W czerwcu do historii przejdzie kolejny sezon T-Mobile Ekstraklasy. Dla kilku piłkarzy Korony Kielce będzie to oznaczało koniec przygody ze stolicą województwa świętokrzyskiego. Jedni przy Ściegiennego grają od dawna, inni krócej. Kontrakt kończy się także trenerowi Martinowi. Z kim klub zdecyduje się na parafowanie nowej umowy?

Listę potencjalnych bezrobotnych otwiera Paweł Sobolewski. Zawodnik ten reprezentuje „złocisto-krwistych” już ponad 7 lat i nie odszedł z klubu nawet wtedy, gdy ten był karnie zdegradowany do I ligi. Lata jednak uciekają, a ostatnia dyspozycja skrzydłowego pozostawia wiele do życzenia. W poniedziałek chcieliśmy go poprosić o komentarz w sprawie jego kontraktu, ale piłkarz obruszył się na pytanie o umowę i stwierdził, że nie musi na nie odpowiadać. Reakcja „Sobola” może zwiastować, że nie jest pewny tego, czy zostanie w Kielcach na przyszły sezon.

Kolejny gracz zagrożony opuszczeniem Korony to Pavol Stano. Sympatyczny Słowak w ostatnich miesiącach zdecydowanie spuścił z tonu, a ostatnio wylądował nawet na ławce rezerwowych. Na pytanie o nową umowę odparł tylko lakonicznie, że to jeszcze nie czas, by „dowiedziała się o tym publiczność”. Z tego co wiemy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że „Panocek” w czerwcu opuści „żółto-czerwonych”.

Trzeba wziąć pod uwagę również ewentualność, że obecna runda jest ostatnią w Koronie dla Tomasza Lisowskiego. Lewy obrońca kieleckiego zespołu raczej nie cieszy się sympatią w zarządzie klubu, a dodatkowo wciąż leczy ciężką kontuzję. Niedługo „Lisu” powinien wrócić na boisko, ale nawet dobra forma w końcówce sezonu może nie przekonać władz „złocisto-krwistych” do przedłużenia z nim kontraktu. Znaczną rolę w przypadku tego piłkarza mogą odgrywać sprawy pozasportowe.

Wielu fanów drużyny ze Ściegiennego z pewnością ten fakt zaskoczy, ale po sezonie ze „złocisto-krwistymi” pożegna się... Paweł Kal. Tak, zawodnik ten wciąż figuruje na liście płac ekipy ze stolicy województwa świętokrzyskiego. Nikt jednak poważnie na niego nie patrzy i z pewnością drogi obrońcy z Koroną w czerwcu tego roku rozejdą się na dobre.

Umowy po obecnych rozgrywkach wygasają także Przemysławowi Trytce oraz Arturowi Lenartowskiemu. Na przyszłości tych graczy może zaważyć fakt, czy na kolejny sezon w Kielcach zostanie Jose Rojo Martin. Hiszpanowi również za nieco ponad 3 miesiące kończy się umowa ze „złocisto-krwistymi”.

Jeżeli „Pacheta” parafuje z Koroną nowy kontrakt, wówczas będzie wielce prawdopodobne, że zrobi to również „Tryto”. Napastnik cieszy się sympatią szkoleniowca z Półwypsu Iberyjskiego.

Inaczej sprawa ma się z „Kaką”. Martin na początku swej przygody z „żółto-czerwonymi” zaufał Vanji Markoviciowi oraz postawił na rozwój Marcin Cebuli. Doprowadziło to do tego, że Lenartowski praktycznie nie dostaje szansy gry u byłego piłkarza Espanyolu Barcelona. Oczywistym zatem wydaje się, że „Pacheta” – jeśli oczywiście w Kielcach zostanie na przyszły sezon -  nie będzie zabiegał o nowy kontrakt dla tego pomocnika.

Naturalnie nie można zapomnieć o Kyryło Petrowie i Abzale Biejsiebiekowie. Ciężko coś jednak o nich powiedzieć. Ukrainiec i Kazach wciąż „docierają się” z kolegami z pierwszej drużyny i cierpliwie czekają na debiut w T-Mobile Ekstraklasie.

Najbliższe tygodnie będą szczególnie gorące dla wyżej wymienionych piłkarzy. Wkrótce powinno się okazać, kto z nich będzie reprezentował barwy „złocisto-krwistych” również w kolejnej ligowej kampanii.

Którzy zawodnicy Waszym zdaniem zasługują na przedłużenie umowy?

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.