Kontuzja Strleka. W Legionowie bez błysku
Bardzo średnie spotkanie rozegrali zawodnicy Vive Targów, którzy pokonali w Legionowie KPR 33:24, do przerwy prowadząc zaledwie 14:11. Niestety, ale urazu w tym spotkaniu doznał Manuel Strlek. Już w najbliższą środę kielczan czeka święta wojna z Orlen Wisła Płock.
Pierwsze minuty tego spotkania były bardzo pechowe dla mistrzów Polski. Kontuzji doznał Manuel Strlek. Chorwat najprawdopodobniej naderwał lub zerwał mięsień bicepsa. Skrzydłowy z Kielc musiał opuścić parkiet i nie pojawił się już później na nim.
Zawodnicy Vive Targów nie grali zbyt dobrze, choć w pewnym momencie prowadzili już 9:4. Kilka minut później zrobiło się już tylko 11:9. Kibice na kolejne trafienie naszej drużyny musieli czekać aż sześć minut. Popełniała ona sporo prostych błędów, brakowało też kontr, a trener Tałant Dujszebajew co chwilę pokrzykiwał na swoich podopiecznych.
Wszyscy z Kielc zamarli w 28. minucie, gdy przy rzucie z lewego skrzydła faulowany był Mateusz Jachlewski. Sędziowie uznali, że w tej akcji nie było przewinienia zawodnika KPR-u, ale skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich” leżał przez kilka chwil na parkiecie. Mógł jednak kontynuować grę i nie stało mu się nic poważniejszego. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem naszej drużyny 14:11.
Już od początku drugiej części spotkania kielczanie grali o wiele lepiej. Duża w tym zasługa obrony, która prezentowała się twardo, dzięki czemu nasi zawodnicy mogli raz po raz wyprowadzać kontry... A jak wiadomo, takie coś to woda na młyn dla kielczan.
Na efekty takiej gry nie trzeba było długo czekać. Już po kwadransie drugiej części potyczki podopieczni trenera Dujszebajewa prowadzili 26:15. Wtedy jednak w grze naszej drużyny znowu coś się zacięło, a pięć bramek w krótkim odstępie czasu rzucił Łukasz Wolski i strata KPR-u wynosiła osiem bramek.
Podopieczni Roberta Lisa do samego końca walczyli o jak najlepszy wynik, ale dogonić mistrzów Polski im się nie udało.
Zawodnicy Vive Targów wygrali w Legionowie z KPR-em ostatecznie 33:24.
KPR Legionowo – Vive Targi Kielce 24:33 (11:14)
Z Legionowa Wojciech Staniec
Wasze komentarze