Policja przeszukała dom Michała Siejaka i siedzibę Korony

31-03-2014 23:03,

Konferencja prasowa z nowym prezesem Korony Kielce opóźniła się, ponieważ w siedzibie klubu przebywała policja, która przeszukiwała komputery, kamery i nagrania na nich. Funkcjonariusze prawa w liczbie pięciu osób z podobnym zamiarem pojawili się w domu Michała Siejaka, twórcy KoronaTV.

- Około godziny 14, w poniedziałek 31 marca, do naszego Biura Prasowego przyszło kilku funkcjonariuszy policji, którzy zapytali się czy mogliby porozmawiać ze mną – opowiada Michał Siejak. - W związku z tym, ze nie było mnie wówczas w klubie otrzymałem od policji telefon z prośbą o spotkanie się w trybie nagłym – dodaje.

Następnie twórca KoronyTV spotkał się z pięcioma funkcjonariuszami. - Mieli oni nakaz przeszukania mojego miejsca pracy (siedziba kieleckiego klubu – przyp. red.) oraz miejsca zamieszkania w celu zabezpieczenia materiałów audiowizualnych związanych z Koroną Kielce – wyjaśnia.

Jaki był powód przeszukania? - Teoretycznie w moich nagraniach mogłyby być przecież różne materiały dowodowe przeciwko kibicom, wiadomo, że to ja nagrywam kulisy meczów, doping czy oprawy kibiców. Nie zostałem zatrzymany, miałem tylko nakaz rewizji. Rzecz jasna policja miała prawo do takich działań, jednak wiadomo - dla mnie była to dość dziwna sytuacja, bo w sumie rewizja mieszkania i miejsca pracy kojarzy się zwykle z jakimiś podejrzeniami itp. - przyznaje Siejak.

- Zgrano więc wszystkie interesujące materiały z kamer służbowych i prywatnych oraz komputerów. Nie miałem tam jednak wielu danych, bo generalnie pliki wideo zajmują bardzo dużo miejsca na dysku, więc nie trzymam tego, bo wówczas musiałbym kupić kilkaset płyt albo co chwilę dokupować coraz to nowe dyski twarde – wyjaśnia „Siejo”.

Nasz rozmówca przyznaje, że wszystkie czynności przebiegły w dobrej atmosferze. - Rozmowy z policją były kulturalne i spokojne, nie byłem przecież osoba zatrzymaną, tylko jedynie posiadającą teoretycznie cenne materiały – informuje Siejak. - W lekką dyskusję wszedł za to nasz rzecznik prasowy Paweł Jańczyk, który zadał pytanie czy wobec wszystkich dziennikarzy/fotoreporterów przebywających na meczach Korony stosowane są takie przeszukiwania, wówczas jeden z funkcjonariuszy odpowiedział, że akurat ja jestem w tym względzie osobą szczególną, ale nie może zdradzić dlaczego – dodaje.

Skąd w ogóle zainteresowanie materiałami filmowymi na temat Korony? - Bo mogą one stanowić materiał dowodowy np. w takich sytuacjach jak odpalenie pirotechniki, dlatego też chcą go ode mnie pobrać.

„Siejo” musi się mierzyć z różnymi, według niego nieprawdziwymi informacjami. - Ostatnio rozśmieszyło mnie to, że podobno robię zdjęcia policjantów przebywających na stadionie Korony w cywilu, a następnie udostępniam je np. na vlepkach. Po pierwsze to najpierw trzeba wiedzieć jak oni wyglądają, a potem mieć jeszcze odpowiedni sprzęt, a ja przecież w trakcie meczów pracuję z kamerą, a nie z profesjonalnym aparatem fotograficznym. I faktycznie - m.in. o tym też rozmawialiśmy w trakcie przesłuchania, a nawet i szukano w moim domu tego profesjonalnego aparatu – opowiada dalej.

Czy pomimo wszystko Siejak nadal będzie zajmował się tym co robił dotychczas? - No tak, nic złego nie robię, robię to co lubię, a jednocześnie są to moje obowiązki służbowe - dokumentuję wydarzenia związane z Koroną, filmiki naszej telewizji internetowej są pozytywnie odbierane, dlatego nie ma co odpuszczać z takich powodów – zapowiada.

 

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

alek2014-04-01 07:42:26
szkoda że sprayowców mażących po murach,wieśniaków jeżdżących bez świateł i parkujących na trawnikach oraz pijanego bydła wrzeszczącego po nocach nie ma kto tak gorliwie ścigać
Drekk2014-04-01 08:24:26
No i dobrze jak sie nie umieją stosować do przepisów obowiązujących na stadionach to powinni byc karani! Sami sobie szkodzą na własne życzenie...
mo2014-04-01 08:24:46
Prima Aprilis
asdas2014-04-01 08:45:38
swietny zart
ck2014-04-01 08:47:39
bo Siejo po godzinach kręci pornosy i panowie chcieli sobie skopiować.
OCZ2014-04-01 09:17:16
bohaterzy w mundurkach robią wszystko tylko nie to co trzeba. Po co ganiać morderców, pedofilii jak można porozdawać grzywny za odpalanie rac od których to zginęło juz tysiące ludzi na stadionach.
inwestor !2014-04-01 09:29:46
Strona CKsportu na FB zaznacza ,że ten artykuł to nie żart. A co do komentarza Alka... racja. Policja jest wszędzie tam gdzie jej nie potrzeba, ale gdy już naprawdę jest potrzebna, to jej nie ma. 100% racji
G2014-04-01 09:55:01
Ale się niektórzy dają wkręcać i to nie tylko w Prima Aprilis, ale na codzień też, wciągają wszystko, co wypluje z siebie internet. He, he.
dailmler2014-04-01 10:44:32
Tylko że to nie jest żadna wkrętka @G panie " know it all"
DATA2014-04-01 11:15:59
31.03.14 | 23:03 | TO NIE WKRĘT!
m2014-04-01 12:32:44
to prawda, Siejo wczoraj na swoim profilu na twitterze opisywał pobieżnie całą sytuacje. Panowie w mundurach widocznie nie mają ważniejszych spraw, jakieś przymusowe urlopy by się im przydały... Takim to dobrze, przychodza za pieniądze podatników na stadion, oglądają mecz i jeszcze się czepiają jak ktoś ich kameruje. PARANOJA!! Gdzie wy ludzie macie mózgi?!
czesław2014-04-01 13:24:10
Powinno być napisane Michał S. i oczy zamazane.:p
No to się panowie wcześniejsi emeryci bawią za nasze pieniądze. Jak już poradzą sobie z mafią kibolską to uderzą w zorganizowaną grupę babć podbazarowych handlujących nieopodatkowaną pietruszką.
ssssssss2014-04-01 14:42:47
Zasadzka jak na terrorystów. Oj nasze służby kochane, lekko upośledzone, sterowane zdalnie. :))
ja2014-04-02 11:48:06
Ciekawe czy w innych klubach sa takie interwencje....
Jacoob2014-04-02 15:34:34
Parę rac, parę świec, kilkanaście minut przerwy w meczu i wielkie halo. Nagle w Kielcach mamy wielki problem z kibolami. Więc zróbmy na Koronie drugie Vive, a kryminalistów z młynu najlepiej posłać do pierdla na resztę życia!
k2014-04-02 16:32:57
Nareszcie położą kres bandytyzmowi stadionowemu.
krywoj752014-04-02 19:26:39
@k nie przesadzasz? jakiemu bandytyzmowi? Ci którzy odpalali race i świece dymne powinni odpowiadać za łamanie prawa, ale bandytyzm? Rzucali racami w kogoś? Bili? Mordowali? Człowieku daj sobie spokój, komentarz nieco przerysowany podobnie jak tych co bronią za wszelka cenę kolesi co odpalali piro... Młyn zapłaci karę (mam nadzieję ) i tyle, ale bandytyzm? bez przesady

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group