie przewijal w Dolkanie, Zawisza tez juz zajal 1 trenera, Cracovia wziela Podolinskiego. Wszyscy ktorzy jeszcze mieli jakies papiery na trenowania juz maja posady. Zostaly jakies wyswiechtane nazwiska co lataja od klubu do klubu jak kot z pecherzem. Wieczorek, 2x po odejsciu z Korony wywalony z Gornika z tragicznymi wynikami, to nie poziom ekstraklasy, moze na 1. lige sie nadaje. Wybor byl taki, jak nie Pacheta to trzeba szukac innego trenera, ktory nie ma doswiadczenia w lidze polskiej, nie zna zawodnikow i tez nie zna polskiego itd. To po prostu by oznaczalo rok stracony, tak wiec skoro nie ma po prostu lepszej opcji, Pacheta bedzie trenowal. A wyniki? Proponuje porownac do wynikow Ojrzynskiego, srednio Ojrzynski 1.35 punktu na mecz, Pacheta 1.30. Te 0.05 punktu w sezonie (na 30 kolejek to 1.5p) to tyle co stracona bramka w doliczonym czasie z Jagiellonia i wynik na papierze bylby taki sam. Wiec ja kompletnie nie rozumiem tego konfliktu. gdyby w srodku pola gral Vuko, to spokojnie Korona byla by w 8, tak samo Sobolewski, Stano, Lisowski, Korzym, albo nie grali bo kontuzja, albo Korzym nie doszedl do formy, albo po prostu forma juz nie ta bo wiek juz nie ten. Prezesi nie znalezli nikogo na uzupelnienie tych brakow i tylko miedzy bajki mozna opowiesci wlozyc ze bylo by lepiej. Moze byc za to gorzej co widzielismy na przykladzie Zaglebia i Widzewa, zmieniali trenerow, a i tak spadli, a Zaglebie przed sezonem tez mialo takie ambicje jak wy, walczyc o Europe, a zaliczyli twarde ladowanie, bo mieli taktyke, zmieniamy bo zmieniamy.
Uio2014-06-04 10:05:39
Jutro bedzie artykul Ojrzynski wroc... A kliki leca
Złoto&Krew2014-06-04 10:27:57
Dać Martinowi szansę od początku sezonu, niech realizuje swój pomysł na drużynę. Poprzedni sezon nie był udany, ale przejął zespół na ostatnim miejscu i utrzymał w lidze. Teraz już nie będzie taryfy ulgowej, poznał specyfikę ligi, piłkarzy.. Nie chcę Sasala, Wieczorka czy Zielińskiego. Niech będzie to ktoś, kto grał i trenował w najlepszej lidze. Potrzeba czasu i cierpliwości, a myślę, że postawienie na Martina zaprocentuje. To, że ma taki a nie inny styl zachowania na ławce jest bez znaczenia. Simeone też biega, krzyczy i gwiżdże.. To kwestia charakteru, osobowości.
Inna rzecz jak będzie funkcjonował klub, jakim budżetem będzie dysponował, jakimi piłkarzami... Od trenera nie wszystko zależy..
kk19732014-06-04 11:29:29
Judasz- dziękujemy Ci za to, że jesteś taki MĄDRY, dziękujemy! Gdybyś Ty nie był taki mądry to ludzie by nie wiedzieli, że istnieje głupota
Korona2014-06-04 11:30:19
TU nie chodzi ile L.O ,zdobywał punktów tylko że umiał zmotywować piłkarzy to zapierniczania na 100 procent co kibicom się podobało i nie ważne czy przegrali czy wygrali , był charakter i ambicja .A za Pachety nic zero walki ,i powtórzony najgorszy sezon
WujekWojtek2014-06-04 11:35:57
Złoto&Krew

1. przejął w 5 kolejce kiedy strata do 14miejsca wynosiła 2 punkty!
2. Styl zachowania mamy w nosie ale wyniki 1-4 1-5 na własnym stadionie i wygranie 3 z 18 meczów to skandal!
3. Nie tłumacz go, nie odpowiadają warunki? niech jedzie do hiszpanii będzie miał budzet, piłarzy, w 4 lidze hiszpańskiej! tam jego miejsce
kris2014-06-04 11:38:07
Do Tbalu:Właśnie Ojrzyński wyciągnął z nich wszystko co było można i już drugi raz nawet w 80% nie zbliżą się do tego poziomu co wtedy prezentowali, niestety taka jest prawda to są polscy "Piłkarze". Pokazali co potrafią i spoczęli na laurach.
urbi66@op.pl2014-06-04 11:47:59
Zadam to pytanie jeszcze raz: Po co było zwalniać Ojrzyńskiego skoro Pacheta miał tylko utrzymać KORONĘ w ekstraklasie??? Co się zmieniło w drużynie na dobre po przejęciu przez Hiszpana drużyny??? No co się zmieniło???
judasz2014-06-04 13:01:26
kk1973 ty za to blysnales jak gimbus, a przepraszam jaki gimbus, z pierwszoklasista mozna prowadzic bardziej merytoryczna dyskusje, predzej bedzie mial jakies zdanie do powiedzenia poza opluciem kogos.
@urbi66@op.pl - po co zadawac dalej to pytanie skoro wiadomo czemu zostal zwolniony, nie pasowal Chojnowskiemu i Kobyle. Teraz jest w Bielsku i tyle. Mozna tak jeszcze ze sto razy napisac, macie kogos lepszego z Polski na jego miejsce, no chyba ze kogos znajomego chcecie obsadzic i stad ta cala histeria?
Tomek2014-06-04 13:43:56
Kiedys Korona walczyla i kazda druzyna bala sie przyjezdazac do Kielc. Teraz jest jak na sparingach.
Pimpek CK2014-06-04 13:49:22
Nie ma się co obraźać nawzajem,przecież
większości zależy na dobru Korony.
Mnie nie chodzi o to kto będzie nowym trenerem
lecz o konsekwencję Zarządu Korony w sprawie rozliczania
Paczety za ustalone a nie zrealizowane cele.
To co mówił P.Paprocki po rundzie zasadniczej
na antenie Radia Kielce jest sprzeczne z decyzjà
o pozostawieniu Pachety na stanowisku trenera
Korony.
judasz2014-06-04 14:56:47
@Pimpek CK - ale ma poparcie Niemcow, a Lubawski dalej liczy ze kupia te 51%. Gdyby poprzedni prezes nie nawazyl piwa podpisujac lewe umowy wbrew Niemcom i zaciagajac dlug, to by mogli moze sie bardziej postawic. Nie przedluzenie umowy z Pacheta zakonczylo by definitywnie wspolprace z Niemcami, bo po raz kolejny wyszlo by ze nie respektuja umow ktore mieli.
Egon2014-06-04 15:21:14
5 zejro i hiszpański trenejro. Przyzwyczajajcie się nie masz cohones autorze patrze na foto i nie mam wątpliwości.
gnom2014-06-04 16:19:19
Warsztatowo Pacheta jest lepszy od LO i to widać na boisku. Natomiast jest za miękki, mentalnie nie dopasował się do zespołu - i to też widać. Już pisałem, że na idealnego trenera nas nie stać. Ja bym dał Pachecie jeszcze tę rundę ale też wolną rękę w transferach. Widać gołym okiem, że nie wszyscy zawodnicy korony łapią o co chodzi w wizji Pachety. Jeśli Pacheta będzie musiał słuchać Niemców, którzy wstawiają Mu do składu szrot typu Pawłow czy Boraty to nie liczę na dobry wynik i wtedy nie ma co inwestować w Pachetę, niech Niemcy sobie sprowadzą trenera albo sami trenują - na jedno wyjdzie.
walet®2014-06-04 17:13:15
Tak szczerze, to jak nie widzę na tą chwile drużyny która była by słabsza do Korony i tworzyła z nią parę spadkowiczów!!!
Adi2014-06-04 18:11:57
Ja będę zadowolony jeśli Pacheta zostanie. Czego wy chcecie. Trzeba przyznać zagraniczni trenerzy są lepsi od polskich tylko trzeba dać im czas. Pamiętacie Dana Petrescu w Wiśle. To był świetny trener a go wywalili bo nie zdobył mistrzostwa. Co osiągnął jak wyleciał. Doszedł z rumuńską Unireą Urzeczeni do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Pózniej świetne wyniki osiągał z jakimś Kubaniem Krasnodar przez 3 lata aż go wzieło Dinamo Moskwa na 2 lata. Trzeba dać szanse trenerowi.
warchoł2014-06-04 18:53:36
Walet jak dla mnie to najlepsza parę tworzysz ty i twój ksiądz z pobliskiej plebanii!!
Fiat125p2014-06-04 20:13:43
Judasz, a kim ty jesteś do diabła? Ciągle wszystkich napierdzielasz i prostujesz, że niby mają myśleć jak ty- żałosny zwolenniku pachety. Ty musisz mieć chyba misję od Srachety, bo rzucasz się na wszystkich i widać że życie oddałbyś za tego mizerotę Płachtetę. Zresztą twój nick mówi wszystko za siebie... Oj, żebyś nie musiał kiedyś chwycić się za sznur, jak ten twój Idoletto-Pachetto, kiedyś spuści Koronę do 1 ligi...
kk19732014-06-04 21:00:53
Judasz to internetowy trol :) znajdziesz jego komentarze także na FB, pod tym samym nickiem, boi sie publikować pod swoim imieniem i nazwiskiem, bo pisanie obraźliwych komentarzy ma bardzo krótką ścieżkę
judasz2014-06-04 21:04:18
@Fiat125p - o jak miło że tak się zaplułeś, na drugi raz śliniaczek załóż.
King2014-06-05 08:23:21
Flecie-walecie, ty głąbie jesteś tak szczery jak cyganka Zosia na Sienkiewicza....!
TSK2014-06-05 13:13:46
Ja powtarzam to po raz kolejny, my jedziemy na zachód i musimy znać ich języki, oni przyjeżdżają do Polski i posługują się swoim językiem. No ludzie jak nas mają szanować skoro nie stawiamy żadnych warunków?!?! A to że trener Iskry jest z byłego ZSRR i nauczył sie przez to polskiego to śmieszny argument. Jak się komuś chce to przyłoży się do nauki polskiego. No właśnie - chce?
ck2014-06-05 21:11:10
Nikt już nie chce oglądać takiego futbolu jak było za paczety koniec Panie Lubawski ,albo on i ma Pan wybory przegrane ,bo nikt z kibiców Korony za panem nie zagłosuje jak paczeta zostanie
Pimpek CK2014-06-06 09:59:15
Wróbelki ćwierkają ,że Pacheta pójdzie
w ślady Monitza.
Jako rzecze Janeczko.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group