Z Bełchatowem po pierwsze w historii zwycięstwo
Przed kieleckimi siatkarzami decydujące starcie. Ostatnim rywalem w rundzie zasadniczej będzie niepokonana dotąd przez ekipę z Kielc, drużyna PGE Skra Bełchatów. Zwycięstwo w trzech setach zapewni Effectorowi grę w najlepszej ósemce i start w play-offach.
Podopieczni Dariusza Daszkiewicza zanotowali w ostatnich meczach dwa zwycięstwa. Najpierw wygrali z BBTS-em Bielsko-Biała, następnie pokonali u siebie AZS Politechnikę Warszawską. Oba spotkania zakończyły się wynikiem 3:1. Skra Bełchatów ma za sobą serię czterech wygranych w Plus Lidze. Zwycięstwo z kielecką ekipą nie zmieni już jednak ich pozycji w tabeli. Jest pewne, że po rundzie zasadniczej zajmą drugie miejsce.
Obecnie drużyna z Kielc jest ósma w tabeli. Aby zachować tą pozycję i pewnie awansować do pla-offów podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza muszą pokonać ekipę Skry i zdobyć trzy punkty. Wygrywając za dwa oczka, kielczanie będą musieli liczyć na przegraną Transferu w meczu z Treflem Gdańsk. Pojedynek obu zespołów odbędzie się w tym samym czasie, co mecz w Bełchatowie.
W pierwszym meczu przeciwko bełchatowskiej drużynie Effector uległ rywalowi 1:3. Skra Bełchatów to ciężki i wymagający rywal, jest to jeden z najbardziej znanych klubów siatkarskich w Polsce, choć jego ostatnie wyniki nie są aż tak spektakularne, jak jeszcze kilka lat temu. Jednak zarówno kieleccy kibice, jak i siatkarze wierzą w zwycięstwo naszej ekipy.
Mecz pomiędzy Effectorem a PGE Skrą Bełchatów rozpocznie się w środę, 5 marca. Początek spotkania o godzinie 18 w hali Energia. Zapraszamy wszystkich do śledzenia relacji na żywo, Scyzorykiem Wyryte! z tego spotkania.
autor: Justyna Wilińska
fot. Paula Duda