Mecz o pietruszkę? Nie w tym sezonie!
Na zakończenie rundy zasadniczej T-Mobile Ekstraklasy, Korona Kielce zagra u siebie z Cracovią. Goście wciąż mają szansę na awans do czołowej ósemki. „Żółto-czerwoni” z kolei wstępną fazę sezonu zakończą na jedenastej bądź dwunastej pozycji. Podopiecznym „Pachety” 3 punkty są jednak niezwykle potrzebne, ponieważ mogą okazać się bezcenne w walce o utrzymanie po podziale tabeli.
Cracovia w minionej kolejce ograła u siebie 2:0 Górnika Zabrze. Gole dla „Pasów” zdobyli Saidi Ntibazonkiza oraz Edgar Bernhardt.
Udział tego drugiego w sobotnim spotkaniu z zespołem z Kielc stoi pod znakiem zapytania. Na jednym z ostatnich treningów został odesłany do szatni przed końcem zajęć przez trenera Wojciecha Stawowego. W opinii opiekuna krakowian nie przykładał się on do ćwiczeń w stu procentach. Wiele wskazuje jednak na to, że gdy emocje opadną, szkoleniowiec Cracovii zdecyduje się zabrać Niemca do stolicy województwa świętokrzyskiego.
Ponadto mikro-urazy po starciu z zabrzanami leczyli Krzysztof Pilarz oraz Krzysztof Nykiel. Obaj zawodnicy powinni być jednak gotowi do potyczki na Kolporter Arenie.
Do gry po długiej przerwie ma szansę powrócić Dawid Nowak. Napastnik zmagający się od dłuższego czasu z kontuzją najprawdopodobniej dostanie w meczu z Koroną kilkanaście minut na pokazanie swoich umiejętności.
„Pasy” aktualnie piastują dziewiątą pozycję w tabeli. By awansować do grupy mistrzowskiej koniecznie muszą pokonać „żółto-czerwonych”. Oprócz tego Lechia Gdańsk nie może na wyjeździe zwyciężyć wrocławskiego Śląska bądź Górnik Zabrze Lecha Poznań.
Podopieczni Jose Rojo Martina przed ostatnią serią spotkań rundy zasadniczej plasują się na 11. miejscu w klasyfikacji. Nie mają już nawet matematycznych szans na awans na wyższą pozycję, a spaść o jedno „oczko” mogą tylko wówczas, jeśli przegrają z krakowianami, a w Białymstoku Jagiellonię pokona Piast Gliwice.
W zespole dowodzonym przez szkoleniowca z Hiszpanii do gry powracają zawieszony ostatnio za kartki Radek Dejmek, a także zdrowy już Vlastimir Jovanović. Według zapewnień „Pachety”, Bośniak zacznie jednak potyczkę na ławce rezerwowych.
W przegranym 0:2 spotkaniem z Ruchem Chorzów urazu nabawił się Przemysław Trytko. W ataku „złocisto-krwistych” zastąpi go Maciej Korzym.
2 listopada minionego roku kielczanie pokonali na wyjeździe Cracovię 2:1. Szczególnie drugą połowę tego starcia fani ekipy ze Świętokrzyskiego mogą wspominać z szerokim uśmiechem na twarzy. Dla zwycięzców bramkę zdobył Piotr Malarczyk, a także trafienie samobójcze zaliczył Damian Dąbrowski. Wcześniej „Pasy” na prowadzenie wyprowadził Dawid Nowak.
Mecz Korony z krakowianami, podobnie jak „żółto-czerwonych” z „Niebieskimi”, poprowadzi pan Szymon Marciniak z Płocka. Kielczanie nie będą mogli liczyć na wsparcie „Młyna”, który został zamknięty przez klub za odpalenie pirotechniki w meczu z Pogonią Szczecin. Wszystkie mecze 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy odbędą się o tej samej porze – w sobotę o godzinie 18. Zapraszamy na portal CKsport.pl, gdzie przeprowadzimy relację Scyzorykiem wyryte!.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
No to niech oddadzą mecz walkowerem!
Oni się nie zmęczą , my nie stracimy zdrowia patrząc na chałę i wszyscy będą zadowoleni....