Dujszebajew: Dziękuję kibicom za wsparcie. W niedzielę musimy zagrać lepiej
- To Wisła Płock była bardzo mocna. W drugiej połowie Wichary zagrał jeden z najlepszych meczów w życiu. My popełniliśmy dużo błędów w ataku, a także w obronie – przyznał po meczu Tałant Dujszebajew. - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa, było ono dla nas ważne z kilku powodów – dodał Manolo Cadenas, trener Nafciarzy.
Tałant Dujszebajew (trener, Vive Targi Kielce): - To Wisła Płock była bardzo mocna. W drugiej połowie Wichary zagrał jeden z najlepszych meczów w życiu. My popełniliśmy dużo błędów w ataku, a także w obronie. Nie trafiliśmy dwóch karnych. Jak się tak gra to się ma mniejsze szanse na wygraną. Dziękuję naszym kibicom za wsparcie. Jutro mamy kolejny mecz i chcemy zagrać lepiej.
Manolo Cadenas (trener, Orlen Wisła Płock): - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa, było ono dla nas ważne z kilku powodów. Nie tylko dlatego, że przedłużamy walkę o mistrzostwo, ale też dlatego, że przełamaliśmy serię i kibice mogli wyjść z Orlen Areny zadowoleni. To dla nich to zwycięstwo, bo nie odwrócili się od nas w trudnych chwilach. Co do meczu to zagraliśmy znakomite zawody, szczególnie w defensywie, którą silnie wspierał Wichary, w ataku szalał Jurkiewicz. To dwie główne postacie w zespole Orlen Wisły, to był zdecydowanie ich mecz. Jestem zadowolony z drugiej połowy. Kluczem do zwycięstwa była mocna i szczelna obrona, wspierana dwoma wcześniej wspomnianymi zawodnikami.
Sławomir Szmal (zawodnik, Vive Targi Kielce): - Gratulacje dla zespołu z Płocka. My zagraliśmy jeden z najsłabszych meczów w sezonie i mam nadzieję, że jutro wyjdziemy na boisko zupełnie inaczej nastawieni.
Marcin Wichary (zawodnik, Orlen Wisła Płock): – Chciałem podziękować kibicom za stworzenie takiej atmosfery. Wygraliśmy, jest 2:1, ale jutro kolejny czeka nas kolejny mecz. W pierwszej połowie bramkarze z obu stron nie mieli dużo okazji do obron. Muszę podziękować chłopakom za przechwyty, bloki. Cieszę się, że w końcówce udało mi się kilka akcji obronić. Jest 2:1 dla Kielc i to oni są w roli faworyta.