Kibice z Niemiec zachwyceni atmosferą w Hali Legionów

23-03-2014 18:53,

Długą, bo ponad 11 godzinną, podróż mieli za sobą kibice Rhein-Neckar Loewen, którzy zdecydowali się, aby w sobotnie popołudnie wspierać swoją drużynę w wyjazdowym spotkaniu z Vive Targami. Choć nie była to zbyt liczna grupa, bo do Kielc zdecydowało się przyjechać jedynie dziesięciu kibiców z Mannheim.

Pomimo tego, że „Lwy” po bardzo emocjonującym meczu uległy podopiecznym Tałanta Dujszebajewa i sympatycy z Niemiec mogli być niepocieszeni, nie mieli oporów, aby z nami porozmawiać i podzielić się wrażeniami, nie tylko ze spotkania, ale także z wizyty w Polsce.

Jak przyznał jeden z kibiców – mecz z mistrzami Polski od początku zapowiadał się, jako jeden z cięższym, jaki będą zmuszeni rozegrać szczypiorniści z Niemiec w tym roku. – Kielce mają bardzo drużynę. Od dawna śledzę wyniki oraz mecze tego zespołu i to nie tylko w Lidze Mistrzów, ale również w lidze polskiej. Zeszły sezon pokazał, że Kielce mają potencjał, aby zamieszać również w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów – przyznał jeden z kibiców.

Niemcy odnieśli się też do wyniku meczu: - Spodziewaliśmy się, że możemy tutaj przegrać – porażka jedną, czy dwiema bramki stawiałaby nas w dogodnej pozycji przed rewanżem. Cztery bramki oczywiście możemy jeszcze odrobić, ale nie będzie to łatwe.


Atmosfera w Hali Legionów bardzo podobała się kibicom z Niemiec

Rozmowa z fanami szczypiorniaka za naszej zachodniej granicy była też niepowtarzalną okazją, aby wymienić poglądu na temat piłki ręcznej: - Bundesliga to najsilniejsza liga na świecie, to może ułatwiać naszym zawodnikom grę. W Niemczech muszą być cały czas skoncentrowani, nie ma możliwości, aby choć na chwilkę odpuścili, bo automatycznie kończy się to stratą punktów. Jak wiadomo, w Polsce jest inaczej – jest Vive, jest Płock i przyznam się szczerze – więcej polskich drużyn nie znam. Jak powiedziałem, są dwie potęgi i nawet, jeśli czasem nie zagrają na maksimum możliwości, nie mają problemów, aby zdobyć dwa oczka – oceniał jeden z przyjezdnych.

Kibicie z Niemiec przyznali, że mieli pewne obawy przed przyjazdem na sportowe wydarzenie do Polski: -Wiele się mówi u nas na temat wydarzeniach na stadionach, szczególnie przed Euro 2012 było w naszej telewizji wiele reportaży o tym, że nie jest tu do końca bezpiecznie. Podobnie zresztą się mówi o niemieckich stadionach – szczerze przyznaje gość z Mannheim. Rzeczywistość okazał się jednak zgoła inna: - Byliśmy zachwyceni atmosferą, jaka panuje tutaj w Kielcach. Moim zdaniem atmosfera na meczu piłki ręcznej jeszcze zdecydowania inna niż na meczu piłkarskim – nie ma wandalizmu i chamstwa. Zdecydowanie bardziej podoba mi się na hali, niż na stadionie piłkarskim. Nawet miałem okazje wymienić się szalikiem z jednym z tutejszych kibiców – powiedział zadowolony z nowego nabytku kibic Rhein Neckar Loewen.

Z naszej strony nie mogło oczywiście zabraknąć pytań dotyczących porównania dopingu w Hali Legionów i w SAP Arenie: - Atmosfera opiera się przede wszystkim na hali. Hala w Mannheim jest zdecydowanie większa, niż ta w Kielcach. Na meczach pojawia się ponad dziesięć tysięcy ludzi i powoduje to wspaniałą atmosferę. Hala Legionów, mimo że mniejsza, na pewno nie ustępuje naszej – bardzo dużo robi akustyka, która jest wręcz wyśmienita. W czasie gry śledziłem też kibiców i bardzo mi się podobała ich postawa, przez całe 60 minut dopingowali swoich zawodników, co na pewno im pomogło - przekonuje jeden z bardziej doświadczonych kibiców gości.

Rewanż, a zarazem mecz, który rozstrzygnie kwestie awansu do kolejnej rundy rozgrywek Ligi Mistrzów już w poniedziałek, 31 marca w SAP Arenie w Mannheim. Na pewno nie będzie to łatwy mecz dla kielczan, o czym przekonują sympatycy Rhein-Neckar Loewen: - Szansę oceniam na 50 procent dla każdej z ekip. W naszej hali wszystko może się zdarzyć. Oczywiście, jako kibice „Lwów” wierzymy, że uda nam się odrobić tą stratę i to my będziemy cieszyć się z awansu. Obawiamy się jednak, że jeżeli w takiej formie będzie Sławomir Szmal to będzie to niezwykle trudne zadanie – kończą sympatycy drużyny prowadzonej przez trenera Guðmundssona.

autor: Wojciech Staniec 2

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

hehe2014-03-24 12:38:06
Oglądając ten mecz a wieczorem Gorenje - PSG to myślałem, że grają na hali sportowej w Bilczy.. Totalny piknik, mało osób, no jak impreza szkolna.. dziadostwo.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group